czy w końcu napisze ktoś coś romantycznego, a nie takie ostre słowa, czy doczekam się tego?? zlitujcie się ludzie nie macie za grosz w sobie romantyczności
olivia, popieram... po przejrzeniu całego topiku jestem w ciężkim szoku... nie przypuszczałem, że kobiety mogą podniecać tylko tego typu (bardzo) wulgarne słowa...
ja uwielbiam jak moja myszka mówi "chodź do mnie!" w sposób tak uwodzicielski, jak tylko ona potrafi; od razu wrzę w srodku, bo wiem co się stanie zaraz...
a później, po grze wstępnej, jej "wejdź we mnie!" sprawia, że odpływam...
uwielbiam też, gdy w trakcie mówi półgłosem że jej dobrze... słówka typu "cudownie", "taaak" lub "misiuuu..." działają na mnie jak najlepszy afrodyzjak...
Ale na tym forum większośc ludzi jest od Ciebie dużo starszych, i w długich związkach, i trudno, żeby podniecało nas romantyczne szeptanie do uszka (tzn. również, ale nie tylko).
Dodatkowa sprawa to jest "seksowne" forum, a osoby tu przebywające bzykają się i myślą o seksie bardzo często, i z czasem apetyt się zaostrza.
To ja chyba jestem nieco staromodna. W mojej sypialni nie ma miejsca na ostre slowa, które mnie po prostu zniechęcają i budzą obrzydzenie. Uznaję tylko ładne mówienie, słodkie i romantyczne.
Ja za to wolę gesty typu: oblizywanie ust, wkładanie palca do ust, i spojrzenie pełne pożądania wymierzone wprost w moje oczy.
Hardcorowe słówka to już w trakcie bzykania są niezłe, ale to co mnie "rozgrzewa" to napewno nie słowa
o czym jest temat?????
Przeczytaj go jeszcze raz i pouczaj.
przeczytałem ale to Ty chyba nie. No chyba, że erotycznym słówkiem od którego robi Ci się ciepło na serduszku jest jak facet mówi do Ciebie "Suko"itp. tak się składa, że autorka tematu to moja dziewczyna i wiem o co jej chodziło:p
Skomentuj