3...4 godz seksu - jak najlepiej zorganizować ten czas i rozłożyc siły...?

[Vaniliowy_Joe]

.

Pytanie do pań (ewentualnie mogą wypowiadac sie naprawde doświadczeni mężczyzni):

.
Drogie panie macie przed sobą perspektywe 3... 3.5 godzinnego spotkania, ktorego głownym celem są pieszczoty i seks.
Biorac pod uwage wasze doswiadczenia, potrzeby i temperamet macie jakis idealny scenariusz takiego spotkania..? Tzn, jaki scenariusz najbardziej was kręci i powoduje najwieksze orgazmy??

np:
- na początku najpierw pieszczoty delikatne, potem narastające coraz mocnejsze i bardziej wysublimowane i koncu po np godzinie ostry seks... Potem np przerwa na przytulanie wyciszenie i potem znow seks ...?

- Szybkie zerwanie ubran, krótkie pieszczoty i od razu szybki ostry seks.. Potem przerwa. Potem pieszczoty długie i wyrafinowane i po dlugim czasie znow seks...?

- powolne doprowadzanie sie do szalenstwa dłuuuugimi pieszczotami, całowaniem, lizaniem, droczenie sie np częsciowym wsuwaniem członka do cipki itp i dopiero pod koniec ostry, mocny seks..?

- a moze macie jakiś inny scenariusz takiego idealnego spotkania..?



Chodzi mi o to, ze celem ma byc jak najpiękniejsze przezycie i jak największy orgazm

[evika]

Jak będziesz za duzo główkował, to przekombinujesz.
Polecałabym pelen spontan.

[Raine]

Każdy ma inaczej, więc nie będę się rozpisywał. Dam Ci jedynie małą wskazówkę, od czasu do czasu można z kobiety wyjść i podziałać językiem. I tak na zmianę, możesz w tej sposób przedłużać sobie "sesję" w nieskończoność, trzeba tylko sobie wyrobić ozor, na początku możesz mieć już "po" wrażenie, że masz w ustach kawałek drewna

[jezebel]

Seks wg scenariusza to stres. Stawiam na spontan. Nigdy nie zdarzyło mi się kochać wg planu, chyba, że miałam po prostu w zanadrzu coś specjalnego na tę okazję. Np masaż albo jakieś zabawy.

[Vaniliowy_Joe]

ok.. wiem, spontaniocznosc i wogóle wsluchiwanie sie w partnerke i nastroj chwili...

Ale pytam miedzy innymi dlatego, ze zauwazylem, ze gdy szybko rozpocznę ostry seks i partnerka wejdzie juz na wysoki poziom i jest na dobrej drodze do orgazmu i wtedy przerwę, zeby przedłuzyc zabawe, to potem powrot do jej "wysokiego C" i prawdziwego szalenstwa jest trudniejsze..
Co polecacie w takiej wlasnie sytuacji, drogie panie....szybko doprowadzic do orgazmu, potem przerwa i za jakis czas znowu zabawa..... czy raczej przerwac, wyciszyc... i dac orgazm w pozniejszym, nastepnym podejsciu...?

No oczywiscie, ze skonczyc. Jak w ogole mozesz jej przerywac w takim momencie?

cholerka.. a czasami tak robilem Wielki mój błąd w sztuce..? Myślałem, ze to moze nawet podkręci jej emocje

[Bujda]

mnie po takim wybiciu później ciężko dojść, w wielu przypadkach niestety wogóle.

[Madsumi]

Mi najbardziej odpowiadala ponizsza wersja

- powolne doprowadzanie sie do szalenstwa dłuuuugimi pieszczotami, całowaniem, lizaniem, droczenie sie np częsciowym wsuwaniem członka do cipki itp i dopiero pod koniec ostry, mocny seks..?

Jednak kazda kobieta lubi inaczej...
Nie wiem jak to jest uprawiac dwa lub wiecej razy sex podczas jednego spotkania, bo moi dotychczasowi partnerzy nie byli w stanie, albo nie bylo mozliwosci czy watrunkow...
Rozmarzylam sie, marzy mi sie taki sex, nie mam na mysli samego sexu, ale tych pieszczot itp przez tak dlugi czas.
Nic nie planuj, bo i tak nigdy nie ma tak jak zaplanujemy, wiec badz soba, obserwuj partnerke i spelniajcie nawzajem swoje fantazje...
Z pewnoscia bedzie super

[Vaniliowy_Joe]

.. wiec badz soba, obserwuj partnerke i spelniajcie nawzajem swoje fantazje...
Z pewnoscia bedzie super

Zawsze obserwuje partnerke i dostrajam do momentu i chwili.. Powiem szczerze, ze w sumie to zawsze mi bardziej zalezy na przyjemnosci partnerki niz swojej i niemal zawsze jest Super.
Ale jak jest super.. to chce sie zeby bylo jeszcze lepiej i stąd te moje pytania o scenariusz idealny (wiem,ze nie ma jednego idealnego).
Poza tym chodzi mi jak najfajniej wypelnic te 3 godziny.
Chętnie posłucham jeszcze innych pan w tym temacie.

Dzięki Madsumi za konkret


.

[ankka84]

.


- powolne doprowadzanie sie do szalenstwa dłuuuugimi pieszczotami, całowaniem, lizaniem, droczenie sie np częsciowym wsuwaniem członka do cipki itp i dopiero pod koniec ostry, mocny seks..?

ojej marzy mi sie cos takiego.(moze bez czlonka;p).

dluuuugie pieszczoty ,zabawy...namietny dziki seks pozniej - mrrrrr.
szkoda ze warunkow brak-spokoju

[AnalFan23]

a ja mam zamiar właśnie jak tylko nadarzy się okazja działać wg.scenariusza. Chciałbym zacząć od masażu olejkiem o smaku czekolady(bo moja dziewczyna ją uwielbia) przy waniliowo-kawowych świecach bo też je uwielbia . Po wymasowaniu każdego centymetra jej ciała, przejść do dłuuugiego pieszczenia jej muszelki języczkiem oraz stymulowania palcami, myślałem też o zawiązaniu jej oczu, bo to podobno bardziej pobudza wyobraźnie?. No a po takim masażu i pieszczotach ostry seksik. No ale raczej 3godz to trwało nie będzie co Wy byście powiedziały na taki scenariusz drogie Panie ?

[se)(y_student]

to ty powinieneś pisać scenariusze tandetnych filmów porno, a nie zajmować się pieszczeniem swojej partnerki. najlepszy sex jest nieplanowany, spontaniczny, emocjonalny, a nie... "poczekaj kochanie, zerkne na naszą liste, co było dalej? ah... no tak dwa namiętne pocałunki"...

[AnalFan23]

Ale czy ja powiedziałem, że np. ten masaż będzie nudny, monotonny itp? Nie? bo sam naprawde nie wiem jak to wyjdzie, a po to chce użyć olejku smakowego, żeby nudnie nie było. Poza tym dałem tylko ogólny zarys sytuacji,która w trakcie może się całkiem zmienić a skoro dla Ciebie takie coś to scenariusz tandetnego filmu porno to już Twoje zdanie. Ty pewnie zaskakujesz partnerke : najpierw ostre dymanko, później na spontanie, emocjonalnie i nie planując wyciągasz i zapalasz świece, przypominasz sobie przy okazji o włączeniu muzyczki, a masażyk robisz po kolacyjce, żeby ją brzuszek nie bolał mmmmm ale z Ciebie wyuzdany spontaniczny, emocjonalny, namietny kochanek. Daj mi prosze jeszcze pare rad i powiedz czy te dwa namiętne buziaki w zupełności wystarczą czy może zmienić plan i dać trzy? no i na koniec powiedz mi prosze jak mam pieścić moją partnerke bo taki kiepski kochanek ze mnie

[olimpia]

W ogol;e to glupie...ustalac scenariusz sexu...rozumiem zaplanowac, bielizne, wspolne ogladanie pornoska, jakas zabawke......ale scenariusz do pieszczot ?...skupiac sie na tym co ma nastapic zaraz a nie na przyjemnosci ?! Bzdura ! wole spontany i dzikie okielznanie

[Frodo Baggins]

pół godziny seksu i jakiś dobry film + coś do popijania

[Sprężynka]

Seks, seks i jeszcze raz seks. Bez żadnego scenariusza. Jak najwięcej orgazmów i jak najmniej facetów dążących do ideału. To chyba najlepszy plan - spontan!