A ja lubię jak w czasie seksu odśpiewuje arie Wagnera bądź Mozarta.
Mozart nie pisał arii, pisał opery :> Wydaje mi się, że Wager takoż.
Ja po moim ostatnim popisie usłyszałam od współlokatora, że chyba straszny koszmar miałam, żeby tak krzyczeć po nocy...
EDIT po poniższym: Pomyliło mi się z pisaniem tekstu do arii, czego wydaje mi się, że panowie jednak nie robili. Nie wiem, pogubiłam się Ale dziękuję za sprostowanie i przepraszam za zamotanie, także Sexy mana :>
Mozart nie pisał arii, pisał opery :> Wydaje mi się, że Wager takoż.
Aria jest częścią większej całości jaką jest na przykład opera. Mozart pisał opery z ariami np. Don Giovanni, Czarodziejski flet. Wagner też pisał np. w operze Tannhauser. To pewne info - pisałem z tego egzamin
ps: lubię jak kobieta podczas seksu jęczy arie jako część większej opery
moja sąsiadka to wyje na poł bloku! czesto 1-2 w nocy. wszyscy jasłysza.
Najnowsze informacje, przydatne porady, ciekawe historie, ważne wiadomości z kraju i ze świata. Tematy ważne dla każdego. Dowiedz się co z Twoją emeryturą, gdzie jechać na wakacje lub jak uprawiać rośliny domowe. Wszystko co może Cię zainteresować znajdziesz w serwisie Buzz.Gazeta.pl
0statnio edytowany przez sister_lu; 23-10-16, 12:14.
If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.
Pierwszy raz odkąd skończyłam szesnaście lat ktoś mnie uciszał w łóżku, tłumacząc, że jest trzecia w nocy i że on naprawdę lubi swoich sąsiadów.
Oni jego już nie
Uwielbiam! Wiem wtedy, że jej jej dobrze. Słuchanie jej jęków i krzyków to coś wspaniałego! Nie tylko, że mnie to strasznie podnieca, ale jest to uczucie porównywalne do orgazmu (a propo tego topicu). Jej głos i krzyki... ach... Nieraz to mógłbym sam nie dojść, a tylko słuchać jak jej dobrze.
Uwielbiam gdy moja kobieta krzyczy. Czasem jest aż za głośno, ale podoba mi się to.
Nie uciszam jej gdyż odgryzam się sąsiadom Jak to się mówi "oko, za oko..."
Mi za każdym razem jest tak dobrze, że różne odgłosy z siebie wydaję Szybko się nakręcam, często mam ochotę i takie tego efekty.
Jak facet to robi, też jest fajne. Miło słyszeć, że aż tak mu przyjemnie
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Mój mężczyzna uwielbia jak krzyczę i jęczę! Ja też... Bez tych odgłosów to nie to... orgazm jakiś taki słabszy....
Klapsy są przy tym wskazane a najlepiej krzyczy mi się jak bierze mnie od tyłu
Skomentuj