Pocieszające jest to co powiedziałeś. Oznacza to że zostało mi jeszcze jakieś pół roku bez sexu ( starsza córa ma 2 lata, druga się urodzi za 2 miesiące). Co prawda nie jestem jeszcze na etapie że myślałem o skoku w bok, ale frustracja narasta.
Problemy z żoną
Collapse
X
-
-
To chyba zależy od powodów z jakich żona traci ochotę na seks.
Obawiam się, że mój przypadek jest zdecydowanie nie reprezentatywny i lepiej chyba będzie zaciągnąć kobitę do specjalisty. Ja mojej nawet to proponowałem, na co zresztą ona przystała. Problem w tym, że... nie zdążyliśmy.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Mamy dwoje dzieci. Pierwsze dziecko było dla męża ogromnym ciosem. Źle przeżywał okres odstawienia ;-) choć byłam dla niego dość łaskawa, czasami miał sex, czasami loda. Chyba raz, dwa razy w tygodniu zawsze coś było. Nie chciało mi się strasznie, ale myślę, co mi szkodzi, niech ma. Jak dobrze pociagne to 10 minute i z głowy. A że go kocham to się poswiece. Ale brakowało mu też przytulania, glaskania itp bo ja jestem pieszczoszkiem więc zawsze to miał. No ale bez jaj. Nie myślałam o tym wcale. I wcale mi tego nie brakowało. Dziecko zajmuje 100% uwagi.
Libido zaczęło wracać kiedy odstawilam Dziecko od piersi. Choć wciąż zdarza się, że ja myślę o dzieciach, jakiś sprawach z nimi związanych, a ten mi wyskakuje o jakiś trojkatach, albo czy wieczorem mu obciagne na kolanach.Jeszcze czasami mnie to dziwi, ale przyzwyczaiłam się. Choć mam wysokie libido jak na kobietę to stwierdzam, że Mężczyzna ciężko dorównać.Społeczeństwo, społeczeństwo
Dyscyplina, posłuszeństwo
Psychopaci i zboczeńcy
Społeczeństwo, społeczeństwoSkomentuj
-
I to jest jakies podejscie do przyjecia dla faceta.
Ukłon szacunku z mojej strony.
Nawiasem mowiac - poziom testosteronu u mezczyzn jest plusminus 10 razy wiekszy niz u kobiet wiec mniej wiecej tak samo jest z chęciami na sex.
Teorie ze kobiety tak samo jak mezczyzni chca seksu to pieprzenie kotka.
Owszem, chcą. Do momentu gdy nie zajdą. Potem facet moze sobie obciąc.
Chcialem napisac ze moze sie utopic ale nie, ktos musi zarabiac na rodzine.Skomentuj
-
I to jest jakies podejscie do przyjecia dla faceta.
Ukłon szacunku z mojej strony.
Nawiasem mowiac - poziom testosteronu u mezczyzn jest plusminus 10 razy wiekszy niz u kobiet wiec mniej wiecej tak samo jest z chęciami na sex.
Teorie ze kobiety tak samo jak mezczyzni chca seksu to pieprzenie kotka.
Owszem, chcą. Do momentu gdy nie zajdą. Potem facet moze sobie obciąc.
Chcialem napisac ze moze sie utopic ale nie, ktos musi zarabiac na rodzine.
kobiety mają chęć do sexu bo natura je pcha do tego żeby miały dzieci, jak już mają natura zabiera kobietom sporo z tych chęci, żeby facet miał siły za********ć na nią i dzieci/dziecko
to jak z "amelinium" tego nie zespawasz
kobieta osiągnęła swój cel i spoczywa na laurach, a faceta skręca z braku sexu
jednym z wyjść z tej sytuacji może być zasianie wątpliwości w kobiecie ws stabilności tego związku, ale nie na każdą to podziała bo część sobie oleje faceta bo i tak będzie miała kasę od niego w razie rozpadu w postaci alimentówSkomentuj
-
Nie wiem czy takie ziarno niepewności w związku dobrze zrobi,być może skutek będzie zupełnie odwrotny i to okaże się tylko początkiem,lawiną kolejnych problemów.Skomentuj
-
To nie zgadywanie tylko sprawdzone fakty ktorym kobiety zaprzeczaja przysiegajac na grob matki bo gdyby wiecej mezczyzn w to uwierzylo - byloby po wszelkiej wladzy kobiet, sex przestalby byc narzedziem manipulacji mężczyznami, skonczylyby sie zaproszenia do restauracji i wyjazdy na urlopy fundowane przez facetow za ktore w zamian dostają jedynie cmok w policzek.
Bardzo dobrze przywoluje baby do rozumu swiadomosc ze dookola jest pelno innych bab ktore moga byc mniej kaprysne i bardziej chętne niz wlasna.
Slyszalas kiedys o gospodarce wolnorynkowej?
Konkurencja to podstawa. Tu tez to dziala. Nazywa sie "rynek mięsny".
Do analityka:
Pierwszy raz na tym forum widze ze ktos popiera to co mowię.
Ukłon ode mnie.Skomentuj
-
U mnie było coś podobnego. Chodziłem na basen ze znajomymi z pracy (przyznaję, ostre szprychy). Chodziłem tak ze 2-3 miesiące, za każdym razem pytając żonę czy idzie z nami. Nigdy nie chciała, ale chyba nie zakumała, że pod pojęciem "idę ze znajomymi z pracy" jest "idę z 2 dupami".
Ktoś mnie musiał podkablować ze znajomych, bo pewnego razu miałem awanturę w domu, że ja z dupeczkami w jacuzzi sobie siedzę bez jej wiedzy. No i to wprowadziło nieco ożywienia w sypialni.
Aaaaale....nie było tu dla żony tak naprawdę żadnych podstaw (za każdym razem pytałem czy idzie z nami) a 2 sprawa, że dziewuchy choć super laski to takie kumpele, że w życiu bym nie pomyślał żeby coś z nimi teges.
Niestety, jak sytuacja się wyjaśniła znowu miałem kłodę w łóżku.
Osobiście jednak sądzę, że takie pozorowanie szukania dupy na boku może być zbyt destrukcyjne dla związku.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Skomentuj
-
Skomentuj
-
....
Ktoś mnie musiał podkablować ze znajomych, bo pewnego razu miałem awanturę w domu, że ja z dupeczkami w jacuzzi sobie siedzę bez jej wiedzy. No i to wprowadziło nieco ożywienia w sypialni.
Niestety, jak sytuacja się wyjaśniła znowu miałem kłodę w łóżku.
Osobiście jednak sądzę, że takie pozorowanie szukania dupy na boku może być zbyt destrukcyjne dla związku.
z jednej strony bardzo spodobała mi się ta historia z jacuzzi i dupeczkami,
a z drugiej strony to związek o którym piszesz nie przypomina związku.... to raczej przebywanie obok siebie dwóch osób, z których jedna potrzebuje kopnięcia w dupę aby przez chwilę działać...
nie obraź się ale Twoja pani przypomina stary telewizor, w który trzeba przy****ć aby pooglądać dziennik telewizyjny jak w roku 1987...Skomentuj
-
Moja lala nie podziela moich zainteresowań, ale ma ogromną zaletę:
Nigdy nie staje mi na drodze do ich realizacji. Dzięki temu mam ogromne poczucie wolności którego znajomi mogą mi zazdrościć i które bardzo cenię.
Co do seksu to nie zmienię jej natury i zdążyłem się już przekonać, pogodzić, przyzwyczaić. Grunt to znaleźć sobie coś co wypełni lukęSkomentuj
-
Skomentuj