W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Portale, vortale, anonse itd. dla dorosłych

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • donkrelo
    Ocieracz
    • Apr 2009
    • 175

    Portale, vortale, anonse itd. dla dorosłych

    Z ciekawości jakiś czas temu odwiedziłem sobie kilka tego typu stron. Zaznaczacjac swoją miejscowość zaskoczyła mnie ilość atrakcyjnych kobiet (), które tam można spotkać. Dlatego też pytanie do Was drodzy forumowicze. Miał ktoś z tutaj obecnych jakieś doświadczenia na tym "polu"?
    Jak duże szanse są np na takim zbiorniku, że przed wszystkim usłysze: "Sex? Ok, ale za 300 zł."?
    Czy ludzie bedacy na zdjeciach wyglądają mniej wiecej tak samo na żywo?
    Nie dodając zdjęcia mam tam czego szukać?
    Jakie jest Wasze zdanie nt. takich portali i znajomości na nich zawieranych?
    Do osób, które "testowały na własnej skórze" - Czy takie randki nie wychodziły jakoś sztucznie?
  • e-rotmantic
    Perwers
    • Jun 2005
    • 1556

    #2
    Cóż, te portale to z pewnością raj dla prostytutek i dziewczyn poszukujących sponsora. Z resztą, często - gęsto jest tam możliwość odhaczenia w profilu "sponsoring" lub coś podobnego, więc warto zwrócić na to uwagę, przeglądając profile dziewczyn. Jak kiedyś tam przeglądałem jakiś portal, to trudno było znaleźć profil kobiety, która nie jest tam w celach zarobkowych. Inna sprawa to podrasowywane zdjęcia. Jeśli dziewczyna nie szuka sponsoringu, to małe są szanse na to, że w realu spotkasz tego anioła z fotki.

    Skomentuj

    • obywatelRP
      Świętoszek
      • Jan 2011
      • 1

      #3
      Zależy, portale darmowe to zbiór botów, reklam sponsorowanych i oszustów, niestety.

      Ale "szanujące" się portale trzymają poziom, można wyłowić atrakcyjną, interesującą osobę.

      Co się tyczy zdjęcia, dziewczyny są tak oblegane przez facetów, że każdy + jest ważny

      Osobiście poznałem dziewczyne z takiego portalu, nie miała brody i mięśnia piwnego

      Skomentuj

      • Raine
        Administrator
        • Feb 2005
        • 5252

        #4
        Kiedyś rzuciłem okiem na Zbiornik akurat i lepsza nazwa byłaby "Obornik", bo lwia część zdjęć była po prostu obleśna

        Skuteczność internetowych portali randkowych? Pewnie znikoma. Na jednego normalnego faceta musi przypadać sto napaleńców. Połowa z nich zapewne udaje kobiety na tymże portalu, co czyni całą sytuację jeszcze mniej wiarygodną :-)

        To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




        Regulamin Forum.

        Skomentuj

        • bestmen
          Ocieracz
          • Jul 2010
          • 130

          #5
          Napisał donkrelo
          Jak duże szanse są np na takim zbiorniku, że przed wszystkim usłysze: "Sex? Ok, ale za 300 zł."?
          Jeśli umówisz się z dziewczyną która oczekuje sponsoringu to tak Ale chyba normą jest że osoba taka z góry pisze czego oczekuje bo nie będzie tracić czasu na takie "naciąganie" małolatów i innych koniotrzepów. Zresztą chyba nie myślisz że wyślesz wiadomość że chcesz się spotkać na seks i to wystarczy? Prawdopodobnie nie otrzymasz odpowiedzi na 95% wysłanych wiadomości


          Czy ludzie bedacy na zdjeciach wyglądają mniej wiecej tak samo na żywo?
          Magia photoshopa działa, ale zazwyczaj ludzie wyglądają mniej więcej tak samo

          Nie dodając zdjęcia mam tam czego szukać?
          Nie masz, szkoda zachodu.

          Jakie jest Wasze zdanie nt. takich portali i znajomości na nich zawieranych?
          Do osób, które "testowały na własnej skórze" - Czy takie randki nie wychodziły jakoś sztucznie?
          Jeśli jesteś interesującą osobą może uda ci się spotkać jakąś interesującą parnterkę, trudna to sprawa bo na jedną samotną kobietę przypada pewnie ok 1tys mężczyzn chcących ją przelecieć

          Skomentuj

          • radzio_z
            Erotoman
            • Feb 2005
            • 496

            #6
            Jako że z dziewczyną od kilku lat (z przerwami) praktykujemy tzw. skoki w bok za zezwoleniem, więc na portalach z ogłoszeniami uważam się za weterana.

            Wniosków dla Ciebie dobrych nie mam. Pomimo dziesiątków tysięcy ogłoszeń na różnych portalach, poznać kogoś konkretnego jest tam niezmiernie ciężko. O tym że jakaś dziewczyna odpowie na Twoje ogłoszenie, możesz wogóle zapomnieć. Tylu singli zamiaszcza ogłoszenie w kategori "poznam Panią" że chyba żadna z nich tego nie przegląda. Bynajmniej prawdopodobieństwo że któraś trafi akurat na Ciebie jest chyba porównywalne z bycia trafionym prze piorun.

            Wysyłając odpowiedź na zamieszczone ogłoszenia, też nie można na wiele liczyć. Statystycznie dostaniesz do 5 odpowiedzi na 100 wysłanych zaproszeń z czego połowa to będzie "nie dziękuję". Reszta skończy się po wymianie najwyżej kilku maili.

            Podobne wnioski mogę napisać z poszukiwania pary na spotkanie.

            Właściwie waszystkie dziewczyny z którymi się spotkałem, poznałem na czacie.
            Jestem niepokorny

            Skomentuj

            • iceberg
              PornoGraf
              • Jun 2010
              • 5113

              #7
              Napisał Raine
              Kiedyś rzuciłem okiem na Zbiornik akurat i lepsza nazwa byłaby "Obornik", bo lwia część zdjęć była po prostu obleśna

              Skuteczność internetowych portali randkowych? Pewnie znikoma. Na jednego normalnego faceta musi przypadać sto napaleńców. Połowa z nich zapewne udaje kobiety na tymże portalu, co czyni całą sytuację jeszcze mniej wiarygodną :-)
              Raine nie doceniasz samczej napastliwości - ja bym to przeliczył bardziej na tysiąc napaleńców ostrożnie licząc .
              Co do fotek - fakt, żeby trafić na perełkę trzeba wiele zgniłych małży otworzyć.
              Co do tematu wątku - trafienie na realną ofertę bez ryzyka nie tylko wtopy jest bardzo duże ze względu na "dowcipnisiów"
              Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

              Skomentuj

              Working...