Anal (wasz stosunek do niego)

[Karookarolina]

Gayka ja takich problemow nie mam. Sprobuj zrobic lewatywe i sie wyproznic dobrze.

[Gayka]

Sęk w tym, że zawsze dokładnie się wypróżniam i dokładnie myję w środku palcem/palcami dopóki po wyjęciu nie będą czyściutkie (lewatywy jeszcze nigdy nie robiłam). Ale może moja pupa tak reaguje, bo to moje początki z analem...

[natt]

A ja polubiłam nawet seks analny, na początku było różnie z wejściem ale później różne oliwki itd i było fajnie, a przyjemność całkiem całkiem

[hitz0r]

A ja jeszcze nie mialem okazji sprobowac seksu analnego ale jak tylko bede mial mozliwosc to napewno z niej skorzystam bo zapewne jest to niesamowite uczucie oraz przyjemność

[magdula]

ja bardzo chciałabym spróbować, ale boję się że facet się ubrudzi(?) i będzie wstyd jak sto pięćdziesiąt.....

[Jacenty]

To zrób to na czczo albo po lewatywie

[Gayka]

ja bardzo chciałabym spróbować, ale boję się że facet się ubrudzi(?) i będzie wstyd jak sto pięćdziesiąt.....

Miałam identyczne podejście, ale facet wie przeca na co się porywa ;P Tam nigdy nie będzie super czysto i trza się z tym liczyć

Kiedyś rozmawiałam z jednym znajomym:
JA - A co, jak trafisz na makowca?
ON - Makowiec jak makowiec, byle zakalec się nie trafił.

[Bobi25]

To zrób to na czczo

Na czczo ale przez dwa dni.

[magdula]

To zrób to na czczo albo po lewatywie

jak sobie zrobię lewatywę to już mi się analu odechce

[Raine]

To zrób to na czczo albo po lewatywie

Ładowanie akumulatorów przez dwa dni tudzież ich rozładowywanie... brzmi prawie jak tantra.

Po takim poście dziewczę już nawet nie będzie miało siły dupy porządnie wypiąć.

[M!$k@]

Ja ogólnie, to nie miałam oporów względem anala. Mój chłopak chciał bardzo i szczerze, to chyba był mimo wszystko lekko zdziwiony, że bez żadnego ale powiedziałam tak. Najdziwniejsze w zasadzie jest to, że za pierwszym razem, zrobiliśmy to pod prysznicem. Gdzie, jak czytałam w necie, to woda jest przeciw skazaniem anala. Było nieziemsko Tak szczerze, to niestety dzisiaj częściej mam z tego nieprzyjemności niż na początku. Kiedyś zawsze mówiłam ok A dzisiaj na przykład po każdym analu bolą mnie jelita Co do pierdzenia, mi się zawsze po paru minutach chce do ubikacji Z doświadczenia wiem, że pierdzenie jest spowodowane zapowietrzeniem. To samo jest przy normalnym sexie. Można zmienić pozycje, ale i tak zawsze się zapowietrzymy Co do tarcia,to na przykład mi najbardziej pasuje ślina. Wszędzie są reklamowane żele itp, ale mi po nich jest na przykład nieprzyjemnie i to samo jest po oliwce czy wazelinie, a po ślinie nigdy A co do kobiet, które się zarzekają, że one nigdy, na moje, to po prostu trzeba do nich odpowiednio podejść. Gdy mój chłopak powie: 'daj dupę', usłyszy: 'nie'. Jednak, gdy odpowiednio mnie rozbudzi, to nigdy nie zaprotestuję

[red_painterka]

Gdy mój chłopak powie: 'daj dupę', usłyszy: 'nie'.

Ode mnie nic by nie usłyszał, od razu wymierzyłabym prawy sierpowy

[anduk]

Do anala mam stosunek analny

Żartuje sobie, nie próbowałem więc nie wiem - jak kiedyś spróbuję to wyedytuję posta

[Prawath]

Mnie tam jakoś nie korci żeby się przekonać i nie śnie o tym dniami i nocami. Na pewno opory natury estetycznej. Poprzednia partnerka nie wychodziła z inicjatywą więc nie wiem jak to "smakuje" Ale jeśli w przyszłości znajdzie się i taka która będzie tym zainteresowana, w myśl teorii że wszystko jest dla ludzi, najpewniej nie odmówię.

[Jeronimo_]

Niestety jak to mówią nie dla nas anaLas . Gdyby w życiu kobiety z taką przyjemnością przyjmowały duże sprzęty jak w filmach porno, to może bym miał większe szanse.