Eh... pola, pola... a wystarczyło wklepać w google, żeby sprawdzić, proszę zrobiłam to za ciebie, pierwszy link z brzegu: http://profilwino.pl/pl/c/Wina-bez-siarczynow/46
Lubicie wino?
Collapse
X
-
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony... -
Eh... pola, pola... a wystarczyło wklepać w google, żeby sprawdzić, proszę zrobiłem to za ciebie, pierwszy link z brzegu: http://winolubie.pl/siarczyny/Non serviamSkomentuj
-
Yass Paulowi zapewne chodziło o naturalnie występujące siarczyny, powstające w procesie fermentacji. Tobie chodziło o siarczyny dodawane sztucznie, których ilość powinna być jak najmniejsza a to kochana Unia wymusza zamieszczenie tej informacji. Tak, że oboje macie rację .
Tak przy okazji - wina z lat 60-tych mogą zawierać uran . No i oczywiście nikt nie wmówi, że producent kupował bomby atomowe, rozbrajał i dosypywał do wina, po prostu winogrona przyswajają to co jest w glebie i powietrzu, a że zawiera siarkę (czy w okresie wzmożonej aktywności prób jądrowych również uran) to i wszystko się w winie znalazło.
Osobiście wolę wina czerwone, zazwyczaj jednego szczepu. Białe wolę jak jest lekkie, wina cięższe mi mniej smakują (cały czas mówię o białych).
Boleję, że nie da się w Polsce kupić win chorwackich, a przynajmniej ja się nie spotkałem . Chociaż i tak nic nie zastąpi wina prosto od rolnika - nawet jeśli sprzedaje prosto z tanka do plastikowych butelekSkomentuj
-
Dokładnie Ice, chodziło o siarczyny, ale nie byłabym sobą gdybym nie przekręciła nazwy stąd nieporozumienie.
A propos wina od rolnika, ostatnio miałam okazję być na degustacji nalewek... prowadzonej przez przeuroczego starszego pana, o mamo on robił nalewki ze wszystkiego, oczywiście mi najbardziej smakowała ta wiśniowa okropna za to była z rokitnika, pomimo jego nadzwyczajnych zdrowotnych właściwości to smak ma obrzydliwy pod każdą postacią
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Yass - masz rację nie doczytałem .
Oprócz siarczanów ważne by wino było z winogron , o popularnym w Polsce i europie Carlo Rossi mówią że gdyby było z winogron to winnice w USA musiały by być od Kalifornii i nie tylko po wschodnie wybrzeże , ale i sporą część Atlantyku -ale to złośliwcy .Skomentuj
-
Skomentuj
-
Lubie, ale totalnie sie na nim nie znam i nie kupuje, bo nie wiem jakie wybrac dlatego zazwyczaj jak juz mam ochote sie napic, to wybieram rudą, bo wybor latwiejszySkomentuj
-
Kupujesz patrzac jaki szczep Ci najbardziej siada i jaki rodzaj (slodkie, wytrawne, cos pomiedzy?) i lecisz wg tego... Jak trafisz na cos co przy pierwszych lykach wyrywa Ci z ust "Wow, za****ste lepsze niz wczesniejsze" to cykasz zdjecie butelki i juz masz jedno dobre ogarniete. Kilka/kilkanascie takich i wiesz co dobre dla Ciebie w dodatku pijesz to co Ci smakuje od czasu do czasu biorac cos innego albo drozszego w ramach poszukiwania nowych smakow.Skomentuj
-
Jest jeszcze jeden sposób na kupowanie
Idziesz do marketu i kupujesz z tej półki z której jest najwięcej wybrane
Poważnie polecam jednak by iść do sklepu winnego i porozmawiać ze sprzedawcą , jeżeli jest pasjonatem - to warto go posłuchać
Holly - Nawet jeżeli 13 na 100 ma cenę poniżej 50zł to i tak to pewno niedużo poniżej 50 .
Cena 50 zł to cena gdzie wina robione są według receptur z winogron i mają tylko trochę wody, powyżej 100 zł wina są robione już bez wody .
Ale jeżeli impreza nie jest zobowiązująca można kupić słodkiego Kagora .Skomentuj
-
-
Spirytusowe (nalewki) to byly wina. Najlepsze sliwka wegierka ale i wisienka do ostatniej kreski w kubku plastikowym dobrze wchodzila 5zl kiedys kosztowaly to byly piekne dni Teraz kazdy whisky pijeŚwiat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czująSkomentuj
-
Ostatnio, prócz portugalskich i chilijskich sięgam po mołdawskie i gruzińskie.
Sprawdza się, że warto posłuchać pasjonata stojącego po drugiej strony lady."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Nie gadaj, masz Kondrata za sąsiada?
Wchodzi mi w zasadzie wszystko oprócz ekstremów - wytrawnych i ultrasłodkich. Zresztą... jak to szło? Ma poniewierać, a nie smakować?
O, jest coś, co bardzo lubię. Porto. I kiedyś w Biedronce było Monge, w moim osobistym rankingu absolutna czołówka. Kostki lodu i jechane, pychota. :-)
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
-
Kondrat finiszował w krewetkach.
Nic tak nie wstrząsało człowiekiem, jak bełt z gwintu. Stara dobra marka."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Komandos, Maryś? Moim typem byłby Węgrzyn, prawdziwy imperator wśród jaboli. Aha, jeszcze Tur z naklejką "wzmocniony".
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
Skomentuj