temat dość tendencyjny. Ja jako facet powiem, że nie miałbym nic przeciwko czemuś takiemu, pod warunkiem, że jednak pierwsze skrzypce będzie grała moja ukochana. Natomiast jak znam życie i na podstawie tego, co tu już zostało napisane, to kobieta przeważnie odpowie NIE
Mogłybyście zrobić loda swojemu partnerowi wspólnie z przyjaciółką?
Collapse
X
-
-
-
-
-
Skomentuj
-
ja nie mialbym nic przeciwko gdyby moja partnerka zaproponowala ze zrobi mi loda wspolnie z jakas swoja znajomaSkomentuj
-
Oczywiscie, ja robilem loda mojemu partnerowi z innymi kolegami jednoczesnie, trzech facetow robilo loda.Skomentuj
-
Jestem tolerancyjny, ba może i sam mam małe skrzywienie seksualne ale jakoś tego pojąć nie mogę, jak później relacje wyglądają po trójkącie z kobietą (mężczyzna w przypadku HotGuya) którą kochasz, że ktoś inny dotykał twojego parrtnera na twoich oczach... już wolałbym chyba zdradzić i żeby się nie dowiedziała o tymSkomentuj
-
-
Dla mnie to kwestia podejścia do seksu. Skoro mój facet ma taką fantazję, ja lubię dobrą zabawę i nie jestem zazdrosna to co w tym złego? Jak ktoś ma podejście w stylu: "Partner jest moją własnością i tylko ja mam do niego prawo" to wiadomo, że na żadne trójkąty się nie zgodzi. Ja ponad prawo własności stawiam kreatywność, brak zazdrości, dobry seks i tyle.
Ja już kiedyś się wypowiadałam na ten temat w innym topicu - ogólnie najważniejsze są w takiej zabawie pewne zasady, które obie strony akceptują i się do nich stosują. W moim i mojego faceta przypadku na pewno odpadają bliższe i dalsze przyjaciółki, ze względu na późniejsze kontakty. Szkoda mi dobrych znajomości po prostuTy kiedy ją mijasz w alejach Starówki
Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówkiSkomentuj
-
Nuova, mamy podobne podejście jeśli chodzi o wyłączność lub jej brak na naszych partnerów. Masz tak od zawsze czy to nabyte?Skomentuj
-
kostunio ale chyba wlasnie o to chodzi aby bylo to w obecnosci partnera. Mnie jak najbardziej kreci taki uklad jak rowniez chcialbym podzielic sie moja partnerka z innym mezczyzna ale oczywiscie na moich oczach i z moim czynnym udzielmSkomentuj
-
nie ma takiej mozliwosci.
ja nie jestem zazdrosna, ale co moje to nie rusz bo za****doleJeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.Skomentuj
-
Raczej nabyte. Jak dopiero wkraczałam w seks i związki to też zębami i pazurami broniłam się przed "dzieleniem". Potem poznałam obecnego faceta, bardzo otworzyłam się na różne szaleństwa i nauczyłam traktować seks jak dobrą zabawę, w którą można się bawić nie tylko w parachTy kiedy ją mijasz w alejach Starówki
Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówkiSkomentuj
Skomentuj