W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Pracować w Polsce za 1200zł czy uciekać za granicę?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • PabloXM
    Gwiazdka Porno
    • Sep 2009
    • 1746

    Funkcjonują w przekonaniu, że było OK, bo byli młodzi, życie podobno płynęło jakby wolniej i nie było tej gonitwy za kasą, czy bananowej młodzieży Do elity należały może jakieś osoby ze świata sztuki albo jacyś profesorowie uczelni wyższych. Ponad 95% osób było klasą niższą przykładając ich do szablonu z klasyfikacją, a klasa średnia wyklarowała się dopiero na sam koniec lat 80-tych. Większość Polaków od czasów przedwojennych wywodzi się ze społ. typowo chłopskiego, tylko po 1945 r. przeniesionych do miast. Pewne zachowania zostały w nich i nieco w ich dzieciach jeszcze na długo. A co do wstydzenia się... Niekiedy wstydzę się być Polakiem widząc tych kretynów, którzy emigrując na zachód pokazują się od najgorszej strony.
    Stay fresh, no matter where you are.

    Skomentuj

    • Padre_Vader
      Gwiazdka Porno
      • May 2009
      • 2321

      Nie no proszę was. Będziemy teraz gloryfikować PRL? Przecież też niewiele się zmieniło, nadal jest ch....o; ale stabilnie. Ludzie mieli pracę, ale co mogli kupić? Samochód, pralkę? Mogli sobie egzystować i cieszyć się niewyobrażalnie z rzeczy, które są podstawą (że udało się kupić mięso, że można było wyjechać na wczasy nad zimne morze do ośrodka gs)?
      A skąd się wzięło negatywne określenie "prywaciarz"? Przecież to wtedy pojawił się stereotyp, że pracodawca to wyzyskiwacz, bo prywaciarz skoro płacił z własnej kieszeni to wymagał, a do państwowych firm to się głównie chodziło. Skąd powiedzenie "czy się siedzi, czy się leży..." przecież to właśnie w tym Waszym ukochanym PRLu takie cuda były. Do dzisiaj taka mentalność funkcjonuje przecież.
      Pablo zdaje się, że to właśnie ludzie wykształceni, profesorowie itp. nie byli elitą, bo myśleli. Elitą byli Ci, którzy wpasowali się w system, karierowicze. A Ci wykształceni to zdaje się byli na cezurowanym. Podpaść można było chociażby za nieuczestniczenie w pochodzie 1-wszomajowym. Kowalskiego, przedstawiciela klasy robotniczej nikt nie ruszał, ale już taki nauczyciel czy inna w miarę publiczna osoba mogła mieć niezłe problemy.
      Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

      Skomentuj

      • paffcio
        Banned
        • Mar 2006
        • 2286

        Kto gloryfikuje PRL czyj jest ten ukochany PRL mozesz jasniej bo piszesz jakies bzdury wyssane z palca.
        Starsza czesc spoleczenstwa moze tesknic za tamtymi czasami bo wtedy stalo sie w kolejce do sklepu a teraz stoisz w kolejce do lekarza. Ilu emerytow stac na wyjazd nawet na to nasze zimne, syficzne morze . Ilu stac aby przezyc w spokoju ostatnie lata zycia nie martwiac sie , ze braknie pieniedzy na jedzenie, oplaty, leki.
        Opowiadasz te swoje czerstwe bajeczki o pralce, samochodzie. Ciekawe czy wyciagajac 1500-2000 emerytury tez bedziesz takim kozakiem, szastajacy szmalem.
        A teraz karierowicze nie istnieja

        Skomentuj

        • Tom_Bombadil
          Gwiazdka Porno
          • Jul 2009
          • 2382

          Widzę, że temat ewoluuje w kierunku dyskusji o tym czy lepszy był PRL czy RP, a przecież na początku chodziło o coś innego.

          Pozwolę sobie zwrócić Wam uwagę na to, że Polacy emigrowali od dawna - czy to był czas zaborów, czy II RP, czy PRL, czy III RP czy też nawet IV RP.
          Pewnie jakoś to tak jest, że zamiast mozolnie budować życie u siebie wolimy zapieprzać w roli niewolników/nisko opłacanych pracowników najemnych (z chwalebnymi wyjątkami tych, którzy się wybili) u innych.

          Przypomina mi się w tym momencie niedawno czytana książka "Przebiegum życiae" o polskiej najnowszej emigracji w Irlandii. Książka raczej smutna niż wesoła. O tym jak bardzo nisko można spaść gdy człowiek nie szuka pomocy u innych w kraju, ale uważa, że gdzieś indziej jest lepszy świat.

          Ja nie mam problemu z przenoszeniem się z miejsca na miejsce (w ramach Polski), ale nie przez myśl nie przechodzi mi emigracja. Nie mówię, że "na pewno i nigdy" nie przeniosę się do innego kraju, ale po prostu nie widzę tam dla siebie miejsca.
          0statnio edytowany przez Tom_Bombadil; 25-06-13, 09:01.
          Alea iacta est
          Alea iacta est
          Alea iacta est
          Alea iacta est

          Skomentuj

          • daj_mi
            Emerytowany PornoGraf
            • Feb 2009
            • 4452

            Rozwala mnie to "w PRLu każdy miał pracę". Miał, bo państwu zależało na tym, żeby nie było bezrobocia, więc pracę jednej osoby wykonywały 2 czy 3, przez co państwa nie było stać na wypłaty i operowało się tym śmiesznym, nie do wyegzekwowania, systemem kartkowym - no bo fizyczną zapłatę w kartkach dostałeś, a to, że nie możesz ich zrealizować, to na pewno wina systemu zachodniego ;]

            To jest proste i niestety w ekonomiczny sposób wyjaśnia, czemu ten system musiał upaść. Nie przez cenzurę i ograniczenie wolności, bo tym na serio przejmuje się jedynie garstka ludzi. A właśnie przez ekonomiczną niewydolność, która spowodowała zadłużenie ciągnące się za nami do dzisiaj.
            Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

            Regulamin forum

            Skomentuj

            • Tom_Bombadil
              Gwiazdka Porno
              • Jul 2009
              • 2382

              Kusisz by odpowiedzieć, chociaż to będzie de facto OT.

              Swoją drogą - proponuję założyć nowy temat

              No, ale wracając:
              Wiesz Dajka... zgodzę się z Tobą, ale nie do końca:
              Zadłużenie państwa pojawiło się z nadejściem do władzy Gierka, który chciał budować nowoczesne (w jego mniemaniu) państwo za pomocą pieniędzy, które pożyczano mu na niski procent. Zauważ jednak, że zadłużenie "za Gierka" nijak ma się kwotowo (nawet uwzględniając spadek wartość pieniędzy) do obecnego zadłużenia kraju. Z drugiej strony kraj się zmienił, ale nie zmienili się ludzie - wydajność pracy nadal była niska.

              PRL za czasów Gomułki był krajem biednym, siermiężnym (sam Gomułka wyznawał zasadę, że w socjalizmie wystarczą 3 samochody na 100 mieszkańców), ale niezadłużonym i bez bezrobocia (ludzie byli kierowani do pracy, a ci, którzy się uchylali byli ścigani przez władze jako "niebieskie ptaki" i "element aspołeczny").

              Brak odpowiedniej wydajności, brak odpowiedniego umaszynowienia, brak odpowiedniej wysokości zarobków by sensownym było wprowadzenie umaszynowienia, brak rozsądnych decyzji ekonomicznych (ważny był plan, a nie jego sens) - to były przyczyny wysokiej pracochłonności tamtego systemu.
              Alea iacta est
              Alea iacta est
              Alea iacta est
              Alea iacta est

              Skomentuj

              • Xenon
                Perwers
                • Feb 2009
                • 1112

                Znowu Burbon jara się jakimś komentarzem z onetu pisanym przez jakiegoś frustrata, który swoje widzimisię ukrywa pod "nieoficjalnie się mówi".

                Inne kraje też odbudowały się po wojnie i uczyniły to bez socjalizmu. Gdyby Polska była wśród nich, to pewnie byłoby stękanie, że na kredyt itp.
                ZUS funkcjonuje mniej więcej na tych samych zasadach co w PRL. Jego gorsza wydajność wynika z demografii, a ta z tego, że istnieje więcej rozrywek niż robienie dzieci.
                Miałem na uczelni trochę kontaktu z tymi "doskonale wykształconymi w socjalizmie inżynierami" i jakoś wielkiego wrażenia nie robią.
                To tyle z najbardziej kłujących po oczach bzdur.
                A może po prostu będę... lamusę!

                Skomentuj

                • paffcio
                  Banned
                  • Mar 2006
                  • 2286

                  Moglismy wziac udzial w Planie Marshalla ale Ruskie zabronily. Szkoda.

                  Skomentuj

                  • daj_mi
                    Emerytowany PornoGraf
                    • Feb 2009
                    • 4452

                    Tom, ale ten kraj się uwsteczniał - może niekoniecznie idąc do tyłu, ale po prostu pozostając w gospodarczej stagnacji, budując tyle, ile to konieczne, według nierealnych planów. Był gospodarczo niezborny do utrzymywania sam siebie, zadłużanie się było tylko kwestią czasu. Nawet pozostając na tym samym poziomie przez lata - w stosunku do krajów europejskich zostawaliśmy coraz bardziej z tyłu, dlatego zmiany były konieczne.

                    Jestem wielkim zwolennikiem idei socjalistycznej, bo jako idea jest niesłychanie piękna i kusząca - ale zwyczajnie nie działa w rzeczywistości, czółenko planistyczne doprowadza do stałego zmniejszania produkcji (a w najlepszym razie do jej utrzymania, bez wzrostów), a tym samym bardzo szybko materiałów przestaje wystarczać i potem regres ciągnie regres.

                    Także nawet za Gomułki zadłużenie było kwestią czasu, a brak bezrobocia był tylko fikcją, gdy wypłacalność była tak niska.
                    Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                    Regulamin forum

                    Skomentuj

                    • Tom_Bombadil
                      Gwiazdka Porno
                      • Jul 2009
                      • 2382

                      Paff... Amerykanie i tak by nam nie dali kasy, bo nas chwilę wcześniej sprzedali ZSRR.

                      Dajka... ludzie jak kanie dżdżu potrzebowali konsumpcji, której ekipa Gomułki po prostu nie przewidywała. Jednakże rozsądna polityka gospodarcza pewnie nie wymusiłaby aż takiego zadłużenia.
                      Gierek potrzebował jednak szybkiego sukcesu i Polska zachłysnęła się nagle otwarciem na świat.
                      Dodajmy jeszcze typowo polskie "czy się stoi czy się leży..." i mamy kiepską wydajność

                      Spójrz na Chiny... za czasów mojego dzieciństwa i młodości - kolos na glinianych nogach. W ciągu dwudziestu lat - nagle praktycznie prawie najważniejsza gospodarka świata (oczywiście, że zbudowana na niewolnictwie milionów Chińczyków, o czym trzeba zawsze pamiętać). Ale jakoś nie słyszałem by się specjalnie zadłużyli, a wręcz przeciwnie - kredytują wszystkich.
                      0statnio edytowany przez Tom_Bombadil; 25-06-13, 14:09.
                      Alea iacta est
                      Alea iacta est
                      Alea iacta est
                      Alea iacta est

                      Skomentuj

                      • paffcio
                        Banned
                        • Mar 2006
                        • 2286

                        To my odrzucilismy ich pomoc a raczej owczesne wladze zrobily to co nakazala Moskwa.

                        Skomentuj

                        • Tom_Bombadil
                          Gwiazdka Porno
                          • Jul 2009
                          • 2382

                          No bo takie były władze. A takie były władze bo takie narzuciła Moskwa. A takie narzuciła Moskwa, bo tak zdecydowali Amerykanie....
                          Alea iacta est
                          Alea iacta est
                          Alea iacta est
                          Alea iacta est

                          Skomentuj

                          • Xenon
                            Perwers
                            • Feb 2009
                            • 1112

                            Napisał Tom_Bombadil
                            Spójrz na Chiny... za czasów mojego dzieciństwa i młodości - kolos na glinianych nogach. W ciągu dwudziestu lat - nagle praktycznie prawie najważniejsza gospodarka świata (oczywiście, że zbudowana na niewolnictwie milionów Chińczyków, o czym trzeba zawsze pamiętać). Ale jakoś nie słyszałem by się specjalnie zadłużyli, a wręcz przeciwnie - kredytują wszystkich.
                            Zadłużenie nie oznacza braku udzielania pożyczek innym. Chiny też są zadłużone.
                            A może po prostu będę... lamusę!

                            Skomentuj

                            • iceberg
                              PornoGraf
                              • Jun 2010
                              • 5118

                              Napisał Tom_Bombadil

                              Spójrz na Chiny... za czasów mojego dzieciństwa i młodości - kolos na glinianych nogach. W ciągu dwudziestu lat - nagle praktycznie prawie najważniejsza gospodarka świata (oczywiście, że zbudowana na niewolnictwie milionów Chińczyków, o czym trzeba zawsze pamiętać). Ale jakoś nie słyszałem by się specjalnie zadłużyli, a wręcz przeciwnie - kredytują wszystkich.
                              Tom, umówmy się, że nie bierzemy pod uwagę wyzysku wewnętrznego.
                              Zróbmy w Polsce pensję minimalną na poziomie 400-500 zł, sprowadźmy średnią do 1300 brutto i utrudnijmy wyjazd chcącym uciec. Myślę, że nie trzeba będzie 20 lat, żeby w Polsce gospodarka hulała jak w Chinach... ale przyznasz, że nie o to chyba w tym chodzi i raczej pracować za 700 zł na rękę w obecnych realiach ekonomicznych byś nie bardzo chciał...
                              Chiny jadą na taniej sile roboczej, chociaż to i tak się już zmienia - duża część produkcji zaczyna uciekać do Indii - bo tam jest taniej.
                              Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                              Skomentuj

                              • anduk
                                Koci administrator
                                • Jan 2007
                                • 3902

                                Jak w PRL było tak wspaniale to czemu duża część wyjazdów do zachodniego kraju kończył się wnioskami o azyl. Z polskich statków w Ameryce południowej wysiadały całe załogi - niekiedy też wysiadały załogi, które dopiero co przyleciały i miały obsadzić porzucony statek.

                                Ile Polaków z tamtych czasów siedzi w Nowej Zelandii, Australii, Szwecji itd. Co bardziej szaleni uciekali od tego godnego życia kajakami na Bornholm, byle jak najdalej od tej krainy mlekiem i miodem płynącej.
                                If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

                                Skomentuj

                                Working...