Do facetów - mieliście seks z dziewicą ?

[alibaba.45]

Kobiety jak i mężczyźni mają 1 raz, u kobiety coś pęka w takich czy innych warunkach, a jakaś przyczyna tego jest. Więc pewnemu procentowi partnerów trafiają się osoby co 1 raz właśnie z nim.
Fajnie jest jak oboje są prawiczkami i tak zostaje nadal że są tylko z sobą.
Nie w ilości chyba sztuka....????

[Wesoly Jas]

ale i tak nie rozumiem tego męskiego napalenia na dziewice: nie lepiej z taką temperamentną, doświadczoną?

Dziewica to cos pieknego ciasna wielie pisku i bolu to mi sprawia przyjemnosc a te powiedzmy doswiadczone ° typu cyce jak donice a cipka jak wiaderko nie kreca mnie zbytnio aczkolwiek czasami zdazaja sie skoki w boki

[Misiunia3]

Odpowiem za byłego: napewno jedną dziewicę miał i znając go nie tylko jedną...

[Redchemist]

A zdarzyło się jedną wprowadzić w dorosły świat To była moja druga dziewczyna

[Wujek]

Tak, ja byłem chyba w większym stresie niż ona ;]

[echelon]

ponoć najlepszy seks jest z dziewicą

[Dark priest]

Hehehe uprawiałem seks z dziewicą Dziś już nią nie jest, ale jest ze mną w związku, 3 rok stuknął

[kicia!]

Dziewica to cos pieknego ciasna wielie pisku i bolu to mi sprawia przyjemnosc a te powiedzmy doswiadczone ° typu cyce jak donice a cipka jak wiaderko nie kreca mnie zbytnio aczkolwiek czasami zdazaja sie skoki w boki

dosyć stereotypowe podejście, jak widzę - świat się dzieli na ciasne dziewice i na rozepchane doświadczone maciory

[Wujek]

jeeb...tak niema to jak spięta, wystraszona kłoda w łożku :]

[fidien_!]

Ja za to rozdziewiczyłem jedna i jestem już z nią ponad rok

Hmm ciężko było ale się udało

[Gurgun]

ale i tak nie rozumiem tego męskiego napalenia na dziewice: nie lepiej z taką temperamentną, doświadczoną?

Jak dla mnie to bez różnicy czy dziewica czy nie, ale tak się zdarzyło, że i ja i obecna narzeczona pierwszy raz odbyliśmy ze sobą, a co za tym idzie każde z nas kochało się z "dziewicą"

[kicia!]

u nas tak samo

[Greedo]

ale i tak nie rozumiem tego męskiego napalenia na dziewice: nie lepiej z taką temperamentną, doświadczoną?

Też nie rozumiem tego napalenia na dziewice. Czy chodzi o to, że faceci lubią czuć się jak Pan i Władca i widzieć przerażenie i ból na twarzy "kłody" wybranki? Czy może chodzi o to, że boimy się doświadczonych kobiet bo one mają porównanie i wtedy w seksie trzeba się wykazać? (co skrzętnie zasłaniamy gadkami typu "nie chcę z dziwką", "nie chcę z rozklapciochą" itd.) Czy może wreszcie coś w tym jest, że cenimy monogamię i dziewictwo traktujemy niemal z sakralnym uwielbieniem?

Zapomniałbym, w ramach topicu nie, nie spałem z dziewicą, kiedyś spotykałem się z jedną ale jakoś nie miałem do niej cierpliwości i jej dziewictwa. Kilka łóżkowych spotkań po których wychodziłem gorzej sfrustrowany niż przed - odszedłem. Tak, wiem wredny jestem...

[Hendrix]

nie mialem i chyba nie widze w tym frajdy

[Nilieth]

Czy może wreszcie coś w tym jest, że cenimy monogamię i dziewictwo traktujemy niemal z sakralnym uwielbieniem?

Oj tak, przecież taka niewinna dziewica to czysty raj na ziemi. Jak jeszcze się ją opatuli w białą szatę, na lśniące włoski założy wianuszek ze świeżych polnych kwiatów, to wtedy już kompletne szybowanie w przestrzeni

A tak serio, to też mnie to zastanawia, jak to w końcu jest. Każdy pewnie słyszał o dziewczynach, które dają ogłoszenia m. in. w necie, gdzie wystawiają na sprzedaż swoje dziewictwo. jak ktoś zainteresowany, to niech sobie spojrzy tu, ciekawy artykuł na ten temat w newsweeku.

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo/cena-pierwszej-nocy,31333,1

Zapomniałbym, w ramach topicu nie, nie spałem z dziewicą, kiedyś spotykałem się z jedną ale jakoś nie miałem do niej cierpliwości i jej dziewictwa. Kilka łóżkowych spotkań po których wychodziłem gorzej sfrustrowany niż przed - odszedłem. Tak, wiem wredny jestem...

To raczej niewiele ma z wrednością wspólnego, po prostu nie ma sensu z kimś się męczyć. Nie o to przecież w związku chodzi.

Co do tematu: głosuję na NIE. Jestem z natury mało cierpliwa