Jak wspomniałem w sondzie dotyczącej związków z kobietami z dziećmi,jestem aktualnie i od niedawna z taką kobietą.
Jak na razie jest świetnie, ale że od dłuższego czasu byłem sam to trochę w tym temacie zardzewiałem. Ja mam lat 31, a moja Pani 40.
Poradźcie proszę czego by tu nie zrobić żeby się nam ten jakby nie było bardzo świeży związek nie posypał. (jesteśmy ze sobą niecały miesiąc).
To co pierwsze miejsce przychodzi do głowy to to, że jestem dla niej raczej bardzo czuły. Z racji tego co robię w życiu Ona wie, że miękką kluchą raczej nie jestem, ale może zbyt wiele czułości to i tak za wile :-)
Jak na razie jest świetnie, ale że od dłuższego czasu byłem sam to trochę w tym temacie zardzewiałem. Ja mam lat 31, a moja Pani 40.
Poradźcie proszę czego by tu nie zrobić żeby się nam ten jakby nie było bardzo świeży związek nie posypał. (jesteśmy ze sobą niecały miesiąc).
To co pierwsze miejsce przychodzi do głowy to to, że jestem dla niej raczej bardzo czuły. Z racji tego co robię w życiu Ona wie, że miękką kluchą raczej nie jestem, ale może zbyt wiele czułości to i tak za wile :-)
Skomentuj