Czy podejrzewacie swoja partnerke o duzo wiekszy temperament niz wam okazuje?

[donaldziak]

Czy podejzewacie swoja partnerke o duzo wiekszy temperament niz wam okazuje?

[Tom_Bombadil]

Ja to raczej odwrotnie )))

[wizard144]

Ja tak i mam do tego podstawy, sama sie dziwi, ale pod moim "wplywem" sie zmienia. Mam nadzieje ze taka "ostra" bedzie tylko co do mnie

[Frodo Baggins]

może trochę inaczej: mam podejrzenie, że z kimś innym, nowym - dostałaby skrzydeł. że bardzo to ukrywa przede mną, ale marzy jej się jakaś przygoda ze znacznie atrakcyjniejszym męskim ciałem

[no-tsu]

może trochę inaczej: mam podejrzenie, że z kimś innym, nowym - dostałaby skrzydeł. że bardzo to ukrywa przede mną, ale marzy jej się jakaś przygoda ze znacznie atrakcyjniejszym męskim ciałem

widzę , że idealnie trafiłem na to forum , nie wspominając już o tym twątku

[upocone jajka]

tak, podejrzewam, kroi sie grubsza imprezka

[brzoskwineczka]

Eeee... nie. Czasami jego temperament jak jest niższy od mojego czy brak ochoty mnie nie obowiązują, staje się moją ofiarą. Zatem nawet jeśli cośby ukrywał to i tak wyrzymam go do ostatniej kropelki

[wanilia]

Podejrzewam o dużo większy temperament swojego chłopaka

Samą siebie też podejrzewam, rzecz w tym że nie mam warunków... Myślę, że w okolicach sylwestra będzie okazja się rozruszać

[Raine]

Jej libido jest jak tajfun, ale jak na razie w pocie czoła pracuję na Virtuti Militari...

[nestleeeeee]

Jakbym 3 lata temu miał odpowiedać to padło by że ja mam duzo większy od mojej dziewczyny, dziś haha ja mam zerowe potrzeby zatem Ona ma wększy temperament.

[Grajam]

Ja swoją Gwiazdeczkę podejrzewam o dużo większy temperament w tych sprawach... to tylko kwestia przełamania się jej do tego
Ale i tak jest świetnie

[Holy inquisitor]

Nie podejżewam. Ile ja się czasami muszę napocić żeby ją rozkręcić....

[azazel1983]

czasem tak się niestety zdarza, że spotykając kogoś "nowego" a będąc już w związku bardzo długo dostajemy takiego mega "dopalacza" - świat wydaje nam się zupełnie inny - musimy mieć świadomość tego, że bycie w długim związku jest inne - są inne relacje, co wcale nie oznacza, że nie może być Magii i porywających chwil ... trzeba inaczej na to patrzeć

[daj_mi]

Nie ma szans, temperament K. (Bzykacza znaczy się) objawia się tylko w chwilach, gdy:
-nie ma aktualnie nic ciekawego do roboty
-nie jest głodny (a taki stan trwa bardzo krótko)
-w przeciągu najbliższego tygodnia nie ma żadnych egzaminów, testów, kolokwium, kartkówek, ważnych rozmów
-nie bzykał przynajmniej od trzech dni
-pokazuję, jak bardzo rude są moje włosy, ubieram się w coś seksownego, kręcę przed nim tyłkiem, mruczę i łaszę się do niego

Niestety, sam podpunkt piąty nie wystarczy, żeby był stosunek muszą być spełnione wszystkie powyższe warunki. Ogierem to on nie jest