netmaniac - czyli jej sie znudziles i chce sie poruchac z innym/i :p
Czym ostatnio zaskoczył was wasz partner/ka?
Collapse
X
-
-
Końcówka środkowego etapu Tour De **uj Wie w TV z opcją pauzy > bzykanie.
Źle się dzieje w państwie Polskim...C'est la vie.Skomentuj
-
otwarcie związku nie polega na odrzuceniu partnera kosztem innych ( a tak by było, gdyby się jej znudził)Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.Skomentuj
-
Sam się nad tym długi czas zastanawiałem... Jak to interpretować? Mam swoją teorię, która w sumie jest zbieżna z dosadnym zdaniem diablo1990. Aczkolwiek nie skreślam nas jeszcze, będę próbował by nasze życie było ciekawsze, bo faktycznie wkradło się w nie bardzo dużo monotonii, i moich starań też było w nim ostatnio mało.Skomentuj
-
Mozesz sie pokusic o maly test... skoro chce otworzyc zwiazek zaproponuj rozpoczecie od trojkatow z inna kobieta. Po jej reakcji mozesz wstepnie ocenic czy rzeczuwiscie jest za otwarciem czy po prostu teskni do innego fiuta...Skomentuj
-
icebreg, ta kwestia jest akurat wyjaśniona i odpowiedź jest jasna szuka przygód u boku innego. Tak więc żadnych testów nie muszę robić (chociaż zainteresowanie kobietą również wyraziła, ale tylko w konfiguracji 1+1). Mniejsza o to. To temat na osobny wątek, bo sporo tego do opowiadania jest, ale na razie nie skuszę się na jego założenie. Jeszcze nie teraz. To tyle offtopica.Skomentuj
-
Sorry, sam napisales post wyzej ze "sie zastanawiasz"...to podpowiadam. Albo sie zastanawiasz albo wiesz i nie ma co robic o to rozkminy. Po prostu zaskoczyla Cie tym, ze ma ochote Cie zdradzic z innym. To z otwarciem zwiazku nie ma wiele wspolnego. A biorac pod uwage jej stwierdzenie ze kobieta to tylko w ukladzie 1+1 oznacza, ze otwarcie ma byc tylko dla niej bo jak sam sprobujesz to bedzie zdrada i fochSkomentuj
-
iceberg, z grubsza tak to można ująć. ale to nie do końca jest takie "czarne lub białe". natomiast jak najbardziej bierze również pod uwagę fakt, że ja też mógłbym zdradzić. i się z tym zgadza. jednak pomimo mojej chęci na skok w bok, to nigdy nie nastąpi, bo nie wyobrażam sobie, by jakiś obcy facet, brzydko mówiąc, "pieprzył" moją żonę. taki ze mnie samolub tak więc oboje pozostajemy w związku zamkniętym. wyjaśniliśmy sobie ostatnio co nieco i w chwili obecnej temat jest zamknięty0statnio edytowany przez netmaniac; 18-08-15, 19:58.Skomentuj
-
Skomentuj