Dokładnie. Dziewczyny na pierwszy raz wybierają ginekolożki, bo przecież nie "bedę pokazywać cipy przed napalonym starym oblechem"... A co najśmieszniejsze, to seksuologowie i doświadczone kobiety polecają częst facetów, gdyż... są delikatniejsi od kobiet. Jakoś tak jest, że facet jest wyrozumialszy dla strachu i wstydu, niż kobiety, które takie coś bardziej irytuje i wkurza. Takie opinie słyszałem.
Seks ginekologa
Collapse
X
-
-
ja osobiscie wole faceta ginekologa nigdy nie bylam u kobiety ginekolog i powiem szczerze ze bardziej przy niej bym sie wstydzila niz przy mezczyznie...Skomentuj
-
Zresztą...ja mam wrażenie że nasze Kobiety/Dziewczyny są nadal bardzo wstydliwe i są wychowywane często w przekonaniu że to coś nieprzyzwoitego w pewnym stopniu takie badanie ginekologiczne. na pewno to się zmienia ale czytałem, że w PL jest nadal bardzo wysoka zapadalność na raka szyjki macicy, ponieważ Kobiety wstydzą się poddać badaniu w tym kierunku...
Dziewczyny - badajcie piersi i ci..ki żeby były zdrowe i cieszyły długo i nas i Was swoją urodą
Swoją drogą też nie wiem czy jakbym miał pójść do urologa to wolałbym Panią Doktor czy Pana Doktora"A potem mój Fidelek zaprowadzi porządek w Twojej niegrzecznej Havance..."Skomentuj
-
Osobiście towarzysko znam jednego lekarza ginekologa i on z pewnoscią nie ma problemów z seksem, no, byc może z wlasną żoną, ale zdecydowanie okazuje mnóstwo atencji wszystkim innym kobietom. O szczegóły nie wypytywałam, bo nie chciałam go zachęcac bardziejGrzeczne dziewczynki idą do nieba - niegrzeczne tam gdzie chcąSkomentuj
-
odświeżam temat, bo lektura wątku poświęconego pierwszej wizycie u ginekologa, przypomniała mi pewien problem, który chętnie omówię z innymi kobietami
w swoim życiu byłam badana przez 5 różnych facetów ginekologów i 2 kobiety. z usług kobiet szybko zrezygnowałam, bo obchodziły się ze mną zbyt brutalnie. wszyscy z tych 5 facetów byli od tych dwóch lekarek delikatniejsi. ale do rzeczy.
czy zdarza wam sie dziewczyny, że lekarz mężczyzna podczas badania na fotelu głaszcze was po gołej nodze? na odcinku od kolana do kostki mniej więcej. gołą dłonią. sytuacja wygląda tak - ja jestem w rozkroku na fotelu i rozmawiam z lekarzem o sprawach mojego podwozia i opcjach antykoncepcyjnych - on po badaniu wziernikiem nadal siedzi sobie między moimi nogami, rozmawia ze mną i być może bezwiednie kładzie mi rękę na nodze i ją przesuwa. oczywiście krótki ten gest była ale zdarzył się u 3 różnych lekarzy! powiem szczerze, że w sytuacji jak wyżej opisana, głaskanie mnie po nodze powoduje pewien zamęt w moim organizmie.
druga sytuacja - lekarz z ameryki południowej - nie dość, że na powitanie pocałował mnie w oba policzki - ale taki tam jest zwyczaj witania się - to po badaniu oprócz tej słynnej pieszczoty nogi - jeszcze położył mi dłoń na nadgarstku i ścisnął mnie tak niby uspokajająco, niby nie wiadomo co.
trzecia sytuacja - mój obecnie stały lekarz - też jako trzeci zaliczył epizod z nogą i to ze trzy razy już - przy innej okazji wdał się w dyskusję na temat usuwania włosów wokół wejścia do pochwy - ja jestem tam oczywiście goła, on opowiadał, że jego zdaniem pasy włosów na wargach sromowych mają zadanie ochronne i są pożyteczne - przy tym dłonią i palcami przesunął sobie dwukrotnie po moich wargach dla zobrazowania gdzie by te włosy hipotetyczne miały rosnąć. no, wiecie, nie jestem z kamienia, dotyk to dotyk - zbiło mnie to z tropu trochę.
lubię tego ostatniego gina, nie zmienię go, nawet jeśli od czasu do czasu będzie mi gładził nogę, ale jestem ciekawa czy kobiety tu pisujące, z których pewnie wiele ma w sobie trochę więcej seksapilu niż przeciętna pacjentka, też miały takie epizody?0statnio edytowany przez sinusoida; 09-06-13, 19:18.Skomentuj
-
Gładził Ci nogę? Na pewno się zakochaaaał... to zwykły gest, tak samo jak czasami lekarze dotykają ramienia pacjenta, nic w tym dziwnego. Podczas takiego badania, jakby najbliżej ma nogę Pewnie dlatego pada na tę część ciała.
Mój lekarz jest mega jajcarzem, zawsze jakieś głupoty gada wizyta mija jak z bicza strzelił np. pyta jak tam moje pożycie seksualne, bo czystość pochwy jak u dziewicy... albo moim ulubionym jego tekstem jest 'mmmm co za łabędzia szyjka'... mi to nie przeszkadza...
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Podobnie jak u Yassmine mój ginekolog sypie takimi tekstami, że aż chce się tam przychodzić. Np po pytaniu ile będą tabsy kosztować powiedział, żebym sprezentowała receptę chłopakowi, żeby "miał jakiś wkład własny poza wkładem oczywistym" A jakieś gesty zawsze się pojawiają, bo wie np. że wziernik to dla mnie narzędzie tortur. Ale dla mnie to zwykły ludzki gest.Dobre jest to, do czego dąży pragnienie.Skomentuj
-
Wziernika to chyba nikt nie lubi zimne to to i za twarde
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Skomentuj
-
Ja tam chodzę do kobiety, bo faceta się zwyczajnie wstydzę.Jeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.Skomentuj
-
yassmine i innka, ale ja się nie pytam, czy wasi ginowie są w dechę i do_w_cipni , bo mój jest jak już pisałam bardzo fajny, interesujący facet, z którym zawsze pogadam na jakiś temat, ale czy specyficznie głaskali wam nogi jak siedzicie na fotelu.
nie mogę tego jako zwykły "ludzki gest" zaszufladkować, bo jak próbuję sobie wyobrazić, że na fotelu siedzi kobieta po 50-tce z pajączkami i żylakami na nogach, to jestem prawie na 100% pewna, że mój gin by jej nie głaskał.
yassmine - z zakochaniem to raczej nie ma to nic wspólnego, tylko ze starym, dobrym rżnięciem...
a wziernikowanie i mnie boli zawszeSkomentuj
-
Nie wyczułaś chyba sarkazmu... no trudno.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
yassmine, wyczułam, ale twoje sarkastyczne sugerowanie mi, że wyobrażam sobie, że mój ginekolog się we mnie podkoc***e wywołało mój uśmiech. nie jestem zbyt romantyczna. za to jestem prawie pewna, że mu po prostu staje, jak się przed nim rozkładam na fotelu. czysta fizjologia.Skomentuj
-
za peeeewne, a później zjeżdża na ręcznym do bidetu na tyłach gabinetu...
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Skomentuj