Czy to wy, panowie zawsze wybieracie miejsce spotkań ze swoją partnerką?

[CrazyMen]

Witam wszystkich
Chciałbym po raz kolejny zapoznać się z waszymi opiniami na dany temat
Czy to wy, panowie zawsze wybieracie miejsce spotkań ze swoją kobietą?
A zadaje to pytanie ponieważ ostatnio zacząłem umawiać się z pewna dziewczyną... I trochę mnie to dziwi że ona zawsze pyta mnie gdzie pójdziemy i to zawsze ona chce żebym ja coś wymyślił...
Wiem, że gdy na początku ja ją zapraszałem to oczywiście ja ustalałem miejsca naszego pobytu Ale na dłuższą metę może wydawać się to dziwne, bo z moją była dziewczyną wyglądało to zupełnie inaczej... bardziej ona mnie zasypywała swoimi pomysłami, niż ja ją
A jak jest u was? Może ja jestem jakoś przewrażliwiony na tym punkcie...

[Woodland]

Zależy od człowieka, nie ma reguły. Pogadaj z nią najlepiej o tym, bo jeśli coś się z tego rozwinie to za jakiś czas może zacząć doprowadzać cię do szału jej brak innowacji

[Maoam]

CrazyMen, jeśli zacząłeś się umawiać, to rozumiem to jako spotykanie się na randki, a nie bycie w związku. Myślę, że w takiej sytuacji zdecydowanie częściej kobiety oczekują proponowania spotkań/zapraszania na randki, bo sądzą (tak się przyjęło), że to mężczyzna przejmuje inicjatywę na początku znajomości. Później, już w związku, wygląda to inaczej, propozycje spotkań, mogą równie często wychodzić od kobiety, co od mężczyzny. Wtedy też nie trzeba się tak pilnować, jest swobodniej, i nie ma szczególnej różnicy, kto zaproponuje spotkanie. Pomijam już fakt, że w związku można też po prostu do siebie przychodzić, razem wpadać na pomysły spędzania czasu itd. Tak widocznie jest, że akurat ta dziewczyna uważa, że zapraszanie na spotkania i ich organizowanie, jest rolą mężczyzny.
Jeśli chciałbyś, by to ona coś zaproponowała, to możesz powiedzieć jej po prostu, że super byłoby się spotkać i to ona może wybrać, gdzie pójdziecie, i będzie tak, jak ona postanowi.

[John Anthony]

Kobieta ma prawo oczekiwać od faceta decyzyjności i zorientowania.

Poświęć zawsze 5, a nawet dwie minuty przed spotkaniem żeby wymyślić jakiś w miarę dobry plan logistyczny, a wszystko będzie płynniejsze.

Oczywiście jeśli panna ma jakieś dobre pomysły i własne inicjatywy to bardzo dobrze, ale nie należy tego oczekiwać.

[Woodland]

Oczywiście jeśli panna ma jakieś dobre pomysły i własne inicjatywy to bardzo dobrze, ale nie należy tego oczekiwać.

Rany, co za brednie... Mam prawo oczekiwać decyzyjności i zorientowania od mojej kobiety tak samo, jak ona ode mnie.

[John Anthony]

Rany, co za brednie... Mam prawo oczekiwać decyzyjności i zorientowania od mojej kobiety tak samo, jak ona ode mnie.

W pewnym sensie. Tak samo jak masz prawo oczekiwać od pracodawcy 200k/miesiąc, choć oczywiście możesz mieć wtedy problem ze znalezieniem takowego.

[Jeronimo_]

Oczywiście że nie zawsze, może na początku ja wybierałem, ale teraz to różnie bywa. Raz robimy to na co ja mam ochotę, a drugim razem to na co ona ją ma.
Nie ma reguły przecież.

[Woodland]

W pewnym sensie. Tak samo jak masz prawo oczekiwać od pracodawcy 200k/miesiąc, choć oczywiście możesz mieć wtedy problem ze znalezieniem takowego.

Kolejna bzdura. Mam prawo od pracodawcy wymagać 200k jeśli moje umiejętności są tego warte. A jeśli by tak było to nie miałbym problemu ze znalezieniem takiego. Przestań facet kity pociskać, bo się ośmieszasz tylko.

[John Anthony]

Kolejna bzdura. Mam prawo od pracodawcy wymagać 200k jeśli moje umiejętności są tego warte. A jeśli by tak było to nie miałbym problemu ze znalezieniem takiego. Przestań facet kity pociskać, bo się ośmieszasz tylko.

Czytanie ze zrozumieniem. Użyłem sformułowania "możesz mieć" a nie "będziesz miał" więc ta argumentacja nie stoi w żadnej sprzeczności z moim postem.

[Ćwierćnuta]

Dziwi mnie, że po doświadczeniach z jedną kobietą już się zastanawiasz, czy tak jest zawsze i u wszystkich.

[Nolaan]

Czy to wy, panowie zawsze wybieracie miejsce spotkań ze swoją kobietą?

Zależy. Na pierwsze spotkania to chyba oczywiste że tak. A jeśli się relacja scementuje jakośtam, to częściej po prostu negocjuję gdzie się widzimy.

[totgeliebt]

My razem zazwyczaj wybieramy. Czasem ja nawet nalegam bardziej na jakieś zakupy czy coś A on mnie wyciąga na rower czasem.

[Matth]

Chyba głównie ja wybieram ale czesto tez wspolnie sie dogadujemy.