W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Kobieta ze wschodu - gwarancja rodzinnego szczęścia?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Anuszka
    Banned
    • Sep 2011
    • 401

    Kobieta ze wschodu - gwarancja rodzinnego szczęścia?

    Temat zainspirowany teledyskiem, który znalazłam dosłownie przed chwilą. KLIK

    W moim otoczeniu roi się od pięknych żon ze wschodu. Koledzy lawinowo ściągają sobie kobiety życia zza wschodniej granicy. Żony są miłe, piękne, zawsze mają dopracowany makijaż, odpowiednią wagę oraz zamiłowanie do pracy w domu i opieki nad dziećmi. Szczerze? Po dwójce dzieci wyglądają tysiąc razy lepiej, niż my - Polki. Inteligentne, piękne, bystre w wypucowanych mercedesach swoich mężów - Polaków na stanowiskach. Szybko się uczą, przystosowują do panujących obyczajów i - co najważniejsze - nie chcą dominować w związkach. Nawet nie ma za co się na nie obrazić. Piękne, zadbane, mądre kobiety. Jedna z nich, Galia, pozazdrościła mi kiedyś pracy zawodowej (miałyśmy wtedy po jednym dziecku w wieku 3-4 lat) i poprosiła zamożnego męża o pieniądze na nianię. Argumentowała, że też chciałaby się rozwijać, pójść do polskiej pracy... w końcu studia ma a dyplom można nostryfikować. Małżonek ochoczo się zgodził po czym nie minęło kilka miesięcy a Galia znowu paradowała w widocznej ciąży. O prawo do niani więcej się nie upomniała.

    Pytanie do Was: dlaczego?
  • snata
    Erotoman
    • Mar 2009
    • 612

    #2
    Hy, no to podsuń jej moje namiary
    Kocham muzykę i niech tak zostanie

    Skomentuj

    • Malinka_a
      Perwers
      • Feb 2011
      • 1219

      #3
      a ja pierwszy raz szczerze mówiąc w ogóle słyszę o takim zjawisku, na pewno w moim otoczeniu nie miało miejsca. pewnie jestem za młoda.
      ale, analogicznie, zauważyłam, że jest pewna tendencja, nie tylko wśród starych ludzi wychowanych na zupełnie innych zasadach, ale też wśród typowych, młodych chłopaków, do dążenia do takiego modelu rodziny. inaczej tego nazwać nie umiem. z jednej strony podziwiają pewne siebie, zaradne, wygadane, seksowne dziewczyny, a z drugiej marzą o kobiecie, która właściwie będzie im gotować, sprzątać, wychowywać dzieci i będzie im posłuszna, tak jakby kobieta była kimś gorszym. zupełnie, jak w czasach, w których nie było mowy o równouprawnieniu. i pewnie jeszcze jednocześnie wymagają od tej szarej myszki i kury domowej w jednym, żeby między praniem skarpet, obieraniem ziemniaków i zmienianiem pamperów, była zawsze piękna, zadbana, chętna na seks, czy loda i żeby cierpliwie znosiła jego kolegów itp, żeby miała inteligencje i swoje zdanie, ale żadnych ambicji wykraczających poza usługiwanie. absurd. ale w tym może tkwić odpowiedz na Twoje pytanie. i jednocześnie zastanawiam się, czy to tylko moje obserwacje, czy rzeczywiście zjawisko na szeroką skalę...
      widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
      jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
      bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

      Skomentuj

      • Anuszka
        Banned
        • Sep 2011
        • 401

        #4
        holly -> Chwalę - jeśli już. Nie ma za co. Jak to mówił Jasio: Sorry Winetu ale biznes is biznes. Mogę napisać temat pt. Długie czy krótkie nogi? Cycki czy pupa? Oral czy anal? Tylko... po co? Mało tu takich tematów? Z przyjemnością się bawię - jak widzisz. Jesli już robię temat to taki, nad którym sama się zastanawiam. Jesli dla Ciebie zagadnienie jest proste - gratuluję. Dla mnie nie. Jeśli przeintelektualizowane - czemu to takie oczywiste? Wybacz jeśli nie spełniam Twoich oczekiwań. Sądzę, że na BT znajdą się ludzie, których - być może - temat zaintryguje. Lubię wierzyć, że mam do czynienia z myślącymi ludźmi. Jeśli temat nie chwyci - następny będzie prosty jak budowa cepa. Obiecuję.

        Kurcze... Dla mnie ludzie z BT są partnerami do dyskusji. To nie ma znaczenia ile mają lat i skąd pochodzą. Jestem ciekawa opinii. Czy to źle? Jak zacznę udawać, że jestem kimś innym niż jestem to problem jakoś sam sie rozwiąże?
        0statnio edytowany przez Anuszka; 19-11-11, 01:00.

        Skomentuj

        • Anuszka
          Banned
          • Sep 2011
          • 401

          #5
          Napisał RedJane
          Ja z kolei nie rozumiem pytania Anuszki: co "dlaczego?". Dlaczego panowie sobie importują takie żony, dlaczego te żony takie są czy dlaczego ta jednostkowa Galia dała się drugi raz zbrzuchacić zamiast realizować swoje ambicje?
          Pytanie zostało postawione w ten sposób z pełną premedytacją. Koniec mojego wtrącania. Poszły konie po betonie.

          Skomentuj

          • Rojza Genendel

            Pani od biologii
            • May 2005
            • 7704

            #6
            Szczerze mówiąc, nie znam ani jednego faceta który miałby żonę ze Wschodu. Widać jest to trend obowiązujący w lepszym towarzystwie ;-)
            A może naprawdę chodzi o mężczyzn i kobiety dla których związek to prosta wymiana barterowa: ja tobie eleganckie sukienki, ty mi domowe obiadki. Jakby nie patrzeć- obie strony na tym zyskują, oczywiście we własnym mniemaniu. Dla osób z bardziej romantyczną wizją związku jest to raczej prostytucja light. Ja nie oceniam.
            0statnio edytowany przez Rojza Genendel; 19-11-11, 01:42.
            Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

            Skomentuj

            • nuova
              Perwers
              • Aug 2009
              • 823

              #7
              Mnie bardziej zastanawia co do tych wszystkich przemyśleń ma ten kiczowaty teledysk...
              Ty kiedy ją mijasz w alejach Starówki
              Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówki

              Skomentuj

              • Kathy
                Ocieracz
                • Nov 2011
                • 125

                #8
                No co ty? Przecież to czysta zachęta
                1) Dzisiaj jest lepsze niż wczoraj
                "Ssij a droga, mleczna będzie twoja" :-D
                * **cztery Dorosłe litery To IDEAŁ** *
                "Nie z kim ,a jak"

                Skomentuj

                • Nolaan

                  #9
                  Szkurde... Zamiast merytorycznie dyskutować to Wy się detali czepiacie... Chyba coś tu nie hejloł?

                  A co do jazdy po bandzie, to ja coś powiem.
                  Ściągają sobie takie, bo są nauczone że mimo wszystko rolą kobiety jest stanie przy garach, robienie dzieci i dawanie dupy kiedy facet zarząda. Bez tego całego sraczkowania się, kombinacji i wysilania.

                  Po prostu dużo prostsza opcja niż gdyby miał taki matoł jeden z drugim pałować się z samicą produkcji krajowej.

                  Doba, możecie mnie jechać

                  Skomentuj

                  • upocone jajka
                    Banned
                    • May 2009
                    • 5151

                    #10
                    z racji ze mój najlepszy przyjaciel rus, ma zone ze wschodu to co nieco obserwuje jak w tych tematach, oczywiscie wszystkie rzeczy o którcyh wspomnieliście mają miejsce tyle że moim zdaniem są to istotne sprawy tylko dla mamisynków, co mi tam jakieś gotowanie, sprzątanie, pranie czy bawienie dziecka? takie cechy kazdy powinien miec i chłop i kobieta. zauważyłem cos innego, one są tak jakby zastraszone, zdominowane, nieco wstydliwe, nie wpieprzają sie w meskie dyskusje o polityce kulturze sporcie. za to wóde walą lepiej od naszych

                    Skomentuj

                    • Neverminder
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Jun 2007
                      • 229

                      #11
                      Ja bym chciał taką ze wschodu... ale ze względu na to, że kobiety stamtąd są wierne swym mężczyznom do tego ładne i dobre... a Polki co? Coś się nie spodoba i już się za innymi oglądają... do tego wielkie panie co nie wiadomo czego oczekują...

                      Skomentuj

                      • lance90
                        Gwiazdka Porno
                        • Sep 2010
                        • 1675

                        #12
                        Nie wiem czy ruskie są dobre na żonę i czy są gwarancją rodzinnego szczęścia ale wiem, że lubią i dobrze się pieprzą, szczególnie te z Białorusi
                        Główny Znawca Plastiku

                        Skomentuj

                        • Anuszka
                          Banned
                          • Sep 2011
                          • 401

                          #13
                          Spodziewałam, że temat okaże się nieco drażliwy ale Panie poszły jak na Wielkiej Pardubickiej Moje uznanie dla Malinki za brak uprzedzeń i podjęcie rzeczowej dyskusji bez zbędnych złośliwości.

                          Zmusiłyście mnie Moje Drogie do dokonania wyliczeń. W sumie znam osobiście siedem kobiet zza wschodniej granicy, żyjących tutaj bo o niejakiej Weronice M. nie wspominam. Z tych siedmiu dziewczyn dwie to matka i córka. Matka jest gosposią w domu Państwa z towarzystwa - jak to pięknie ujęła Rojza. Oprócz tego rozkręca u nas własny biznes - gotuje tak, że głowa mała! Na Ukrainie zostawiła męża, którego musiała utrzymywać a prócz tego prać, sprzątać i gotować oraz uciekać przed systematycznym mordobiciem. Facet nie robił kompletnie nic. Ściągnęła do nas córkę - piękną 23-latkę, skromną, delikatną, bystrą, która pomaga matce w rozkręcaniu interesu i ma nadzieję znaleźć polskiego męża bo - jak twierdzi - dla niej polscy mężczyźni są jak królewicze z bajki! Przystojni, szarmandzcy, mają swoją pracę i traktują kobietę jak człowieka. Nie liczy na milionera ale zwykłego, fajnego chłopaka, który będzie chodził do pracy oraz doceni fakt, że jest jeszcze dziewicą i że chce być najbardziej oddaną żoną na świecie. Polski mężczyzna to jej marzenie.

                          A te służące za dodatek do mercedesa... Czy nie jest czasami tak, że zabierają miejsca należne nam - miejscowym? Zdejmuje taką rodzimy biznesmen z rurki w klubie go-go i daje jej wszystko to, czego my - feministyczne bojowniczki o wolność i równouprawnienie czasem przez całe życie nie możemy się dochapać. Bo czy Matka Rosjanka jest gorsza od Matki Polki? Jak nasza dziewczyna zajmuje się domem i wychowuje dzieci to jest godną wszelkiej chwały kobietą tradycyjną a jak to samo u nas robi Rosjanka/Ukrainka/Bialorusinka to już prostytucja i barter? No jak to jest?

                          Skomentuj

                          • Eris
                            Perwers
                            • Feb 2009
                            • 851

                            #14
                            Tu sie nie ma nad czym zastanawiac. Proste jak drut a odpowiedz taka sama jak: "dlaczego starsi faceci na stanowiskach maja mlode utrzymanki".

                            Prosta wymiana: ja ci bezpieczenstwo finansowe, ty mi dupy, dzieci i obiadki.

                            Dlaczego faceci tak robia?

                            Bo chca. Wola miec sluzaca niz partnerke. Za partnerow do dyskusji czy intelektualnej rozrywki to maja kumpli. A ktos ich przeciez musi obrabiac, gdy oni "robia kariere" i "zarabiaja na dom"

                            Dlaczego kobiety sie na to godza?

                            Bo ludzie sa z natury leniwi, bo nie wiedza, ze mozna inaczej. Jak ktos ma ambicje to chocby i z kraju islamskiego pochodzil, swoje osiagnie. Dla niektorych kobiet "wyjsc dobrze za maz" to jedyna gwarancja sukcesu.

                            Dlaczego Galia ponownie zaciazyla?

                            Bo zapewne jak przedstawila mezusiowi swoj chytry plan, to on jej szybciutko wyliczyl jakby to bylo gdyby sama z dzieckiem w obcym kraju zostala. Alimenty by moze i dostala ale zapewne dom, samochod i inne rzeczy - wszystko na meza zapisane. Wiec jak Galia sie dowiedziala, ze mercedesem juz jezdzic nie bedzie to szybciutko o tej calej realizacji zapomniala i zaciazyla jak pan bog przykazal

                            Napisał Anuszka
                            A te służące za dodatek do mercedesa... Czy nie jest czasami tak, że zabierają miejsca należne nam - miejscowym? Zdejmuje taką rodzimy biznesmen z rurki w klubie go-go i daje jej wszystko to, czego my - feministyczne bojowniczki o wolność i równouprawnienie czasem przez całe życie nie możemy się dochapać. Bo czy Matka Rosjanka jest gorsza od Matki Polki? Jak nasza dziewczyna zajmuje się domem i wychowuje dzieci to jest godną wszelkiej chwały kobietą tradycyjną a jak to samo u nas robi Rosjanka/Ukrainka/Bialorusinka to już prostytucja i barter? No jak to jest?
                            Gdzies juz kiedys pisalam, ze ja sie brzydze takimi ludzmi (niezaleznie czy facet czy babka czy z Polski czy z Rosji). W takich momentach jest mi zwyczajnie wstyd za moja plec ale coz - wspominalam juz, ze ludzie sa z natury leniwi i malo kto ma ambicje.

                            No i zgodze sie - jak taka rosjanka zyje w biedzie i maz ja wiecznie oklada, to facet ktory nie bije jawi sie jako krolewicz
                            0statnio edytowany przez Eris; 19-11-11, 12:59.

                            Skomentuj

                            • Eris
                              Perwers
                              • Feb 2009
                              • 851

                              #15
                              Napisał RedJane
                              Nam, miejscowym, nikt nie broni ani na rurkę, ani głuszyć biznesmenów przecież.
                              No nie. I czesc polek tak robi.

                              Napisał RedJane
                              Dowcip polega na tym, że "feministki" mają wymagania względem chłopa, ale niekoniecznie potrafią wyrazić wdzięczność, zrewanżować się albo przystopować, kiedy trzeba.
                              Ale to dziala w obydwie strony. Faceci sa dokladnie tacy sami.

                              Oprocz stawiania nadludzkich wymagan oraz bezgranicznej wdziecznosci za to, ze facet nie bije jest jeszcze cos po srodku. I na to posrodku mozna sie zalapac zarowno z zona polka jak i rosjanka.

                              Skomentuj

                              Working...