że jedna feministka coś twierdzi, nie znaczy to, że twierdzi tak cały feminizm...
ja spotkałem ogromną liczbę kobiet, które gejów nie akceptują, podobnie jak i lesbijek. sa tez takie, co niby mówią że akceptują a i tak stroją sobie z nich żarty. czy to o czymś świadczy? na serio, to sądzę, że ludzie tolerujący homoseksualizm nadal są w mniejszości. jedna jaskółka wiosny nie czyni. koniec offtopu.
Skomentuj