Wyznacznik męskości...tylko dla kobiet:)

[TRS Broskow]

wielkosc pataka.....................

A co to jest patak?

[Nilieth]

Facet, który mnie zafascynuje...

1. ma między uszami porządnie poskręcane zwoje mózgowe i potrafi z nich skorzystać
2. ma poczucie humoru <kocham się śmiać, więc ponuraka nie zdzierżę, dobry dowcip to podstawa>
3. jest wyższy ode mnie <a że jestem wysoka, więc poniżej 1,80 ignoruję ;>

To tyle. Reszta w sumie nieistotna. Jakieś bzdety typu: kolor włosów, hobby, adaśki na nogach, ptaszki w kieszeniach i takie tam nie mają większego znaczenia.

[Ćwierćnuta]

Na pierwszy rzut oka - zawsze i niezmiennie - długie włosy
Dopiero potem widzę "resztę" faceta.

[Mind's_elation]

Żeby nie przeciągać zbyt długo tego o czym już wspomniały dziewczyny, przede wszystkim INTELIGENCJA.
Nie znoszę mułowatych facetów, którzy jak użyję 'bardziej skomplikowanego' słowa (a mam tak naturalnie) to robią tępy wyraz twarzy albo nie mają żadnych zainteresowań i nie potrafią porozmawiać o niczym głębszym. Za to jak potrafi mnie czasem porazić wiedzą na jakiś temat (byle bez wymądrzania się) to ma ogromnego plusa

[Christophero]

Facet, który mnie zafascynuje...

1. ma między uszami porządnie poskręcane zwoje mózgowe i potrafi z nich skorzystać
2. ma poczucie humoru <kocham się śmiać, więc ponuraka nie zdzierżę, dobry dowcip to podstawa>
3. jest wyższy ode mnie <a że jestem wysoka, więc poniżej 1,80 ignoruję ;>

To tyle. Reszta w sumie nieistotna. .............

no i może 4 - w kieszeniach rulony!

[Nilieth]

no i może 4 - w kieszeniach rulony!

Niekoniecznie, jestem samowystarczalna pod tym względem.

Jak już ma coś mieć w tych kieszeniach, to niech to będzie ten ptaszek, z zastrzeżeniem oczywiście, że to nie są spodnie bojówki z kieszeniami na kolanach

[sister_lu]

chyba najmniejsze powodzenie ma charakter.

Trudno jest ocenić charakter przy pierwszym rzucie oka na kogoś.
Charakter to podstawa przy dalszym poznawaniu.

[Nilieth]

Ten charakter to taki wielka niewiadoma. Mężczyzna może spełniać wszelkie warunki, które są istotne dla danej kobiety, by czynić go w jej oczach atrakcyjnym. A tu nagle po jakimś tam czasie znajomości niespodzianka... Może okazać się, że nasz ideał to chodzący choleryk, maruda / hipochondryk, albo pedantyczny maniak.

Fenomenalny, Ty pytasz przecież o pierwsze wrażenie, a niestety z reguły nie ma się charakteru wypisanego na czole.

[upocone jajka]

Wydaje mi się, że pierwsze, po czym oceniam faceta, którego poznaję, to to, czy ma mocny uścisk ręki. Miękka ryba nie ma szans przejścia, wilgotna meduza - brrrr

przez takie coś to se dymanie szwedki spaliłem od tamtej pory sie mnie boi

[Kropla Seksu]

trudno odpowiedziec w jednym zdaniu, nie da sie okreslic tego dla kazdego cos innego jest wazne, cos innego jednego zachwyci a drugiego obrzydza

[Ćwierćnuta]

Drogie panie, piszecie o zwojach mózgowych, o inteligencji... aż takiego rentgena w oczach macie? Nigdy się Wam nie zdarzyło, że facet wydający się bardzo inteligentnym po pierwszym wypowiedzianym zdaniem okazał się jarzyna?

[barrum]

a dla mnie charakter stoi na pierwszym miejscu. co mi po wysportowanym i przystojnym chłopaku, który będzie tylko umiał opowiadać czego to on nie robi z kumplami, jaki on jest itd. skoro nie będzie mnie potrafił niczym zainteresować i prowadzić normalnej rozmowy na tzw. wszystkie tematy?

jasne, istnieją faceci którzy są i przystojni i mają charakter ale jak to mówi moja babcia: takich to teraz tylko ze świeczką szukać


ja mam swojego chłopaka i nie jest on mega przystojny ale dla mnie liczy się o wiele bardziej to jak mnie trkatuje, jak się do mnie odnosi, co robi i mówi przy mnie. niekiedy pokazuje tą swoją męskość poprzez niektóre zachowania i to jest to..

[mleczna]

na pierwszy rzut oka- włosy, bo uważam że fryzura i u faceta jest ważna, dłonie- czy ładne, nie za duże, nie za małe, zadbane, sylwetka- nie zbyt napakowany ale nie chudzielec, żebym sie nie bała z nim ulicą przejść
A tak generalnie to oczywiście zuuuupełnie inne rzeczy ale miało być to na co zwracamy uwagę powierzchownie, więc jest.

[Mind's_elation]

Drogie panie, piszecie o zwojach mózgowych, o inteligencji... aż takiego rentgena w oczach macie? Nigdy się Wam nie zdarzyło, że facet wydający się bardzo inteligentnym po pierwszym wypowiedzianym zdaniem okazał się jarzyna?

Rzadko zdarza mi się zwrócić dłuższą uwagę na faceta tylko ze względu na jego wygląd (a jeśli już z tego powodu, to po prostu jakiś element musi mi podpasować estetycznie).

Dlatego wspomniałam o inteligencji, bo większym prawdopodobieństwem jest, że zaintryguje mnie facet, u którego podsłyszę ciekawą rozmowę lub w pierwszych minutach po poznaniu czuję, że ma ciekawy styl rozmowy i coś do zaoferowania. Wtedy wygląd schodzi na coraz dalszy plan.

[incest666]

Kurka... jakbyś, Autorze Tematu, dostał odpowiedź na zadane pytanie, gdybyśmy ją wszyscy dostali, to... normalnie Sens Życia byśmy poznali.