[QUOTE-Ice]To nie do końca tak, przy małej pożyczce nie pyta ale spróbuj wziąć kredyt na dom bez dokładnych danych[/QUOTE]
Dlatego wyraźnie napisałem, że mówię o kredycie ratalnym, a nie np. hipotecznym, o którym wspominasz. Kredyty, o których piszę można wziąć często na oświadczenie. Decyzja jest podejmowana tylko na podstawie oświadczenia (a nie zaświadczenia) i weryfikacji w BIK. Do 10 tys. można wziąć to nawet bez zgody współmałżonka. Decyzja jest najczęściej w ciągu kilku sekund od wypełnienia wniosku.
Ale po co ten przytyk ice?
To, że obracam funduszami unijnymi (w sumie nie aż takimi dużymi) wcale nie oznacza, że nie umiem uszanować 5tys. Jest wręcz przeciwnie, uważam, że to bardzo duża kwota. I nie zapominaj, że kwoty unijne się wydaje, a nie na nich zarabia. To duża różnica
Astraja uważaj, bo zaraportuję jako zakamuflowaną reklamę
Nie wiem jakie cudowne raty proponuje Provident, bo nie współpracuję z nimi, ale banki, które mam w swojej ofercie (zakup towarów i usług na raty) dają najczęściej 0,8 lub 1% miesięcznie. Biorąc pod uwagę to niższe (0,8%), to biorąc np. 2000 na cztery lata to do spłaty będziesz miała ok. 2770. W tym wyższym oprocentowaniu (1%) miałabyś ok. 2720 do spłaty przy kredycie na 3 lata. Nie wiem na ile lat masz tego Providenta, nie wydaje mi się to jednak jakąś cudowną ofertą. No chyba, że spłacasz tylko 700 złotych kosztów za kredyt na np. 6 lat. To rzeczywiście jest wtedy ciekawa oferta.
Dlatego wyraźnie napisałem, że mówię o kredycie ratalnym, a nie np. hipotecznym, o którym wspominasz. Kredyty, o których piszę można wziąć często na oświadczenie. Decyzja jest podejmowana tylko na podstawie oświadczenia (a nie zaświadczenia) i weryfikacji w BIK. Do 10 tys. można wziąć to nawet bez zgody współmałżonka. Decyzja jest najczęściej w ciągu kilku sekund od wypełnienia wniosku.
Napisał Ice
To, że obracam funduszami unijnymi (w sumie nie aż takimi dużymi) wcale nie oznacza, że nie umiem uszanować 5tys. Jest wręcz przeciwnie, uważam, że to bardzo duża kwota. I nie zapominaj, że kwoty unijne się wydaje, a nie na nich zarabia. To duża różnica
Astraja uważaj, bo zaraportuję jako zakamuflowaną reklamę
Nie wiem jakie cudowne raty proponuje Provident, bo nie współpracuję z nimi, ale banki, które mam w swojej ofercie (zakup towarów i usług na raty) dają najczęściej 0,8 lub 1% miesięcznie. Biorąc pod uwagę to niższe (0,8%), to biorąc np. 2000 na cztery lata to do spłaty będziesz miała ok. 2770. W tym wyższym oprocentowaniu (1%) miałabyś ok. 2720 do spłaty przy kredycie na 3 lata. Nie wiem na ile lat masz tego Providenta, nie wydaje mi się to jednak jakąś cudowną ofertą. No chyba, że spłacasz tylko 700 złotych kosztów za kredyt na np. 6 lat. To rzeczywiście jest wtedy ciekawa oferta.
Skomentuj