W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy dajecie napiwki?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Tom_Bombadil
    Gwiazdka Porno
    • Jul 2009
    • 2382

    #46
    Napisał znowuzapilem
    Tom, to jaki teraz masz target? 17-22?
    Upocony... niezmienny... bliżej 22.
    Ale i tak najfajniejszy seks jest z 30+...
    Alea iacta est
    Alea iacta est
    Alea iacta est
    Alea iacta est

    Skomentuj

    • Catalleya
      Gwiazdka Porno
      • Jan 2013
      • 1733

      #47
      Jkl, widzę, że z tego samego miasta jesteśmy - mogę dać Ci namiar na niektóre restauracje, gdzie zjesz dobrze i (uwaga, uwaga) najesz się

      Skomentuj

      • JKL
        Seksualnie Niewyżyty
        • Nov 2014
        • 375

        #48
        Napisał Catalleya
        Jkl, widzę, że z tego samego miasta jesteśmy - mogę dać Ci namiar na niektóre restauracje, gdzie zjesz dobrze i (uwaga, uwaga) najesz się
        Ja wszędzie sie najadam , ale rzadko chodzę z głodu do restauracji .
        W każdym bądź razie słucham twoich typów - restauracja i polecane danie
        , ja byłem ostatnio w La Vende w manufakturze maja rewelacyjne smakowe herbaty (choć jako konserwatysta piję zwykle czarną ) polecam pierwszą w spisie herbat , polecam też tam zupę cebulową trochę na słodko ale bardzo dobra .

        Co do naszego miasta to nie mamy sie czego wstydzić jest tu całe mnóstwo dobrych restauracji i w dobrych cenach przez tydzień zwiedzałem restauracje krakowskie tam ok 30% drożej , ale tez dobre .

        Skomentuj

        • barmetr
          Perwers
          • Feb 2009
          • 1399

          #49
          Napisał JKL
          Co do naszego miasta to nie mamy sie czego wstydzić jest tu całe mnóstwo dobrych restauracji i w dobrych cenach przez tydzień zwiedzałem restauracje krakowskie tam ok 30% drożej , ale tez dobre .
          No cóż, Łódź ma tę wielką zaletę, że jest miastem naprawdę tanim. I nic nie zapowiada zmiany.

          Skomentuj

          • JKL
            Seksualnie Niewyżyty
            • Nov 2014
            • 375

            #50
            Napisał barmetr
            No cóż, Łódź ma tę wielką zaletę, że jest miastem naprawdę tanim. I nic nie zapowiada zmiany.
            I jak tu nie lubić warszawiaków na każdym kroku wybijają sie kulturą i taktem poza tym są merytoryczni i piszą na temat .

            Skomentuj

            • barmetr
              Perwers
              • Feb 2009
              • 1399

              #51
              Napisał JKL
              I jak tu nie lubić warszawiaków na każdym kroku wybijają sie kulturą i taktem poza tym są merytoryczni i piszą na temat .
              Jakbyś pomieszkał i popracował jakiś czas w Warszawie, to przekonałbyś się, że teraz trudno jest dobrze poznać Warszawiaka, bo ludzie tam są przede wszystkim przyjezdni.
              A gdy ktoś jest Łodziakiem, przyzwyczajonym do z tutejszych cen, to zauważy różnicę pomiędzy stolicą a Łodzią.
              No i łatwiej dać napiwek latwiej, gdy za obiad czy kolację płaci się mniej.

              Skomentuj

              • Tom_Bombadil
                Gwiazdka Porno
                • Jul 2009
                • 2382

                #52
                Napisał barmetr
                No i łatwiej dać napiwek latwiej, gdy za obiad czy kolację płaci się mniej.
                Zależy do czego odnosisz koszt obiadu. Proponuję w takim przypadku odnieść do zarobków w obu miastach.

                Natomiast to chyba jednak nie jest kwestia kosztu obiadu, ale kwestia zwyczaju - i to nie kultury, ale właśnie zwyczaju.

                A przy okazji - czy dajecie napiwek ludziom przynoszącym pizzę, którą zamawiacie przez internet lub telefon?
                Alea iacta est
                Alea iacta est
                Alea iacta est
                Alea iacta est

                Skomentuj

                • MsMisska
                  Perwers
                  • Jan 2012
                  • 1409

                  #53
                  Czasami daje, a czasami nie. Zależy od dnia i mojego nastroju.

                  Skomentuj

                  • Astraja
                    PornoGraf
                    • Nov 2005
                    • 1165

                    #54
                    Daję. Kurierom zreszta też.
                    Nie zawsze. Lubie tych ktorzy sa w miare punktualni i dzwonią ze przyjda. A to niestety nie jest czeste...
                    Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

                    Skomentuj

                    • Christophero
                      Banned
                      • Feb 2009
                      • 1039

                      #55
                      Napisał Catalleya
                      Byłam ostatnio w restauracji ze znajomymi, płacimy i koleżanka powiedziała mi, że TRZEBA zostawić napiwek - 10% od kwoty na paragonie. WTF!? ...... jest wielce obrażona. No, ale dlaczego?

                      A wy jak podchodzicie do tej sprawy?
                      Zawsze mówiłem że wsiory nie powinni chodzić do restauracji.
                      Niech chodzą do tego swojego "kościołu" co niedzielę.
                      Niech jedzą co niedziele rosół z makaronem, a na drugie ziemjoki z przygrzaną kurą wygotowaną w rosole i z burakami.

                      Wstyd jak cholera za kazdym razem gdy nie dajboże jest sie gdzieś w ich towarzystwie, są jacyś nieokrzesani, nie wiedzą kiedy jak sie zachować, kiedy powiedzieć dziękuję i przepraszam i kiedy zostawić napiwek.

                      Dla jasnosci tlumaczę wszystkim wsiorom przybywającym do restauracji: fakt że ktoś ci wieśniaku przynosi miske z zupą do stołu a ty buraku siedzisz przy stole jest podstawą do wynagrodzenia tej czynności, bo nie jesteś nikim ważnym w tej relacji, nie jesteś wyżej w tej piramidzie, a żeby to uzmysłowić wieśniakom i prostakom określono i sformalizowano ten proceder.
                      Za granicą często z automatu dodawany jest do kwitu napiwek.
                      W norwegii przy kolacji obslugiwaly nas trzy kelnerki i trzeba za to zapłacić bo to normalne.

                      Jak masz wątpliwości to zostań w chacie i żryj ziemniaki z gorczka z burakami ze słoika.
                      Ale do restauracji nie chodź więcej.

                      Skomentuj

                      • DSD
                        Perwers
                        • Jan 2010
                        • 1275

                        #56
                        Napisał Christophero
                        (...)
                        Chris, masz fajny sposób uczenia innych dobrych manier ('Jak ty się, sk...synu, wyrażasz?' ).
                        'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                        Skomentuj

                        • Christophero
                          Banned
                          • Feb 2009
                          • 1039

                          #57
                          Napisał DSD
                          Chris, masz fajny sposób uczenia innych dobrych manier ('Jak ty się, sk...synu, wyrażasz?' ).
                          Mam to po tatusiu.
                          Przekonalem sie dawno temu ze z prostakami nie rozmawia sie inaczej.
                          Nie dociera do buraka kulturalna mowa.
                          Tatus tak rozmawia z naszą rodziną ze wsi, ****e ich odrazu grubo, nie patyczkuje sie.
                          Dlugo go strofowałem zeby byl mily dla wsiowej rodziny, ale dorosłem i poznalem tą straszną wieśniaczą mentalność, gdzie nie ma rozumu i honoru itd.

                          Tak rozmawiać trzeba z plebsem.

                          ****a jego mać.

                          Skomentuj

                          • Tom_Bombadil
                            Gwiazdka Porno
                            • Jul 2009
                            • 2382

                            #58
                            Napisał Christophero
                            Tak rozmawiać trzeba z plebsem.

                            Jak definiujesz słowo "plebs"?
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est
                            Alea iacta est

                            Skomentuj

                            • iceberg
                              PornoGraf
                              • Jun 2010
                              • 5113

                              #59
                              Krzysiu a jak myslisz ten kto ci "przyniosl ta zupe" do stolika to przyszedl za toba spod mostu czy wylazl ze smietnika czy jest tam zatrudniony? Napiwek to dodatek i to dobrowolny a nie przymus. Ty sie powolujesz na Norwegie a ja powiem, ze jak dasz napiwek w Japonii to kelner uzna ze go obrazasz. Tam napiwkow sie nie daje bo to jest w zlym guscie. Zatem powolywanie sie na to, ze w innym kraju cos obowiazuje niewiele wnosi do zachowania w Polsce. Tu nadal to gest ze strony klienta a nie jego obowiazek. Dam jak uznam, ze zachowanie kelnera na to zasluguje czyms wiecej niz standardowa i obowiazkowa zawodowa uprzejmosc i profesjonalizm. Na szczescie coraz czesciej mam powody do zostawienia napiwku wiec nie mam z tym problemu.
                              Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                              Skomentuj

                              • DSD
                                Perwers
                                • Jan 2010
                                • 1275

                                #60
                                Nie wychodząc z refektarza i tematów okołoodżywczych, mało rzeczy tak mi utkwiło w głowie jak wspomnienia mojej babci jak to 'na robotach' w Niemczech słowiańscy 'podludzie' (Polacy i Rosjanie) siedzieli przy jednym stole z bauerami. Owszem, miała pewnie szczęście że trafiła na sensownych ludzi (wracając do tematyki BezTabu, dziadek uśmiechał się wtedy i mówił 'Ty lepiej powiedz coś z tym bauerem robiła na sianie że tak dobrze miałaś'), ale nastawienie polskiej 'elity' do 'ludu' bardzo często jest takie jak zaprezentował tutaj nasz Krzyś. I to jest jeden z powodów że 'lud' ma ogólnie w odwłoku takie sprawy jak okupacja czy PiS, które bardziej dotykają zadufaną w sobie 'elitę'.

                                Było o napiwkach, a znowu zeszło na politykę... No więc wracając do napiwków, to sam słyszałem jak bliska rodzina komentowała ile napiwku zostawił przysłowiowy wujek z Ameryki. Było to jakieś 20 lat po jego wizycie. Fajny przykład różnic kulturowych (i zarobków).
                                'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                                Skomentuj

                                Working...