Kikuni wypowiedż dedykuję Rojze
On starszy Ona młodsza i odwrotnie
Collapse
X
-
-
Skomentuj
-
-
nic ....kazdy jest kowalem naszeg losu ja mowie o sobie rojzeŻycie nabiera sensu dopiero w wyobraźniSkomentuj
-
Poprawcie mnie jeżeli się mylę,ale bez generalizowania dostrzegłem pewną prawidłowość: im kobieta starsza( mam na myśli >20) tym potencjalnie starszego partnera jest w stanie zaakceptować. I tak dla 16-17 latki 25-latek będzie za stary, a 25-tka zaakceptuje faceta nieżadko grubo pow.35.....Wiem!wiem! Nie można tu nakreślać reguły, ale zderzyłem się z takim schematem wśród znajomych i przyjaciół znajomych oraz znam go z autopsji...I tu moje pytanie: Co jest tego przyczyną? Bazuję na własnych obserwacjach i przeprowadzonych rozmowach...Varium et mutabile semper feminaSkomentuj
-
Bo tak nas wychowało nasze społeczeństwo. Bo tak właśnie jest w społeczeństwach patriarchalnych.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Acha, czyli jesli moja zona jest osiem lat odemnie mlodsza to znaczy sie ze jestem na granicy dewiacji?
Nareszcie znalazlem w sobie cos n-i-e-t-y-p-o-w-e-g-o !Skomentuj
-
teraz To rojze przesadziłas hahaha .....społeczeństwo mnie tak wychowało w kontekscie patrarchalnym?.....moze zaraz sie dowiem ,ze jestem cicho siedzaca zona i matka ,ktora siedzi w domu i w garach miesza iwziełam sobie starszego faceta na opiekuna mojego losu ,bo sama czuje sie zagubiona i nieszczesliwa .....głupia teoria bardzo głupia trzeba ja obalic i to konieczne ......Życie nabiera sensu dopiero w wyobraźniSkomentuj
-
KIKUNIA28,
ja uważam, że wychowało. Bo większość z nas łatwiej zaakceptuje związek, gdzie facet jest starszy od kobiety- a nie odwrotnie. Bo pijana kobieta nas gorszy, a pijany mężczyzna najwyżej denerwuje. Bo wierzymy, że kobieta bez mężczyzny i dziecka nie jest prawdziwą kobietą. Bo mężczyzn nikt nie pyta, jak godzą karierę zawodową z ojcostwem. I tak dalej...Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Ameryki nie odkryłaś,patriarchat to nie ostatni krzyk mody,tylko ugruntowany od wieków podział ról.Pewnie że niesprawiedliwy i jeszcze długo nie do wykorzenienia.
Chociaż faceci sami się powoli wykańczją,zniewieścienie i ogólna zamiana ról,mamy coraz więcej silnych kobiet i słabych facetów.Tyle że to ostatnie nie dotyczy męzczyzn dojrzałych.
I może dlatega mają teraz takie wzięcie u o kilkanaście lat młodszych kobiet.
Bo mitem jest przekonanie że to starszy facet z wywalonym ozorem,reperuje własne ego,rwąc młodą laskę.
To młode kobiety,w poczuciu ogólnego zagrożenia i niepewności,szykają u starszych tego,czego nie znajdą u rówieśników.
Dojrzałej miłości i poczucia bezpieczeństwa.I wtej kolejności.Jestem przeciwny aborcji,bo jak życie pokazuje,wyskrobano nie tych co trzebaSkomentuj
-
Hmm... a jeśli powiem, że u facetów w wieku przeze mnie preferowanym znajduję to, czego nie znajduję u starszych, a czego potrzebuję...
Poczucie bezpieczeństwa może mi zapewnić tylko jedna osoba- ja sama. I w tej kwestii wolę nie polegać na innych. A chcąc otrzymywać dojrzałą miłość, muszę w pierwszej kolejności umieć nią obdarzać.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Przecież nie generalizuję,lubisz to co lubisz i kropka.Jesteś typem dominującym,i oparcia w dojrzałym facecie nie potrzebujesz,ale jest rzesza młodych kobiet,dla których rówieśnicy to żenujące dzieciaki,i nie mają znimi o czym gadać.Poza wszystkim jest jeszcze sex,nie umknęły mojej uwadze twoje uszczypliwe uwagi o sprawności seksualnej wyżej wymienionych..
Totalna bzdura i przekłamanie,normalny,zdrowy mężczyzna jest sprawny do póżnej starości,tyje że ilość,zamienia w jakość.Jestem przeciwny aborcji,bo jak życie pokazuje,wyskrobano nie tych co trzebaSkomentuj
-
Mówiąc o sprawności seksualnej panów w wieku pobalzakowskim oraz licealnym opierałam się na doświadczeniu własnym oraz koleżanek. Bo szczerze mówiąc pewną liczbę reprezentantów różnych roczników już poznałam. I wolę pewne niedoświadczenie, a może nawet nieporadność przy jednoczesnym świeżym spojrzeniu i uroku nowości od wypracowanej i wyrafinowanej techniki... oraz zblazowania i przesycenia. Owszem, dobry jakościowo seks jest fajniejszy niż częsty seks. Ale i tak wolę seks jakościowo całkiem niezły, częsty i długotrwały.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Zblazowania i przesycenia-jednak masz uprzedzenia.
Jakoś nie chce mi się wierzyć w"seks jakościowo całkiem niezły, częsty i długotrwały" w wykonaniu młodych i słabo doświadczonych facetów.Wiesz jaka jest przeciętna długość stosunku młodych mężczyzn-trzy minuty.Bywa i krócej,jeśli gra wstępna jest rozbudowana.
Nie znam kobiety która dojdzie w trzy minuty.
Ty po prostu lubisz niańczyć małolatów i tyle.Jestem przeciwny aborcji,bo jak życie pokazuje,wyskrobano nie tych co trzebaSkomentuj
-
Tabula Rasa,
widocznie ja trafiałam na nietypowych młodych mężczyzn. I nie narzekałam prawie nigdy.
Na przykład taki seks przez cały dzień, od rana do nocy... z przerwami na jedzenie... i picie też...
Czas stosunku nie ma nic do rzeczy- pisałam już, że klasyczny seks waginalny nieszczególnie mnie hajcuje, niezależnie od czasu trwania. Wcześniej tak nie miałam, teraz tak tak mam- z racji pewnych przeżyć.
No i dodam jeszczem, że dla mnie w seksie orgazm jest raczej drugorzędną sprawą.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
Skomentuj