Ja pewnych rzeczy staram się nie mówić niestety robiłem w życiu rzeczy, z których nie jestem dumny. Może nie jestem jeszcze na takim etapie szczerości, a może nie chcę do tego wracać trudno powiedzieć. Ale nigdy w życiu nie zdradziłem żadnej dziewczyny.
W tajemnicy przed partnerem
Collapse
X
-
-
@top
Nie mam zadnych tajemnic przed partnerka jesli chodzi o zycie seksualne. Nie bylo zadnych skokow w bok, flirtu ani nic z tych rzeczy - nie toleruje takich 'akcji' w zwiazku i osobiscie omijam takie zabawy. Ani mnie to nie kreci, ani nie chce stracic zaufania swojej ukochanej.Skomentuj
-
Nigdy nie było tak, że wywalałam z siebie wszystko na temat moich seksualnych przygód, by wyczerpać temat i nie pozostawiać tajemnic. Mam swoje lata i jakąś tam przeszłość, nie czuję bym musiała się tłumaczyć - wszystko wychodzi w trakcie związku i raczej nie mam tajemnic. Zatem czy robiłam coś na płaszczyźnie seksualnej, o czym mój partner nie miał pojęcia? Tak, bowiem trudno uprzedzić fakty i spowiadać się przed nim. Czy robię coś, o czym on nie wie? Nie, bo jeśli czegoś chcę, to z nim. Zwierzam się też z fantazji i swoich "chciejstw", nawet jeśli pojawiają się w nich inne osoby. Partner okazał się być świetnym kompanem do rozmowy na te tematy i sam dzielił się swoimi fantazjami. Raz zakombinowałam za jego plecami i okazało się, że nawet nie miałam szansy przyznać się do tego, bo mnie nakrył. Dostałam lekcję, po której wiele się nauczyłam.Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
-
Powiem w ten sposób - partnerki stałej nigdy jeszcze nie miałem, ale gdyby już, to nie wywalałbym całej kawy na ławę. Gdyby spytała o coś to w porządku, nie jestem typem faceta, który ma coś do ukrycia, przynajmniej jeszcze nie. Ale samemu zwierzać się nie mam zamiaru, tak samo jak inwigilować czy sondować jej przeszłość na siłę.Skomentuj
-
Może o przeszłości co najwyżej.. Ogólnie jest dużo więcej plusów z dzielenia się takimi tematami z drugą połówką niż minusów, o ile nie same plusy.Skomentuj
-
My z Herką też nie mamy przed sobą tajemnic. Jak mamy jakąś potrzebę gdy jesteśmy daleko od siebie to po prostu się zdzwaniamy i ...
Ale żeby gdzieś czatować i bić żołnieża za plecami Marty ? A po co ? O_oAppetite for DestructionSkomentuj
Skomentuj