W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Troche lekkiej perwersji... przywiązywanie do łóżka.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • odwaZnaparka
    Świętoszek
    • Oct 2009
    • 20

    #61
    moj maż przywiązuje mnie do łózka, zasłania mi oczy szalikem, zdzira ze mnie majtki i bez pytania bierze mnie w pupe.... zawsze jestem bardzo podnicona tą dominacją, niemal gwałtem.

    Skomentuj

    • Stela7
      Tygryska
      • Aug 2009
      • 985

      #62
      Troche perwersji jest jak najbardziej wskazane...np.wiązanie..super..ważne czuć sie komfortowo z osobą którą się to robi...wtedy wszystko można
      "Miłość mierzy się potrzebą obecności"

      Skomentuj

      • sziszah
        Świętoszek
        • Oct 2009
        • 29

        #63
        bardzo ładna wizja
        ja bym była za. i jako strona czynna, i ta ekhm, bierna.

        Skomentuj

        • PinkStore
          Świętoszek
          • Oct 2009
          • 10

          #64
          Takie fantazje erotyczne niewątpliwie są bardzo podniecajace i dodają mnóstwo pikantnych chwil w związku. Czy ktos przeżył jeszcze cos fajnego oprócz przywiązywania do łóżka??

          Skomentuj

          • be.like.mike
            Świętoszek
            • Jul 2009
            • 39

            #65
            hmmm planuję tak zaskoczyć moje kochanie że zawiązuje jej oczy, wprowadzam do pokoju, gdzie palą się świece i gra nastrojowa muzyka... potem przywiązać ją do łóżka i drażnić jej zmysły aż do orgazmu.
            p.s. jeśli już o tym mowa, to mam pytanie, może ktoś próbował... jeśli bym mocno nakręcił partnerkę, tak do granic... to jak może zareagować na małą ilość stearyny (kilka kropel) na sutki? czy to będzie ból w rozkoszy, czy raczej zepsuje atmosferę?
            Pain is only temporary, Victory is forever.
            Simple doesn't mean easy.

            Skomentuj

            • Jacenty
              Emerytowany PornoGraf
              • Jul 2006
              • 1545

              #66
              Jak zareaguje partnerka to wie tylko ona. Twoją rolą jest obserwować i wyciągać poprawne wnioski z jej zachowania. Na tej podstawie dopiero możesz określić granice, których nie wolno Ci przekroczyć. Każdy człowiek jest indywidualnością i na te same bodźce potrafi reagować w skrajnie różne sposoby. Może zawyć z rozkoszy, ale równie dobrze może zawyć z bólu i to będzie koniec igraszek.
              Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej

              Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!

              Skomentuj

              • Zwyczajnie
                Erotoman
                • Jun 2009
                • 412

                #67
                Czasem w moich fantazjach pojawia się motyw przywiązywania do łóżka. W rzeczywistości jeszcze nie próbowałam. ; )
                Forever young.

                Złe języki obgadują,
                dobre dają orgazmy.

                Skomentuj

                • marta.wroc
                  Świntuszek
                  • Dec 2009
                  • 50

                  #68
                  ja osobiscie nie chce byc zwiazana nie wiem czemu ale jeszcze nie jestem gotowa...ale swojego partnera raz przywizalam do poręczy....jemu sie podobało,mi tez ale mniej jakies tam urozmaicenie jak dla mnie ale bez szału
                  grzeczne dziewczynki idą do nieba...niegrzeczne mają raj na ziemi

                  Skomentuj

                  • Dyktator
                    Ocieracz
                    • Dec 2009
                    • 184

                    #69
                    wiązać! pętać! podgryzać! drapać!
                    tak! tak! tak! tak!
                    tam gdzie kończy się zabawa zaczyna się gra
                    tam gdzie kończy się seks zaczyna się orgazm

                    Skomentuj

                    • daj_mi
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Feb 2009
                      • 4452

                      #70
                      Ja ostatnio podczas takiej sesyjki rozerwałam kajdanki
                      Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                      Regulamin forum

                      Skomentuj

                      • Dyktator
                        Ocieracz
                        • Dec 2009
                        • 184

                        #71
                        Napisał daj_mi
                        Ja ostatnio podczas takiej sesyjki rozerwałam kajdanki
                        polecam sznury, szczególnie takie plecione -> bardzo trudno je przeciąć a co dopiero rozerwać
                        a i jeszcze jedno, osobiscie nie lubie sztucznych cienkich sznurków, zostawiaja rany i wbijaja sie w ciało -> choc oczywscie kto co lubi, a wole jak rany pozostawiają paznokcie a nie sznureczki
                        tam gdzie kończy się zabawa zaczyna się gra
                        tam gdzie kończy się seks zaczyna się orgazm

                        Skomentuj

                        • Mestiv
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Feb 2010
                          • 317

                          #72
                          Zawiązane oczy dają bardzo miłe efekty, bo człowiek bardziej się skupia na tym co czuje wiązania nie próbowałem, ale jak będzie okazja to czemu nie :>

                          Skomentuj

                          • Magdalen
                            Świętoszek
                            • Feb 2010
                            • 29

                            #73
                            A mi się parę razy zdarzyło związać faceta Niesamowicie jest czuć się wtedy jak jego pan i władca, gdyż można z nim zrobić wszystko. A gdy samemu jest się związanym to rzeczywiście działa wyobraźnia, a poza tym czeka się z niecierpliwością i podnieceniem na to co zrobi facet, bądź gdzie cię dotknie. Niesamowite przeżycie w obu rolach.
                            Polecam gorąco. A mi osobiście nie kojarzy się to z perwersją, tym bardziej jeśli nie ma lateksu przy tym lecz świece.

                            Skomentuj

                            • heroinka
                              Świntuszek
                              • Jan 2010
                              • 42

                              #74
                              ale stary temat odgrzebaliście
                              nie wiem czy wiązanie [bez masochistycznych zapędów] to perwersja
                              na pewno to coś innego i niesamowitego
                              próbowalismy ostatnio i było super
                              najlepszy jest chyba element zawiązanych oczu - podkręca to dreszczyk emocji u 'biernej' strony 'co dalej się wydarzy?'
                              przy delikatnych pieszczotach zawiązane oczy pozwalają odciąć się od bodźców innych niż dotyk [i słuch] i niesamowicie się zrelaksować
                              Nie słucham już tych smutnych słów
                              Nie martwię się, poznaję śmiech [...]
                              Czy mógłbyś dziś gdzieś ze mną iść?
                              Nie mówiąc nic, po prostu być [...]

                              Skomentuj

                              • Jeronimo_
                                Erotoman
                                • Feb 2010
                                • 393

                                #75
                                Muszę przyznać, że jestem z tych osób co nie lubią takich zabaw szczególnie, jeśli sam miałbym być związany. Jakoś mam problem z utratą kontroli i takimi sprawami jakoś niewiele jest osób, które tego nie lubią, ale ja tak mam. Jeśli chodzi o związanie dziewczyny też nie miałem okazji i nigdy nie było, to moją fantazją.
                                "purposelessness is my purpose"

                                Skomentuj

                                Working...