Przed zmiana mieszkania mojego partnera spalismy oboje nago, w obecnym mieszkaniu sie nie da, wiec spimy ubrani. Jak warunki pozwola to na pewno do tego wrocimy.
Śpicie nago razem?
Collapse
X
-
-
Zawsze nago (tylko podczas okresu w majtkach) i żadna temperatura nie może być w tym przeszkodą. Ma tylko wpływ na stopień wzajemnego przywierania.
Skąpa koszulka nocna służy tylko do wieczornego i porannego chodzenia po domu.
Dłuższa koszula jesta zabierana jedynie jako strój awaryjny na wyjazdy słuzbowe. Na szęście do tej pory była potrzebna tylko raz, gdy na miejscu okazało się, że coś było nie tak z rezerwacją i miałyśmy we dwie wspólny pokój.To kobieta wybiera mężczyznę, który ma ją wybrać.
Kto ma cycki, ten rządzi!Skomentuj
-
Ja czasem spałęm, ale partnerka jak się obudziła kazałą mi się ubierać, przynajmniej bokserki.. Ona nie śpi nago raczej.Skomentuj
-
Ze względów czysto praktycznych (dzieci) śpimy raczej w ubraniu. Ale co to za ubranie, skoro jej nocna koszulka z reguły jest podciągnięta w okolice biustu? A moje bokserki mają tak luźne nogawki, że nie stanowią żadnej znaczącej przeszkody. Wcześniej i owszem sypialiśmy nago.Nigdy nie mówię NIGDY決してないと言うJeśli chcesz, znajdziesz sposób.
Jeśli nie chcesz, znajdziesz powód.Skomentuj
-
-
-
jeśli juz razem to zawsze nago. ale snu to w tym jest niewiele.....kobieta, która przynosi rankiem piwko na kaca jest nie tylko mądra, ale i piękna!Skomentuj
-
Jeśli chodzi o mnie to nie lubię spać nago, zabrzmi to dość dziwnie, ale jest mi po prostu niewygodnie gdy śpię nago, natomiast mój Luby uwielbia spać nago i z tego względu czasami oboje śpimy nadzy Przełamuję sięPrawda musi być uszminkowana, inaczej nikt w nią nie uwierzy...Skomentuj
-
Ja śpie nago jak nikogo nie ma w domu. Z resztą jest mi obojętnie czy ubrana czy nago czuje sie dobrze - taki brak różnicySkomentuj
-
zawsze sen (po igraszkach) zaczyna sie nago, ale pozniej niestety cos zakladamy, bo nam zimno (dlaczego? Takiego farta mamy, ze jak juz gdzies jestesmy kompletnie sami to akurat jest zimno)"Don't come over here and piss on my gate, save it just keep it off my wave"Skomentuj
-
My ma ogół śpimy nago. Wyjątkiem jest oczywiście okres u dziewczyny. Coraz częściej jednak dochodzimy do wniosku, że przez to za bardzo przyzwyczajamy się do swojej nagości, a co za tym idzie, jest zagrożenie, że jesteśmy dla siebie coraz mniej pociągający... Jak na razie ta hipoteza nie sprawdziła się w praktyce.Skomentuj
-
prawie zawsze nago a czasami jak jest mozliwosc to i pol dnia razem nago spedzimy (jak nikogo nie ma i nie musimy sie nigdzie ruszac to sie po prostu nie ubieramy)Skomentuj
-
W przypadku moim to i ja i mój chłopak raczej pół nago. Jak już sobie pozwalamy na taki sen to potem niemił śpi się w brudnej kołdrze. Dla nas jest lepiej jak mamy co z siebie zdejmować.Skomentuj
-
Przeważnie śpię nago, wiec kiedy on u mnie nocuje to też. Chyba, że mam okres.
On zwykle też nago, chociaż jak mu się chłodno zrobi to się ubiera.Skomentuj
-
Jak jest okazja nocki razem to oczywiście, że nago ponieważ wtedy nie ma spania... ach ta dzisiejsza młodzieżSzczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek....Skomentuj
Skomentuj