W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Wygląd czy charakter?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Orchidea
    Świntuszek
    • Feb 2009
    • 58

    #31
    od razu baba-jage.... ;p chodzilo mi o to ze nie musi byc zadna misska czy misterem zeby co 2 facet/laska ogladali sie za nia/nim na ulicy i tylko kombinowali co ma pod majtkami...

    to ze idealem ze snow jest brunet z zielonymi oczami nie przeczy temu ze mozna reszte zycia spedzic z cudownym blondynem;p ktory jest dla nas dobry i kochany

    Skomentuj

    • lawlessness
      Erotoman
      • Aug 2006
      • 504

      #32
      Kiedy idę ulicą i oglądam się za facetem, pierwsze co mi przychodzi do głowy to na pewno nie "uuuuu. ten to musi mieć poukładane w głowie", tylko że ma tyłek jak brzoskwinka, a twarz jak z obrazu Leonarda da' Vinci. Na zgłębienie arkanów osobowości potrzeba trochę czasu.
      Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne, albo powoduje tycie.

      Skomentuj

      • kicia!
        Erotoman
        • Feb 2009
        • 629

        #33
        dokładnie. ale jak ktoś jest inteligentny, to zazwyczaj nie wygląda jak potwór z bagien

        Skomentuj

        • Piter77
          Banned
          • Jun 2009
          • 11

          #34
          wyglad czy charakter? z perspektywy doswiadczen zdecydowanie charakter

          Skomentuj

          • Tajger
            Erotoman
            • Jun 2007
            • 403

            #35
            40% aniola , 50% diabla , 10 % tylko dla mnie ;> ...

            a wyglad ? ... hyh za duzo fajnych dziewczyn mi sie podoba zebym mogl powiedziec o wygladzie ';>
            I Dont Really Knows What "sorry" means

            Skomentuj

            • Moń.
              Seksualnie Niewyżyty
              • Apr 2007
              • 209

              #36
              Mój Luby na początku spodobał mi się z wyglądu, miałam na jego punkcie lekkiego bzika . Gdy byliśmy zwykłymi znajomymi to polubiłam w nim to, że zawsze jest taki wesolutki i zabawny. Potem, gdy zaczęliśmy się poznawać bliżej to zakochałam się w jego charakterze, bo naprawdę jest cudowny. Uważam jednak, że wygląd nie jest najważniejszy, sama zauważyłam, że ludzie, których lubię bardziej mi się podobaja z czasem kwestia podejścia.
              "Kocham Cię (...)
              Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
              I wiosną, kiedy jaskółka przylata."

              Skomentuj

              • sister_lu
                PornoGraf

                Nadmorska Diablica
                • Jun 2007
                • 1491

                #37
                Najpierw zaintrygował mnie charakter. Dopiero później zobaczyłam, jak ten fascynujący mężczyzna wygląda. ( Znajomość rozpoczęta w Internecie).
                Miałam niezwykłe szczęście. W tym przypadku wygląd idzie w parze z charakterem. Piękny umysł, piękne ciało.

                Skomentuj

                • nikt wazny
                  Świętoszek
                  • May 2009
                  • 5

                  #38
                  Napisał jkjkkkt
                  Charakter jest ważniejszy od wyglądu, ale to nie znaczy, że wygląd jest nieważny.
                  Ja z regóły patrzyłam na charakter i wiesz co ? Ci tak zwani czuli,opiekuńczy,wspaniali,okazywali się zwykłymi draniami.Teraz chyba będę patrzec na wygląd

                  Skomentuj

                  • jin
                    Świętoszek
                    • Feb 2009
                    • 35

                    #39
                    Naturalne jest, że gdy poznajemy kogoś to pierwszą rzeczą, jaką oceniamy, jest wygląd. Mając przed sobą dwie, zupełnie obce nam osoby, różniące się dość znacznie urodą, z pewnością spróbujemy najpierw poznać tą atrakcyjniejszą. To, że charakter nie zawsze idzie z urodą to inna sprawa, ale tak już jest, że faceci, tak samo jak kobiety, są wzrokowcami. Chociaż w moim przypadku, podobnie jak u sister, najpierw poznałem charakter mojej połówki, później dopiero zobaczyłem jak wygląda. Trafiłem na szalenie ineresującą i równie atrakcyjną osóbkę. Ehh, szczęściarz ze mnie

                    Skomentuj

                    • n4t
                      Ocieracz
                      • Jun 2007
                      • 109

                      #40
                      Hihi, dobry temat,
                      Całe życie upatrywałem sobie w otoczeniu jakiś fizyczny ideał, czasem ten ideał miał fajny charakter.. ale tez nigdy mnie nie potraktował poważnie. Spotkałem się pewnego dnia z kimś kto wizualnym moim ideałem nie był, charakter? W pierwszych minutach spotkania miałem chęć uciec z myślą "To nie to" i ... jesteśmy szczęśliwą parą ;P Od nie dawna, ale parą

                      Tak więc.. nie ma tu reguły i zasady ;P

                      Skomentuj

                      • Misiunia3
                        Erotoman
                        • Feb 2009
                        • 462

                        #41
                        Wygląd czy charakter? Jedno i drugie. Jesli facet nie bedzie mi sie podobał, nie będzie mnie pociągał to nie zwrócę na niego uwagii. Jesli bedzie mi się fizycznie podobał a z charakteru bedzie mnie do szewskiej pasji doprowadzał to też podziękuję. Poza tym kazdy ma jakieś właśne wyobrazenie tej drugiej osoby wiec nie koniecznie ktoś kto bedzie mnie pociągał fizycznie i z charakteru bedzie podobał się mojej siostrze jednej czy drugiej.
                        Mężczyna, którego dosć długo dażyłam uczuciem początkowo gdy go poznałam został olany przezemnie. Z wyglądu nie był w moim typie jednak uwiódł mnie słowami. Uwielbiałam z nim rozmawiać, pisać i to mnie zgubiło.
                        0statnio edytowany przez Misiunia3; 11-06-09, 18:52.
                        Grzesznica...

                        Skomentuj

                        • thommeck
                          Świętoszek
                          • Jun 2009
                          • 16

                          #42
                          Cycków nie da się kochać, można tylko chcieć wymacać.

                          Do czego zmierzam. Widząć atrakcyjną osobę, każdy będzie zainteresowany. Tak już ten świat jest złożony. Ale chyba każdy zanim idzie do łóżka, chciałby trochę pogadać? Choćby po to żeby się upewnić że w tym łóżku niczego nie załapie (to do facetów, wiem że kobiety myślą inaczej).
                          Podczas takiej rozmowy oceniamy coś innego. I tutaj juz chyba występuje ta ważniejsza ocena. No bo trzeba być chyba debilem, żeby podobał się nam ktoś nawet ładny, jeśli pieprzy takie farmazony, że się słuchać nie da? Z drugiej strony to fakt, że jeśli osoba jest nawet mniej urodziwa, jeżeli potrafi zainteresować nas rozmową, staje się atrakcyjniejsza.

                          Tak więc uroda może być ważna, ale raczej o niczym nie decyduje. No chyba że akurat chcesz pobzykać. Ale jeszcze raz - ceń się i pogadaj najpierw

                          Skomentuj

                          • Amelia
                            Ocieracz
                            • Feb 2009
                            • 121

                            #43
                            Dla mnie liczy się i wygląd i charakter. Kiedy spotykam jakąś osobe, ważne jest pierwsze wrażenie. Musi mieć w sobie coś co mnie przyciągnie. Wtedy jeszcze nie wiem co kryje się w środku. Z drugiej strony z facetem jak z okładki, ale pustym i mało inteligentym moge się przespać ale nie porozmawiać o poważnych sprawach.
                            Więc i wygląd i charakter jest ważny.
                            http://www.wywiader.pl/malinkaa400

                            Skomentuj

                            • Yoshua
                              Perwers
                              • Mar 2007
                              • 1374

                              #44
                              mogę powiedzieć to samo co amelia, tyle, że faceta zamieniam na kobietę
                              " - Fajny masz korek od wanny.
                              - Taki tam...
                              - ...Ale gra empetrójki"

                              Skomentuj

                              • itikka
                                Ocieracz
                                • Jun 2009
                                • 162

                                #45
                                modele z okładek nie maja u mnie szans. facet musi byc konkret, mieć poukładane w głowie, miec to coś. może być brzydal, ważny jest urok osobisty i inteligencja. no i pewność siebie. nie lubię niańczyć facetów.

                                Skomentuj

                                Working...