Grzybowo, koniec sezonu, jakoś koniec sierpnia. Golasów mało, a średnia wieku 45lat chyba. Było i sporo dziadków i paru po 30. Ja z dziewczyną najmłodsi (25) i pierwszy raz. Było fajnie, myślałem że będzie rewelka, a było po prostu fajnie, ale i tak lepiej jak w spodenkach. Nie jestem zwolennikiem leżenia plackiem na piasku, ale ciekawe przeżycie i z chęcią powtórzę i w tym roku, ale w sezonie. UWAGA - SA I SŁABE STRONY - można wpaść w kompleksy - jeden miał kutasa jak moje przedramię!!!
Opalanie całkiem nago
Collapse
X
-
-
I dlatego ja sobie mini-działeczkę ogrodziłem szczelnie wysokimi na 1,5m (początkowo, teraz 3m) iglakami, żeby na trawce móc sobie poleżeć z wybrankiem mego serca I nikt nie podgląda, i nie ma kompleksów, obrzydzenie nie wchodzi w grę. Co najwyżej mogę się obawiać, że ktoś mi piłą łańcuchową wytnie otwór wśród tui i cyprysików i będzie sobie nas podglądaćSkomentuj
-
[QUOTE jeden miał kutasa jak moje przedramię!!![/QUOTE]
hahaha dobre ja miałam tylko okazję opalania się w samych majteczkach na normalnej plaży za granicą. Całkiem to podniecające tak sobie leżeć bez biustonosza, a ludzie sobie chodzą obok. Dodam że sporo lasek tak robiło.Skomentuj
-
Polska jest bardzo zacofana pod tym względem. Jeszcze nie byłem na wakacjach za granica i w tym roku też mi się chyba nie uda, ale kto wie... Z tego co od znajomych słyszałem to Włochy, Hiszpania, Chorwacja, Niemcy, wszędzie często gęsto laski opalają się toples i jest to normalne. Plaże nudystów też nie parzą tak a u nas? najlepiej w szalach, czapkach jak koran nasz przykazałSkomentuj
-
Skomentuj
-
Jak tam tegoroczna naturystyka? Cos temat zamarl a mi juz skora z tylka odchodzi platami od slonca:-)Skomentuj
-
-
Opalalam sie topless w niedziele ale słońce się zawstydziło"Miłość mierzy się potrzebą obecności"Skomentuj
-
Ostatnio opalałam się zupełnie nago na działce z koleżanką, ponieważ miałyśmy pewność, że nikt niepożądany nie będzie nas podglądał.
No i cóż, spiekłam sobie tyłek, zyskując ksywkę "raczek"Skomentuj
-
Skomentuj
-
Jak zwykle na łące Jak zwykle sam, nikt nie chce się przyłączyć
Mało w tym roku jeszcze sie wygrzewałem, ale lato dopiero sie zaczyna.
Tyłek jak tyłek, gorzej spiec sobie coś innego ;pMiłość, śmierć i sraczka przychodzą z nienacka ;pSkomentuj
-
Skomentuj
-
Taa, znajoma przypiekła sobie kiedyś sutki, mówiła że nieciekawie ;p
Pena czasem smaruje jakimś specyfikiem do opalania, ale przeważnie to zakrywam po prostu tylko jego i jajka, żeby jednak nie wystawiać na mocne słońce, bo to niezdrowo =PMiłość, śmierć i sraczka przychodzą z nienacka ;pSkomentuj
-
mam ochote..na opalanie nago.ale to musialaby byc plaza z dlaeka od wszelkiego luda...jakies dzikie miejsce np.blisko wody xDSkomentuj
-
Właśnie, blisko wody, eh. Niby mam teren bez ludzi, w wysokiej trawie, niby blisko rzeka... Ale nie da sie do niej wejść kurde ;p Właśnie tego brakuje, żeby wejść na chwilę do wody i znów na słońce.
Z drugiej strony tam gdzie jest dostęp do wody, zbierają się ludzie i już nie ma opalania nago :/ Przydałoby się prywatne jeziorko, albo chociaż jakas pobliska plaża nudystów, może bym się przełamał
Ale i tak jest fajnie, pełna swoboda mimo paru niedogodności to jest to ;]Miłość, śmierć i sraczka przychodzą z nienacka ;pSkomentuj
Skomentuj