Witam was serdecznie
Nadszedł ten czas kiedy dojrzałem do zaręczyn. Pierścionek kupiony a w głowie tułają mi się dwa pomysły.
Jako, że jestem romantykiem to chciałbym aby ten moment był możliwe najbardziej wyjątkowy dla Niej jak i dla mnie
Pierwsza opcja to godzinny wieczorowy rejs wynajętym statkiem po bardzo urokliwym kanale w centrum miasta - kolacja na pokładzie, wino muzyka, zachodzące słońce a potem wybieramy się do Naszego mieszkania na ciepłą kąpiel w wannie i dalszą część wieczoru.
Druga opcja to wynajęcie apartamentu na 40 piętrze w najwyższym wieżowcu w mieście. Apartament mega luksusowy, widok na nocną panoramę całego miasta. W apartamencie też kolacja, muzyka, wino, świece. A rano podziwianie wschodzącego słońca.
Statek jest chyba bardziej oryginalny ale będę mogę być spięty przez ograniczony czas na pokładzie i tego się boję, że zamiast delektować się chwilą bd. patrzeć na zegarek.Apartament to z kolei chyba pójście na łatwiznę?
Finansowo wychodzi to wszystko bardzo podobnie.
Nie mam pojęcia szczerze powiedziawszy. Jakie jest Wasze zdanie?
Nadszedł ten czas kiedy dojrzałem do zaręczyn. Pierścionek kupiony a w głowie tułają mi się dwa pomysły.
Jako, że jestem romantykiem to chciałbym aby ten moment był możliwe najbardziej wyjątkowy dla Niej jak i dla mnie
Pierwsza opcja to godzinny wieczorowy rejs wynajętym statkiem po bardzo urokliwym kanale w centrum miasta - kolacja na pokładzie, wino muzyka, zachodzące słońce a potem wybieramy się do Naszego mieszkania na ciepłą kąpiel w wannie i dalszą część wieczoru.
Druga opcja to wynajęcie apartamentu na 40 piętrze w najwyższym wieżowcu w mieście. Apartament mega luksusowy, widok na nocną panoramę całego miasta. W apartamencie też kolacja, muzyka, wino, świece. A rano podziwianie wschodzącego słońca.
Statek jest chyba bardziej oryginalny ale będę mogę być spięty przez ograniczony czas na pokładzie i tego się boję, że zamiast delektować się chwilą bd. patrzeć na zegarek.Apartament to z kolei chyba pójście na łatwiznę?
Finansowo wychodzi to wszystko bardzo podobnie.
Nie mam pojęcia szczerze powiedziawszy. Jakie jest Wasze zdanie?
Skomentuj