Anal (wasz stosunek do niego)

[Tom_Bombadil]

Yass.. no cóż - ja się nie dziwię podejściu Niuni. Dla niej odbyt to odbyt - miejsce kloaczne, które służy tylko do wydalania resztek, więc z natury "brudne".
Dla niektórych kobiet sama myśl o tym, że całują się dwie kobiety bywa obrzydliwa - nie wspominając o patrzeniu na to.
Wszystko jest kwestią gustu.

Być może Niunia kiedyś zmieni zdanie. W końcu chyba ma tylko 21 lat.

[Tom_Bombadil]

Bo głupio na nią wyjechałaś.

Co ma stosunek do oglądania całujących się kobiet? Napisałem wyraźnie w kolejnym równoważniku zdania. Doczytaj.

[Yassmine]

Wyjechać to Ty sobie możesz w poszukiwaniu małolatek. Na nikogo nie wjechałam... napisałam tylko swój punkt widzenia, nie ma powodu żebyś się tak podniecał. Czytanie ze zrozumieniem się kłania, może któraś z małolatek pokaże Ci swoje notatki z polskiego na ten temat.
Napisałeś w równoważniku zdania? Winszuję, musiał to być nie lada wysiłek.

[AssMaster]

Yassmine ma rację.Generalnie olałem post niuni, to raczej częste i trochę narodowe podejście do tematu "nie znam ale nie lubię i fe".
Na szczęście nie spotkałem zbyt dużo takich ludzi w życiu i cieszę sie bardzo z tego.

[Uomo1]

Yassmine wymiata

[Padre_Vader]

Astraja, Tobie się tylko wydaje. To na pewno dlatego, że boisz się, że Cię facet zostawi

Ja bardzo lubię. Nie samą penetrację, bo ta jest bardzo przyjemna, ale że tak powiem przekornie dupy nie urywa, ale przede wszystkim kręcą mnie te emocje i oddanie w 100%

No tak, zapomniałem, że to może być powodem

[Dopefiend]

generalnie to dla mnie "brudny seks" i uważam, że powinnien pozostać domeną homoseksualistów.

a jak czytam zachwyty mężczyzn hetero nad analem to zawsze się zastanawiam, czy to nie pogoń za wąską dziurką i czy nie powinni raczej dobierać sobie bardziej dopasowanych do swego rozmiaru partnerek :-P

zgadzam sie z tym absolutnie, moim zdaniem to niesmaczne.
najbardziej dziwia mnie kobiety ktore twierdza ze je to kręci. bo ze facet tak powie to sie nie dziwie, ale ze kobieta? wydaje mi sie ze kobiety sie na to zgadzaja tylko dlatego ze boja sie ze facet je zostawi ale to moim zdaniem zwykla glupota zatrzymywac przy sobie faceta w taki sposob... nie wierze ze jakas kobiete moze na serio kręcić wkladanie czegos do jej odbytu na sama mysl robi mi sie niedobrze.

No dobrała się jedna z drugą...

Wy to tak na serio? OK można nie lubić anala, kwestia indywidualna i zrozumiała.
Ale żeby takie teorie dorabiać?
Że też tacy ludzie trafiają na BT (słownie: Bez Tabu)...

[TheOff]

Ja się nie boję że mnie zostawią. Ja sama anal proponuje bo już mam taka rozklapiochę że tylko podczas analu cokolwiek czuje

Partnerka idealna. Bo nie wiem jak Twój partner/partnerzy podchodzi do tego, ale brak odczuwania przyjemności ze strony partnerki powoduje u mnie zaciśnięcie się nasieniowodu i nie ma szans bym doszedł. Raz jak zażywałem z dziewczyną pewne środki odurzające, to wyłączyły całkowicie jej odczucia związane z seksem, a ja choć strasznie napalony, to musiałem obejść się smakiem.

[solstafir]

Ja się nie boję że mnie zostawią. Ja sama anal proponuje bo już mam taka rozklapiochę że tylko podczas analu cokolwiek czuje

A mówiłaś że nie lubisz dużych fiutów bo sie do anala nadają. Nie rozumiem.

[anduk]

A mówiłaś że nie lubisz dużych fiutów bo sie do anala nadają. Nie rozumiem.

Duże się nie nadają, powiększa się żołądek i kobieta strasznie tyje.

[Outlaws13]

i tradzik nie schodzi z twarzy.

[TheOff]

Wy serio pomyśleliście, że ja tak na poważnie?
Wiele młodych, niedoświadczonych ludzi, zwłaszcza kobiet uważa , że "pojemna" pochwa sprawia, że kobiety przerzucają się na anal. Stąd mój post, apropo słów Niuni.
Anal kocham, sama inicjuję, ale nie z powodu podanego wyżej

Eh, a ja już myślałem, że jesteś taka wspaniała.

Też żartowałem. Wszystkie są "cool", ale zgoda na "Analek" podnosi moją ocenę.

[naopak]

Pytanie do facetów, którzy są w stosunkach analnych doświadczeni. I kobiet w sumie też. Zdarzyło się Wam, że kobieta podczas stosunku analnego "popuściła" nieczystości z odbytu, zupełnie nieświadomie, podczas mega ekstazy? Jak się zapatrujecie na takie sytuacje? Obracacie w żart? Uciekacie z sypialni? Tracicie ochotę na sex? Czy bierzecie na klatę, bo takie rzeczy są normalne? Lubię anal, często ląduje z facetami w łóżku i lubie proponować taką formę seksu ale pomimo tego, że dbam o czystość swoją i wymagam tego od partnera ciągle mam w głowie a co jeśli podczas mega ekstazy przydarzy się coś takiego?

[iceberg]

Na klatę nie biorę - musiałby być ogromny rozrzut
A tak bardziej na poważnie - nie zdarzyło się nic poważnego jak do tej pory. Owszem znamy ryzyko i wiemy, że może się coś zdarzyć ale po pierwsze moja kobieta wie kiedy można się bawić w miarę swobodnie a kiedy byłoby to ryzykowne. Po drugie - nie jestem brzydliwy i jeśli wiem, że może mnie to spotkać to podchodzę do tego na luzie i ze spokojem. Na pewno bym nigdzie nie uciekał, co najwyżej możemy się udać do łazienki na wspólny prysznic...

[obcy.astronom]

Pytanie do facetów, którzy są w stosunkach analnych doświadczeni. I kobiet w sumie też. Zdarzyło się Wam, że kobieta podczas stosunku analnego "popuściła" nieczystości z odbytu, zupełnie nieświadomie, podczas mega ekstazy? Jak się zapatrujecie na takie sytuacje? Obracacie w żart? Uciekacie z sypialni? Tracicie ochotę na sex? Czy bierzecie na klatę, bo takie rzeczy są normalne? Lubię anal, często ląduje z facetami w łóżku i lubie proponować taką formę seksu ale pomimo tego, że dbam o czystość swoją i wymagam tego od partnera ciągle mam w głowie a co jeśli podczas mega ekstazy przydarzy się coś takiego?

Nigdy mi się nie zdarzyło i z tego powodu na pewno byłbym w dużym szoku, ale wiadomo - wypadki chodzą po ludziach.