W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Seks z nieznajomym

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ten
    Świętoszek
    • Jun 2005
    • 5

    Seks z nieznajomym

    Pytanie bardziej do Kobiet, aczkolwiek mezczyzni niech nie czuja sie dyskryminowani i takze dodaja swoj Komentarz.
    Czy chcialybyscie kiedys odbyc Sex z nieznajomym ??? taka krotka przypadkowa przygoda.
  • cziłała
    Świntuszek
    • May 2005
    • 55

    #2
    czy ja wiem..............dla mnie sex jest satysfakcjonujący głównie dlatego, że jestem blisko z moim mężczyzną, którego kocham i któremu ufam. nie wiem czy skusiłabym się na taką jednorazową przygodę.
    Ja mam dynamit wypełniony miłością!!!!!!!! Ja mam dynamit 3,2,1 PAL!!

    Skomentuj

    • skorpiaczek
      Świętoszek
      • Jun 2005
      • 10

      #3
      no czy ja wiem spontaniczny bez zobowiązań , mysle że mogło by byc ciekawie

      Skomentuj

      • manus dei
        Erotoman
        • Feb 2005
        • 420

        #4
        a który facet nie miałby ochoty na niezobowiązującą przygodę? Taką bez pytania się o imię czy numer telefonu. Atrakcyjna kobieta i jedna noc namiętności.
        "Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam Ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet pies Cię je..ł bo to mezalians byłby dla psa."

        Skomentuj

        • a-fly-woman
          Emerytowany Pornograf
          • Apr 2005
          • 1196

          #5
          Jestem dość wyzwoloną kobietą, ale żeby pójść z kimś do łóżka, muszę być z tym facetem w jakiś sposób emocjonalnie związana i muszę go dość długo znać.
          Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.

          Skomentuj

          • mirakla
            Perwers
            • Feb 2005
            • 805

            #6
            Jeśli ten facet naprawdę by mnie kręcił fizycznie,gdyby mi sie bardzo podobał i pociągał,to czemu nie??Myślę że zdecydowałabym sie na taki sex...
            I hope I'll understand some day, what's the meaning of this crazy game...

            Skomentuj

            • muchacha
              Świntuszek
              • May 2005
              • 80

              #7
              chyba nawet mnie to kreci byle by koles nie byl jakims ćpunem itp......
              vanitas vanitatum et omnia vanitas...

              Skomentuj

              • Raine
                Administrator
                • Feb 2005
                • 5261

                #8
                One-night stands?
                Kiedys, moze i tak.

                Obecnie nie. Zdecydowanie preferuje uklady, w ktorych znam ta druga osobe - podobnie jak a-fly.
                Seksu z kims, kogo nie jestem pewny, zupelnie sobie nie wyobrazam.

                To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                Regulamin Forum.

                Skomentuj

                • KONRAD26
                  Świętoszek
                  • Jun 2005
                  • 24

                  #9
                  Bardzo miła sprawa...pod warunkiem, że się kogoś nie ma

                  Skomentuj

                  • Hepi
                    Świętoszek
                    • Jun 2005
                    • 25

                    #10
                    o, właśnie.
                    w obecnej sytuacji nie wyobrazam sobie takich przygód... w zasadzie mi one nawet nie w glowie
                    ale gdyby nie związek, nie wiem czy moglabym ot tak zaszalec.. chyba jestem zbyt rozważna noc musiałaby byc baardzo gorąca, a ów nieznajomy nieziemsko pociągający....

                    Skomentuj

                    • grego
                      Świętoszek
                      • Jun 2005
                      • 16

                      #11
                      Jak większość facetów mam czasem tego typu fantazje...to bardzo pociągająca sytuacja...ale czy rzeczywiście chciałbym ją spełnić?...Hmmm...fantazje czesto mają to do siebie że są piękne tak długo jak pozostają fantazjami...pewnie w rzeczywistości nie było by tak fajnie...pozatem nie zawsze mam przy sobie prezerwatywe a bez niej bym sie nie zdecydował na taką zabawe...Pozdrawiam!

                      Skomentuj

                      • Rojza Genendel

                        Pani od biologii
                        • May 2005
                        • 7704

                        #12
                        Bo ja wiem, czy większość i czy facetów?
                        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                        Skomentuj

                        • Raine
                          Administrator
                          • Feb 2005
                          • 5261

                          #13
                          Coz, fantazje ma chyba kazdy/a, bez wyjatkow.
                          No, ale mowie za siebie. Tyle, ze mi ostatnio wiekszosc "dziwnych" mysli skutecznie wybija ze lba robota.
                          Szlag by trafil

                          To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                          Regulamin Forum.

                          Skomentuj

                          • Avery
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • May 2005
                            • 293

                            #14
                            To jest spoko. Tylkko jak sie dziecko zrobi to nie bedzie to taka krotka przygoda
                            Święty Graal pod prostotą Roslyn czeka...Ostrze i kielich strzegą jej bram...Ozdobiona swoich mistrzów sztuką...Spoczywa w pokoju| nad nią niebo pełne gwiazd.

                            Skomentuj

                            • KONRAD26
                              Świętoszek
                              • Jun 2005
                              • 24

                              #15
                              fantazje czesto mają to do siebie że są piękne tak długo jak pozostają fantazjami...pewnie w rzeczywistości nie było by tak fajnie...
                              otóż to.....
                              ja taki seks uprawiałem kilkanaście razy: zazwyczaj z kobietkami z sieci i rzeczywiście jest to dalekie od fantazji, ale nadal ma w sobie dreszczyk i pociąga

                              Skomentuj

                              Working...