duzy dekolt, krótka spódniczka (ale nie koniecznie), słodki usmiech. . . Mozesz np. podczas rozmowy, jak bedziecie siedziec na przeciwko siebie przy stole połozyc swoja stope pomiedzy jego nogami. . .
Ja w ogóle tych rad nie rozumiem. Jeśli ma do czegos dojśc, to to sie wie, i już. Zadnych przedstawień.
Sensowna radą jest to, co napisała rojze: porozmawiać szczerze.
Co do spojrzenia, pamiętasz kota w butach ze Shreka 2 jak później rycerzykom wpier$%$ spuścił podgryzaj dolną wargę, no dalej to gładko powinno pójść, chyba że nieśmiały jest, albo.... a nie ważne powodzenia Ci życzę.
Skomentuj