podziwiam,
u mnie właśnie przez odległość rozleciał się związek...
eh. najgorsze jest to uczucie, że wydaje mi się, że moja ex w ogóle o mnie nie myśli i bawi się w najlepsze. kiedy to ja niestety stałem się (przynajmniej tak mi się wydaję) bardziej wrażliwy i myślę o niej kilka razy dziennie.
chciałbym wrócić do tamtych pięknych chwil... pierwsza miłość, niezapomniana
Skomentuj