W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Frustracja spowodowana brakiem partnera - czy Wy też tak macie?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zlosnica92
    Świntuszek
    • Mar 2012
    • 61

    #61
    Napisał Burbon2009
    Wiele piszecie żeby wychodzić ze znajomymi na piwo,dyskoteki itp ale szczerze powiedziawszy jak widzę jakie dziewczyny tam uczęszczają to przychodzi mi jedno na myśl " w sam raz na jeden raz " a co kiedy interesują nas dziewczyny mające coś ciekawego do powiedzenia, czytające książki,słuchające muzyki poważnej takich raczej nie znajdziemy na imprezie " umca umca " pytanie do was to gdzie takich szukać ?.
    Nie zawsze jest tak, że dziewczyny, które słuchają także muzyki poważnej nie znajdą się na takiej imprezie. Mi się zdarza słuchać takowej muzyki, książki czytam i jakoś jak jest wypad ze znajomymi to nie ma dla mnie znaczenia jaka tam jest muzyka, ważni są ludzie, z jakimi tam idę. Jednak masz rację, sporo jest takich dziewczyn, z reguły bardzo cichych. Patrząc na moją współlokatorkę, a taką dziewczyną mi się wydaje, to jak nie spotkasz jej na uczelni tudzież w księgarni, to pozostaje Ci jakieś forum o bardzo wąskim zakresie tematycznym(o erotycznym nie marz).

    Skomentuj

    • Nolaan

      #62
      Dzisiaj jest taki dzień kiedy ta frustracja sięga poziomów rzeźni na miarę 'Commando'.
      Zarżnę, co w rękę wpadnie.

      Skomentuj

      • słowenka
        Seksualnie Niewyżyty
        • Aug 2011
        • 259

        #63
        Napisał Nolaan
        Dzisiaj jest taki dzień kiedy ta frustracja sięga poziomów rzeźni na miarę 'Commando'.
        Zarżnę, co w rękę wpadnie.
        A ile już singlujesz? Bzykasz coś w międzyczasie czy nic?

        Skomentuj

        • Nolaan

          #64
          Singluję rok, nie ruchałem w tzw międzyczasie nic. Stąd nagły atak wqrwa. Mam tak średnio raz na kwartał.

          Skomentuj

          • Malinka_a
            Perwers
            • Feb 2011
            • 1219

            #65
            jestem jakaś dziwna, jeżeli singlowanie mnie w pewnym sensie cieszy i, chociaż brakuje mi czasem takich słodkich, związkowych duperelków, nie chcę się ładować w żadne poważne zobowiązania?
            bardziej mnie frustruje to, jak sobie organizować czas w pojedynkę
            widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
            jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
            bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

            Skomentuj

            • watch.out
              Gwiazdka Porno
              • Sep 2011
              • 2959

              #66
              nie jest dziwne malolacik... masz przed sobą przykład 3,5 roku i zanosi sie na 4
              If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

              Skomentuj

              • Tigana
                Seksualnie Niewyżyty
                • Mar 2011
                • 220

                #67
                Jeśli związek to jest układ, w którym się odnajdujesz to świetnie i wszystko bardzo okej,ale weź pod uwagę swój wiek - masz 21 lat więc nie szukaj na siłę, masz czas żeby spotkać w życiu kogoś z kim będziesz mogła przy dobrych wiatrach spędzić resztę swoich dni.

                Póki co faktycznie, skup się na sobie, rób wszystko co sprawia Ci przyjemność i przestań myśleć,że brak faceta to jest problem.

                A te wszystkie parki, które po latach związku emanują wielkim szczęściem wsadź między harlequiny, dobrze Ci radzę .
                "Encore des mots toujours des mots
                les mêmes mots..."

                Skomentuj

                • Maro
                  Świntuszek
                  • May 2007
                  • 89

                  #68
                  @Nolan miętki jesteś

                  Skomentuj

                  • Nolaan

                    #69
                    Że niby w jakim kontekście, waćpan wnosisz?

                    Skomentuj

                    • Nolaan

                      #70
                      Krótką masz pamięć, gościu. Dawniej bywałem bardziej wyrywny
                      Poza tym nie mierz mnie swoją mizoginistyczną miarką. Ja tam kobiety akurat lubię i (z kilkoma wyjątkami, które bym w kwasie topił) nic do nich nie mam, zasadnicza to różnica.

                      Sam w sobie brak zły nie jest. Ale czasem żal.

                      Skomentuj

                      • solstafir
                        Banned
                        • Aug 2012
                        • 779

                        #71
                        Napisał zlosnica92
                        Witajcie, nie jestem osobą dość często udzielającą się na tym forum, jednak postanowiłam napisać, gdyż już nie wytrzymuję.
                        Zapewne dla wielu z Was mój problem wyda się błahy, nie proszę o ocenę mojego postępowania/myśli. Może ten temat wyda Wam się bez sensu, ale muszę to z siebie wyrzucić.

                        Mam 21 lat. Ponad 20 miesięcy jestem sama, nie jestem ani dziewicą, ani doświadczenia też nie mam. Moim odwiecznym problemem w ostatnim czasie jest zawiśnięcie w uczuciowej czasoprzestrzeni. Chodzę na imprezy, studiuję "męski" kierunek, buszuję w internecie, a wszędzie znajduję co? Facetów chcących się wyłącznie z kimś przespać bez zobowiązań, nic tylko "friends with benefits". Poznajesz kogoś, nie wiążę Cię z nim nic, a on zadaje nagle pytanie "Masz gumki? Jak nie to pozostaje nam wspólna masturbacja". No ludzie! Czy tylko seks teraz się liczy? Nie mówię, że nie jest ważny, bo jest, ale ludziom to już się w głowach poprzewracało. Czy tylko ja mam takie przypadki, że jestem fajna dopóki nie odmówię? A gdzie propozycja spotkania? Randki? Wyjście do kina? Czy w tych czasach nie ma już co marzyć o prawdziwym uczuciu?
                        Są tacy co z nimi nie chcą "nawet" seksu. Zwykle faceci.
                        Więc współczucia nie wzbudzasz.

                        Skomentuj

                        • kwrtwlp
                          Świętoszek
                          • Apr 2009
                          • 33

                          #72

                          Skomentuj

                          • joedoe
                            Perwers
                            • Aug 2014
                            • 1272

                            #73
                            Napisał zlosnica92
                            Nie chodzi mi o byle jaki związek byle sobie był. Chodzi mi o uczucie, coś stabilnego i faktycznie wartego inwestowania czasu
                            To jest problem 99,9999999% kobiet.
                            Chca tego jedynego a ZADEN realny facet nie dorowna bajce z marzen bo nie da sie walczyc z cieniem.
                            I dlatego mimo iz faceci mysla ze kobiety moga miec sex na kiwniecie palcem - one (przynajmniej te typu autorki wątku) chodza jak mniszki, miesiacami (jesli nie latami) bez sexu i faceta.

                            Do wszystkich kobiet z tego typu problemem:
                            Wasz wymarzony facet NIE ISTNIEJE.
                            To o kim marzycie to nie zywy facet.
                            To WYTWOR WASZEJ WYOBRAZNI. MGŁA.

                            Na pocieche.
                            Po trzydziestce troche sie mądrzeje.
                            Wiele kobiet splawilo chlopakow czy mezczyzn.
                            Po 10 latach biegaly za tymi ktorych splawily ale oni mieli o 10 lat mlodsze.

                            WCIAZ na rynek wchodza nowe siksy, bezproblemowe, bez oporow, bez wymagan.
                            TO jest problem kobiet gdy skoncza 25 lat.
                            Bezlitosnie UCIEKAJACY CZAS.
                            0statnio edytowany przez joedoe; 17-04-16, 22:25.

                            Skomentuj

                            • solstafir
                              Banned
                              • Aug 2012
                              • 779

                              #74
                              uważam że się mylisz że chodzą miesiącami bez sexu

                              Skomentuj

                              • joedoe
                                Perwers
                                • Aug 2014
                                • 1272

                                #75
                                Skad w takim razie wzial sie caly problem?
                                Przeciez wystarczy ze nasza bohaterka wlozy koszulke z napisem "do wzięcia" i nie da rady opedzac sie od chetnych.

                                Cos za cos.
                                Duzo postow temu bylo ze faceci dziela sie na tych co nie sa zainteresowani i tych ktorzy jej nie interesuja.
                                Jesli wszystkich dzieli tylko na te dwie grupy - umrze jako dziewica.

                                Na pocieche.
                                Po trzydziestce troche sie mądrzeje ale popyt na koty rosnie w miare uplywu lat.

                                Skomentuj

                                Working...