W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy przegapiłem swoją szansę?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • nowsonzs
    Świętoszek
    • May 2017
    • 25

    #76
    Z portali randkowych na szczęście już dawno zrezygnowałem. Kiedyś próbowałem i zdecydowanie to nie miejsce dla mnie. Wbrew pozorom jest to czasochłonne i kobiety są tam zalewane setkami wiadomości, więc siłą rzeczy skreślają facetów po zdjęciach, a to akurat mój słaby punkt. Przystojny nie jestem, więc i na zdjęciach nie wychodzę ładnie.

    Co gorsza wrzucając zdjęcia ze swojego hobby też można zostać skreślonym, a przez większość trwania wątku pisane było, że trzeba mieć pasję i coś co pochłania. Chore.

    Skreslilem jeden typ dziewczyn bo czuje do nich odrazę i nawet gdyby któraś z nich proponowała mi seks to bym odmówił.

    Skomentuj

    • iceberg
      PornoGraf
      • Jun 2010
      • 5113

      #77
      Napisał nowsonzs
      ... Przystojny nie jestem, więc i na zdjęciach nie wychodzę ładnie.

      Co gorsza wrzucając zdjęcia ze swojego hobby też można zostać skreślonym, a przez większość trwania wątku pisane było, że trzeba mieć pasję i coś co pochłania. Chore.
      Kłania się czytanie ze zrozumieniem:
      Napisał holly
      ... gość daje zdjęcia z siłowni albo z naprężonymi mięśniami albo wszystkie z maratonu, wspinaczek, roweru itp... to odrzucamy. Bo to znaczy że facet jest ultrasportowcem i pewnie tryby życia nie będą się zgadzały, nie można iść na pizzę i piwo ...
      Nie chodzi o to, żeby nie wstawiać zdjęć z hobby. Po prostu nie mogą to być wszystkie zdjęcia z jednego hobby, pokaż się z różnych stron a nie wyglądaj jak maniak jednego zajęcia. Wtedy pokazujesz, że masz jakąś pasję ale nie przesłania Ci ona całego życia. Owszem pasja fajna rzecz ale dziewczyna chce się czuć co najmniej ważna o ile nie najważniejsza na późniejszym etapie znajomości. A jak być najważniejszą czy choćby ważną jeśli jedynym centrum zainteresowania jest to hobby i wygląda że nic innego w życiu się nie liczy?
      Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

      Skomentuj

      • nowsonzs
        Świętoszek
        • May 2017
        • 25

        #78
        Napisał iceberg
        Kłania się czytanie ze zrozumieniem:


        Nie chodzi o to, żeby nie wstawiać zdjęć z hobby. Po prostu nie mogą to być wszystkie zdjęcia z jednego hobby, pokaż się z różnych stron a nie wyglądaj jak maniak jednego zajęcia. Wtedy pokazujesz, że masz jakąś pasję ale nie przesłania Ci ona całego życia. Owszem pasja fajna rzecz ale dziewczyna chce się czuć co najmniej ważna o ile nie najważniejsza na późniejszym etapie znajomości. A jak być najważniejszą czy choćby ważną jeśli jedynym centrum zainteresowania jest to hobby i wygląda że nic innego w życiu się nie liczy?
        Masz rację. Przeczytałem niedokładnie.

        Ok. Dziewczyna chce czuć się równie ważna, jeśli nie ważniejsza niż hobby. Co jednak robić gdy robi wyrzuty z powodu hobby i wręcz zmusza do rezygnacji. Obecnie nie mam zbyt wiele koleżanek, ale z czasów studiów pamiętam, że większość dziewczyn niestety ciekawego hobby nie miała.

        Najbardziej to bym chciał dziewczynę, która też ćwiczy i lubi sport, najłatwiej byłby się z taką dogadać..

        Skomentuj

        • malinowelove
          Ocieracz
          • Dec 2016
          • 164

          #79
          Nowosonzs, mój mężczyzna ma niemal identyczne parametry i hobby, więc rozumiem Twoje ambicje.
          Byłoby fajnie znaleźć dziewczynę z podobnymi zainteresowaniami, ale podejrzewam, że jeśli zostanie numerem 2, mimo wspólnej pasji i tak będzie ją to uwierać. Jeśli trafisz na odpowiednią kobietę, niekoniecznie miłośniczkę sportów wszelakich i na Twojej liście priorytetów znajdzie się na samej górze, jeszcze będzie Ci robić batony proteinowe i odmierzać posiłki co do grama i co do ziarenka.

          Na moim przykładzie: Fitness nie jest moim stylem życia, niekoniecznie interesuje mnie nad jakimi partiami ciała pracuje mój facet, ale staram się go wspierać, a dla niego to dużo znaczy. On też nie podziela moich głównych zainteresowań. Nie uważam tego za coś złego, traktuję to jako moją odrębną przestrzeń. Mamy mnóstwo innych tematów do rozmowy i robimy razem inne rzeczy.

          Zgadzam się, że wbrew pozorom mięśnie mogą odstraszyć, szczególnie jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się, że siłownia jest dla faceta całym światem. Wiele dziewczyn obawia się, że spotykając się z kimś kto ma tak narcystyczne hobby, prędzej czy później dostaną do ręki plan treningowy, a żadna nowa fałdka nie umknie uwadze ich ukochanego. Nie uważam, że wyżyłowani mają gorzej czy lepiej, kwestia tego co kto lubi.

          Co do brzydkiej twarzy, nie przejmuj się. W pozaforumowej rzeczywistości seks uprawiają umięśnieni, chudzi, puszyści, brzydcy, ładni, niscy, wysocy, łysi i z włosami.
          0statnio edytowany przez malinowelove; 07-06-17, 22:00.

          Skomentuj

          • nowsonzs
            Świętoszek
            • May 2017
            • 25

            #80
            Napisał malinowelove
            Nowosonzs, mój mężczyzna ma niemal identyczne parametry i hobby, więc rozumiem Twoje ambicje.
            Byłoby fajnie znaleźć sobie dziewczynę z podobnymi zainteresowaniami, ale podejrzewam, że jeśli zostanie numerem 2, mimo wspólnej pasji i tak będzie ją to uwierać. Jeśli trafisz na odpowiednią kobietę, niekoniecznie miłośniczkę sportów wszelakich i na Twojej liście priorytetów znajdzie się na samej górze, jeszcze będzie Ci robić batony proteinowe i odmierzać posiłki co do grama i co do ziarenka.

            Na moim przykładzie: Fitness nie jest moim stylem życia, niekoniecznie interesuje mnie nad jakimi partiami ciała pracuje mój facet, ale staram się go wspierać, a dla niego to dużo znaczy. On też nie podziela moich głównych zainteresowań. Nie uważam tego za coś złego, traktuję to jako naszą odrębną przestrzeń. Mamy mnóstwo innych tematów do rozmowy i robimy razem inne rzeczy.

            Zgadzam się, że wbrew pozorom mięśnie mogą odstraszyć, szczególnie jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się, że siłownia jest dla faceta całym światem. Wiele dziewczyn obawia się, że spotykając się z kimś kto ma tak narcystyczne hobby, prędzej czy później dostaną do ręki plan treningowy, a żadna nowa fałdka nie umknie uwadze ich ukochanego. Nie uważam, że wyżyłowani mają gorzej czy lepiej, kwestia tego co kto lubi.

            Co do brzydkiej twarzy, nie przejmuj się. W pozaforumowej rzeczywistości seks uprawiają umięśnieni, chudzi, puszyści, brzydcy, ładni, niscy, wysocy, łysi i z włosami.
            Cieszę się, że mnie rozumiesz. Oczywiście bardzo fajne byłoby gdyby dziewczyna podzielała również moje hobby, ale na pewno bym tego nie wymagał, choć byłbym szczęśliwy gdyby np. Udało się dziewczynę zarazić pasją do sportu

            No ponoć wszyscy uprawiają seks, ale póki co jakoś mnie to omija..

            Skomentuj

            • thlo
              Erotoman
              • Jul 2016
              • 513

              #81
              Napisał nowsonzs
              No ponoć wszyscy uprawiają seks, ale póki co jakoś mnie to omija..
              Masz racje tylko ciebie to omija bo ja na przykład mogę się pochwalić ,że do tej pory uprawiałem seks aż zero razy! I co przebijesz mój rekord?
              beztabu.com to strona dla prawdziwych erotomanów - a reklamowanie jest zakazane. Pzdr - K

              Skomentuj

              • joedoe
                Perwers
                • Aug 2014
                • 1272

                #82
                Napisał nowsonzs
                Masz rację. Przeczytałem niedokładnie.

                Ok. Dziewczyna chce czuć się równie ważna, jeśli nie ważniejsza niż hobby. Co jednak robić gdy robi wyrzuty z powodu hobby i wręcz zmusza do rezygnacji.
                To nie ta dziewczyna co ci jest pisana.
                ZAWSZE bedziesz zalowal ze z czegos zrezygnowales dla dziewczyny bo nie bedziesz mial ANI jej ANI tego z czego zrezygnowales.
                Sprawdzone milion razy a czy uwierzysz - twoja sprawa.
                Za informacje o niektorych rzeczach trzeba zaplacic byciem kopnietym przez zycie we wlasna dupe.
                (Sprawdzone milion razy. Kilka razy przeze mnie osobiscie).

                PS:
                Czemu mam wrazenie ze to wciaz to teoretyczne dywagacje?
                Ktoras chciala zebys z czegos zrezygnowal?
                ?
                ?
                ?
                Jakos cos mi tu nie pasuje do obrazka.
                O to bedziesz sie martwil gdy do tego dojdzie.
                "Take day as it comes".
                0statnio edytowany przez joedoe; 07-06-17, 22:18.

                Skomentuj

                • unter
                  Gwiazdka Porno
                  • Jul 2009
                  • 1884

                  #83
                  Napisał nowsonzs
                  ...

                  Jestem 25 letnim mężczyzna, który jak do tej pory nie miał dziewczyny, co więcej nie uprawiałem jeszcze seksu (od razu zaznaczam, że nie jest to dla mnie priorytet i chciałbym aby był on zwieńczeniem mojej dobrej zmiany ), jak dotąd nie byłem jeszcze nawet na randce a próby podrywu z mojej strony można policzyć na palcach jednej ręki...

                  Taka sytuacja wynika przede wszystkim z faktu, iż dotychczas obracałem się w męskim środowisku. Od czasów szkolnych gdzie uprawiałem sport i było to typowo męskie środowisko, poprzez studia na raczej "meskim" kierunku a skończywszy na pracy, gdzie również dominują mężczyźni. Niestety nie bardzo mam gdzie poznawać dziewczyn. Poza tym nie jestem chyba zbyt śmiały, nie ukrywam, że krępuje się podejścia do kobiety i tak po prostu spróbowania poderwania jej. Kolejny aspekt to wygląd fizyczny raczej poniżej przeciętnej...
                  Ja również jestem zdania, że coś tutaj nie pasuje, aby nie powiedzieć, ze jest tematem z dupy

                  Co najczęściej robią studenci?
                  Uganiają się za spódniczkami
                  Pija w najpodlejszy alkohol z w/w kieckami
                  Śpią na wykładach - jeśli akurat nie maja dniówki u kebaba.
                  Do tego nie ma sportów typowo męskich.
                  Kierunki tez nie maja wpływu na życie przed i po wykładach, bo i co ma to do rzeczy?

                  Wyciągniecie argumentu hobby/pasja bardziej pasuje do IQ 80, a nie faceta po studiach.
                  Ot i co!

                  Skomentuj

                  • Astraja
                    PornoGraf
                    • Nov 2005
                    • 1165

                    #84
                    Napisał joedoe
                    ZAWSZE bedziesz zalowal ze z czegos zrezygnowales dla dziewczyny bo nie bedziesz mial ANI jej ANI tego z czego zrezygnowales.
                    Racja.
                    Zawsze powtarzam, by nie rezygnować z hobby (a tym bardziej z rodziny i przyjaciół) dla drugiej połówki, bo jeśli on/a nie rozumie iż kochasz to, co robisz, przeszkadza mu/jej, że nie jest dla Ciebie pępkiem świata to związek z czasem i tak się rozpadnie.
                    Poza tym ludzie...Ja nie rozumiem jednego: związek to nie więzienie, nie ma przymusu spędzać ze sobą 100% czasu, fajnie mieć te same pasje, ale nawet jeśli tak nie jest, to przecież można uprawiać czas oddzielnie, poświęcając się swojemu hobby. Raz, że dzięki temu można się stęsknić za drugą połówką, co owocuje, dwa że osoba, która ma jakieś zainteresowanie zawsze będzie ciekawsza, niż ktoś, kto cały wolny czas spędza przed kompem albo tv. Trzy- poznales osobę, która dane hobby ma, zakochałeś/aś się w niej, więc zakazując jej/mając po czasue pretensje o to hobby (już nie wspominam, że postepując w ten sposób unieszczęśliwiasz partnera/rkę) , widocznie masz coś z głową
                    Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

                    Skomentuj

                    • nowsonzs
                      Świętoszek
                      • May 2017
                      • 25

                      #85
                      Napisał Astraja
                      Racja.
                      Zawsze powtarzam, by nie rezygnować z hobby (a tym bardziej z rodziny i przyjaciół) dla drugiej połówki, bo jeśli on/a nie rozumie iż kochasz to, co robisz, przeszkadza mu/jej, że nie jest dla Ciebie pępkiem świata to związek z czasem i tak się rozpadnie.
                      Poza tym ludzie...Ja nie rozumiem jednego: związek to nie więzienie, nie ma przymusu spędzać ze sobą 100% czasu, fajnie mieć te same pasje, ale nawet jeśli tak nie jest, to przecież można uprawiać czas oddzielnie, poświęcając się swojemu hobby. Raz, że dzięki temu można się stęsknić za drugą połówką, co owocuje, dwa że osoba, która ma jakieś zainteresowanie zawsze będzie ciekawsza, niż ktoś, kto cały wolny czas spędza przed kompem albo tv. Trzy- poznales osobę, która dane hobby ma, zakochałeś/aś się w niej, więc zakazując jej/mając po czasue pretensje o to hobby (już nie wspominam, że postepując w ten sposób unieszczęśliwiasz partnera/rkę) , widocznie masz coś z głową
                      W pełni się zgadzam, dlatego nawet jeśli kiedykolwiek znajdę sobie kogoś to na pewno nie zrezygnuję ze swojego hobby i na pewno nigdy nie będę robił wyrzutów swojej partnerce z powodu jej pasji.

                      I jeszcze jedno pytanie, na które nie mam odpowiedzi. W jaki sposób podrywać kobietę aby nie wyjść na nachalnego natręta? Bardzo się tego obawiam i w dużej mierze mnie to blokuje.
                      0statnio edytowany przez nowsonzs; 09-06-17, 09:32. Powód: pomyłka.

                      Skomentuj

                      • Zebraa
                        Gwiazdka Porno
                        • Nov 2013
                        • 1614

                        #86
                        Po mojemu nie rób tego wtedy gdy nie może ci okazać realnych emocji. Kobiety w swoich pracach w większości odpadają. Bycie miłym to nie chodzenie z kimś na kawę.
                        Po za tym zależy co mówisz. Jak jej w kawiarni powiesz że ma ładne cycki to zupełnie inaczej niż jak powiesz to podczas dyskoteki.
                        Trzeba się dostosować do miejsca i do sytuacji. I wywazyc dobry tekst między ładną pogodą a poruchalbym. Za to drugie na starcie dostaniesz po ryju, z pierwszym nie zaruchasz. Ot
                        Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                        Skomentuj

                        • unter
                          Gwiazdka Porno
                          • Jul 2009
                          • 1884

                          #87
                          Napisał nowsonzs
                          I jeszcze jedno pytanie, na które nie mam odpowiedzi. W jaki sposób podrywać kobietę aby nie wyjść na nachalnego natręta? Bardzo się tego obawiam i w dużej mierze mnie to blokuje.
                          Wydaje mi się, ze najważniejszym jest pozbycie się blokady, a zatem znalezienie odpowiedzi na pytanie co mnie blokuje i dlaczego.
                          Drugim będzie odbiór Twojej powierzchowności, czyli to wszystko co i jak sobą prezentujesz. Nasze panie są niezwykle spostrzegawcze i zazwyczaj wystarczy im aż 3 sekundy aby wyciągnąć właściwe wnioski.
                          Trzecim miejsce nawiązania rozmowy/znajomości - tutaj należy posiadać choć odrobinę wiedzy.
                          Czwartym mogą okazać się użyte akcesoria, np. w postaci spaceru z psem w pasażu galerii handlowej - to jeden z najlepszych sposobów ponieważ inicjatywę rozpoczęcia rozmowy świadomie oddajesz kobietom Szczególnie wtedy, kiedy psiakowi zafundujesz bandaż na przedniej łapie - naprawdę mało jest dziewczyn, kobiet, które obojętnie przejdą obok faceta z TAKIM pieskiem na smyczy.
                          Jaka rasę psa wybrać zobacz na zdjęciu Away - #1754 - http://beztabu.com/showthread.php?t=12446&page=71
                          W tym przypadku poważnym minusem może być nalot wielce zatroskanych pan powyżej 50-tki. Nie chce powiedzieć, ze są upierdliwe (a są), ale skutecznie potrafią odstraszyć młodsze roczniki.

                          Aby nie wyjść na natręta...
                          Z góry załóż, ze nie jesteś na "musiku" - jak się coś interesującego trafi, to być może zaprosisz na następne spotkanie. Jak się trafi...

                          Skomentuj

                          • Siarczan_Potasu
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Sep 2014
                            • 330

                            #88
                            Mam wrażenie, że Solstafir zmienił nick i robi sobie z nas jaja.

                            Napisał nowsonzs
                            No ponoć wszyscy uprawiają seks, ale póki co jakoś mnie to omija..
                            W przypadku singli, większość kobiet z mniejszością mężczyzn stanu wolnego. Większość facetów singli seksu nie uprawia.

                            Napisał nowsonzs
                            W pełni się zgadzam, dlatego nawet jeśli kiedykolwiek znajdę sobie kogoś to na pewno nie zrezygnuję ze swojego hobby i na pewno nigdy nie będę robił wyrzutów swojej partnerce z powodu jej pasji.
                            Zuch chłop. Sluchaj Astrajki i JoeDoe, reszte opinii pomiń milczeniem. Nigdy nie rezygnuj z tego co kochasz dla kobiety. Nie są tego warte, a jak zobaczą, że tak bardzo się poświęcasz to dojdą do wniosku, że misja została wykonana i zostałeś zdobyty, ewentualnie masz słaby charakter, za dużo dla nich jesteś w stanie zrobić, czują się osaczone, by w końcu odejść do innego.
                            Panna ma się zmienić dla ciebie, a nie ty dla panny.
                            Aha, i nie słuchaj tych wywodów w stylu "oceniam na podstawie zdjęć na koncie społecznościowym", bo baby jedno robią, drugie mówią, a trzecie myślą. Mając fajne ciało wyrywasz panny i szybciej zwrócą na ciebie uwagę niż na doktoranta, pasjonata czy gościa zatrudniającego kilkadziesiąt osób w swojej prywatnej firmie. Kobiet w ogóle nie słuchaj.
                            Jak chcesz wiedzieć, jak wyrywać kobiety to pytaj mężczyzn, którzy mają branie.

                            Napisał nowsonzs
                            I jeszcze jedno pytanie, na które nie mam odpowiedzi. W jaki sposób podrywać kobietę aby nie wyjść na nachalnego natręta? Bardzo się tego obawiam i w dużej mierze mnie to blokuje.
                            Olać to, co myślą sobie kobiety.

                            Skomentuj

                            • holly
                              Perwers
                              • Feb 2009
                              • 1090

                              #89
                              Ej Siarczan, a czy ty czasem przypadkiem też nie ruchasz? Bo wiesz, skoro jesteś tak bardzo przekonany, że masz receptę na to co robić żeby podymać, kogo słuchać i wyrobioną opinię o kobietach, to zdziwiłabym się że nie jesteś jeszcze aktywny seksualnie... to by chyba znaczyło że twoje rady są do dupy. Ale może mi się userzy mylą.

                              Zgadzam się z Unterem, faceci z psem mają wzięcie... To klasyczny pussy-magnet. Siedząc w parku patrzyłam jak gość chodzi z buldogiem francuskim (taki hmmm damski pies) i kosi wszystkie dziewuchy, zrywały się z koców żeby podejść i pogłaskać. Zresztą, człowiek od razu się bardziej społeczny robi, bo wyjść trzeba, z innymi psiarzami się rozmawia.

                              Nowson tyle tu było tematów z poradami, no biblia dobrych rad, skutecznych patentów, różnistych motywów. Chyba nikt skrótu nie będzie robił... może zacznij od kontaktu wzrokowego, to fajnie dodaje pewności siebie jak dziewczyna łapie twój wzrok i też się na ciebie patrzy. Uśmiechnij się do niej, albo pomachaj, albo puść oczko i zobacz jak zareaguje, jeśli odwzajemni uśmiech to możesz śmiało podejść do niej i nie wyjdziesz na natręta
                              PS. Skoro ciśniesz mocno sport, pilnuj nie tylko swojej higieny ale też ubrań, a konkretnie ich zapachu. Kobiety mają wrażliwszy nos. Nie ma nic gorszego niż "zapach prawdziwego mężczyzny"
                              C'est la vie.

                              Skomentuj

                              • nowsonzs
                                Świętoszek
                                • May 2017
                                • 25

                                #90
                                Niestety na chwilę obecną piesek odpada. Po pierwsze nie mieszkam sam i muszę brać pod uwagę jeszcze innych członków rodziny (głównie względy zdrowotne). A szkoda bo rzeczywiście mógłbym wiele na tym zyskać.

                                Co do diagnozy problemu blokady. Na pewno to o czym wspominałem czyli obawa o to, że wyjdę na natręta, kompleksy co do wyglądu i sytuacji materialnej. To dwie podstawowe rzeczy.

                                Kontakt wzrokowy. Niestety kobiety w ogóle nie zwracają na mnie uwagi.

                                Pilnuję zapachu swojego i ubrań. Myje się, piorę ciuchy, używam perfum. Rodzice dobrze mnie wychowali

                                Skomentuj

                                Working...