taki, który dba o potrzeby swojej partnerki.
"Dobry w łóżku" - czyli co to dla was oznacza
Collapse
X
-
-
Wiecie, ze na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi??
Ojej.... mysle , ze dobry , to taki, co podczas seksu nie zachowuje sie jak "samiec"zaspokajajacy tylko siebie, to taki, ktory "wsluc***e sie " w kobiece cialo i odpowiada czynami na jego wolanie.Skomentuj
-
A tak sobie przypomniałem dzisiaj o tym temacie
Spróbuje go odświerzyć i zrobić bardziej dwustronnym.
Dla mnie dobra w łóżku kobieta powinna być otwarta na eksperymenty, być trochę szalona, a raczej spontanicznie czerpiąca inspiracje jak uraozmaicić igraszki. Do tego mieć libido porównywalne z moim oraz zaskakiwać mnie swoimi fantazjami. Do tego oczywiście lubić dawanie na równi z braniem, raz przybierać skórę kocicy by kolejnym stać się oddaną sunią błagającą o zerżnięcie.
Czyli ciekawie i niemonotonicznie ma być, ha! :-)Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
Billy CrystalSkomentuj
-
Według mnie definicja jest prosta: "dobry w łóżku" oznacza, że zbliżenia z tą osobą mnie satysfakcjonują, czuję się zaspokojona fizycznie i emocjonalnie. Co za tym idzie, jeśli partner nie jest nudną, bierną kłodą i jest otwarty na moje sugestie, będzie "dobry".Skomentuj
-
Jak moja partnerka leży rozjechana i wzdycha bujając jeszcze w obłokach po wszystkim a ja mówię "To co jeszcze raz?" i słyszę tylko jęk - "NIEEEEEEEE, już nie mogę" - wtedy wiem że byłem dobrySkomentuj
-
łaaa, ekstra, niezwykle jasno przekazałeś swój pogląd.
A ja ustosunkuję się do wypowiedzi Bender:
Kobieta dobra w łóżku powinna umieć mnie zerżnąć kiedy mam lenia, czasami poświntuszyć smsami(niby to poza łózkiem ale podgrzewa atmosfere). Musi być otwarta na nowości, być spontaniczna(jak mamy ochotę to nie ważne, że jesteśmy na plaży, w lesie, kuchni czy w pociągu). I to spojrzenie: czasem jak wyrafinowana ****a, a czasem jak mała dziewczynka na kolecje górskiejKrew gorąca pali ,ciało drga
Żądza trawi, krwawi jej dusza
Stracona dla męża i dzieci
O latawcu tylko będzie śnićSkomentuj
-
Facet dobry w łóżku musi wiedzieć, gdzie jest łechtaczka i wiedzieć, co się z nią robi.
Umieć mnie rozpalić i namówić na seks nawet, jak nie mam ochoty.
I szybko się uczyć, jakie pieszczoty najbardziej mi się podobają.Skomentuj
-
Ty to umiesz człowieka podnieść na duchu - no wychodzi na to, że jestem dobry w łóżku
Skomentuj
-
A co z trzecim podpunktem?
W moim wieku jeszcze nie spotkałam zbyt wielu facetów dobrych w łóżku. Owszem, podobał mi się seks z moimi facetami, ale nie było to kwestią jakiejś świetnej techniki, tylko tego, co do nich czułam.
Określenia "dobry w łóżku" w życiu nie potrafiłabym obiektywnie użyć wobec moich chłopaków. Bo zwyczajnie trudno mi o taką ocenę, było mi przyjemnie, ale względy fizyczne były mniej istotne od psychicznych. Więc nazywam tak tylko dobrych w łóżku kochanków - a tych nie jest wielu0statnio edytowany przez daj_mi; 09-08-09, 19:03.Skomentuj
-
Dobry w łóżku moim zdaniem jest mój mężczyzna ;x;x Ale to chyba napisałabym każda kobieta, która ma swojego ukochanego.
Myślę, że facet jest dobry w łóżku kiedy potrafi zaspokoić kobietę. Jest delikatny a zarazem ostry, łatwy a zarazem niedostepny. Ważne, a to bardzo ważne jest także to by facet niepatrzył tylko na własne doznania, ale także na to jak reaguje jego partnerka. Bo taki, który osiągnie szczyt rozkoszy i kończy wszystko to jest u mnie skreslony. Musi zadbać o to by partnerka także miała orgazm1 + 1 daje 69
ale to już wyższa matematykaSkomentuj
-
facet "dobry w lozku" to taki, dzieki ktoremu mam niesamowite orgazmy, nie wkrada sie w nasze zycie seksualne rutyna, spelnia moje fantazje, sprawia, że z wielka checią wystawiam mu tyłek, zeby mnie zerżnal i potrafię go blagac o seks.Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.Skomentuj
-
Dla każdego oznacza coś innego, ale z powyższych wypowiedzi wynika, iż dobry tzn. nie nudny i nie monotonnyAcha, no i taki co zna i jest w stanie wyczuć kobiece nastroje;pSkomentuj
-
A jakie sygnały świadczą, po czym my faceci możemy poznać, że że nasza kobieta uważa nas za dobrych w łóżku?. Ze "tak trzymać" a nie, że należy coś w swoich zachowaniach zmienić? Bo deklaracje słowne - to nie zawsze szczera prawda, nie mówiąc już o udawanych orgazmach.
Ja bym powiedział tak: chce się często kochać i często sama prowokuje sex, ma mokrą cipkę już zanim zdejmie majtki, często dłuższą grę wstępną uważa za stratę czasu i wtedy słyszymy " no wkładaj już wreszcie bo nie wytrzymam!", nie ceni sobie częstych zmian pozycji bo ma swoje ulubione i dobry w łóżku gość winien je rozpoznać i stosować a nie realizować scenariusze, które widział w pornolach. A potem leży rozanielona i patrzy na nas z uwielbieniem. One mają coś szczególnego w oczach kiedy na nas patrzą gdy są dobrze przeleciane.Nie można mieć wszystkich dziewczyn na świecie, ale należy do tego dążyć.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Skomentuj