Kobiety, co takiego szczeggolnego najbardziej wam sie podoba w mezczyznach? co takiego podniecajacego? Lubicie patrzec na nasze przyrodzenie? mezczyzni rozmumiem podniecaja sie jak widza naga kobiete piersi pupa i itp a wy? jesli widzicie penisa podniecacie sie?
Co was podnieca w mezczyznach? Sprzecik? tak jak nas piersi i nizej
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
Hmm, myślę, że w mężczyznach jest wiele podniecających nas rzeczy Ja uwielbiam mojego faceta nago - przy jakimś wieczornym światełku, mega wtedy wygląda, każda rysa świetnie podkreślona! Bardzo lubię jego tors, nie to, że jest jakiś umięśniony , ale lubię patrzeć i przytulać się do niego! Jeżeli chodzi o przyrodzenie-penisa , owszem kobiety zwracają na to uwagę , ale nie jakoś szczególnie- jak dla mnie- penis jest miłym dodatkiem faceta -
-
jak wyżej.
ale jeśli miałabym wymienić części ciała, które podniecają mnie ogólnie u facetów, to byłby to na pewno brzuch. może tyłek? bo lubię te ich nieduże, jędrne pupy i uwielbiam gładką, lekko opaloną skórę, taką jak na przykład na szyi, mmm... jeśli chodzi o tytułowy "sprzęcik" to nieee, nie miałby dla mnie żadnego znaczenia, gdyby nie fakt, że należy do MOJEGO faceta, a tak to nie podnieca mnie jego wygląd, tylko to, co wiem, że może z nim zrobićwidać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekoladaSkomentuj
-
Oczy, podbródek, dłonie, zęby. Ogólna sylwetka jest dla mnie ważna.
Ramiona, jak duże i silne i ogarniają mnie całą.
Nie cierpię patrzeć na obce penisy. Uwielbiam penisa faceta, który mi się podoba, bo uwielbiam całego tego faceta.Skomentuj
-
uwielbiam męskie oczy, dłonie, zęby, ramiona, dłonie, usta
ogólnie całokształt mi się podoba a co do penisa to tak jak daj_mi - podoba mi się mojego faceta jak i on cały a obce, mogę pooglądać ale jakoś nie zachwycam sięSkomentuj
-
Oczy, uśmiech, tors..
Penis oczywiście też,ale tylko mojego lubego, nie lubię patrzeć na penisy obcych facetówSkomentuj
-
Jak już ktoś wcześniej napisał, mnie nie podniecają faceci, za którymi sika większośc dziewczyn.
Żeby miec chęc na kogos, musi miec to cos, odpowiedni zapach przede wszystkim ( feromony?? ).
Muszę go znac...
Jak już czuje to coś, to wystarczy dotyk i już
A tak ogólnie to brzuszek, usta, szyja, tyłeczek ( żeby było za co złapac ;P ) a penis, to jak ktos ładnie ujął to tylko miły dodatekJeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.Skomentuj
-
Oooo, dobry zapach mnie za****ście podnieca. Myślę, że zapach jest bardzo ważny. I czysta, bardziej sucha niż wilgotna skóra.Skomentuj
-
-
Ale w mężczyznach obcych czy mężczyznach naszych? Bo sęk w tym, że to dwie odrębne sprawy.Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
-
-
To tak ogólnie to ja nie potrafię. Jestem w stanie rozerwalnie od ciała wielbić fiuta mojego lubego, bo on do niego należy, przypnę go do konkretnej osobowości która mnie kręcić. Z kolei fiut obcego faceta nie, może być dla mnie estetyczny, ładny, proporcjonalny itd, ale erotycznie nie będzie na mnie działał. Z tego chyba płynie jasny wniosek, co mnie w facetach kręci.Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
Gdybym miała wybierać spontanicznie w pierwszej kolejności wybrałabym tyłeczek A z innych rzeczy: ramiona, tors, uśmiech no i męski członek oczywiście. Z z rzeczy mniej czysto fizycznych: seksowne spojrzenie, męski głos i zapachSkomentuj
Skomentuj