Ja zawsze śpie nago a żona różnie. Mi ciuchy przeszkadzają w spaniu lepiej nago no i to uczucie jak się przytula w nocy nagie do nagiego ciała jest zdecydowanie przyjemniejsze niż w ciuchach
Śpicie nago razem?
Collapse
X
-
-
-
Ja śpię zawsze nago,bo nie znoszę kiedy mnie coś nawet delikatnie uciska w nocy.Mój woli spać w t-shircie,ale czasem daje się namówić."Lepiej skończyć w pięknym szaleństwie niż w szarej,nudnej banalności i marazmie."
WitkacySkomentuj
-
-
Nie przepadam za spaniem nago. Wolę w bieliźnie. W okresie jesienno wiosennym zwykle też w koszulce, którą mam do spania. Jeżeli sypiam z moim, to bywa różnie. Czasami śpimy nago, czasami w bieliźnie, czasami tylko w koszulce, reguły nie ma.Skomentuj
-
Uwielbiam, czuję się swobodniej i lepiej się wysypiam. A jak partner położy dłoń na mymłonie () to już w ogóle superSkomentuj
-
jasna sprawa, że na waleta" Mieszkam w wieży Babel, a piętro niżej mieszka diabeł. Gdy idę wyrzucić śmieci, przybijam mu grabę ... "Skomentuj
-
Nago czemu nie? Może nie za często, ale lubię to, swobodnie się wtedy czuję.Zapraszam do mojego albumu ze zdjęciami w profilu.Skomentuj
-
Jak jest ogólnie ciepło (ciepłolubna ze mnie bestyjka...) to nie ma żadnych przeszkód. Ogólnie nie mam oporów przed byciem nago...
A nagość w trakcie snu to też pewna zaleta bo przebudziwszy się można od razu zabrać się za "robotę" Tu liznąć, tam smyrnąć...Skomentuj
-
Nie mieszkamy razem, ale jeśli już zdarzy nam się razem zasnąć w biały dzień, to nie ma reguły w czym lub bez czego.Skomentuj
-
Ja to jestem ciepłolubne stworzenie więc ciężko u mnie w z nagością w nocy, ale gdzieś w jakimś domku przy kominku na wyjeździe to zazwyczaj nagoSkomentuj
-
Zazwyczaj w luźnych spodenkach, natomiast gdy razem z Nią, to obowiązkowo nago...Nie ma nic przyjemniejszego niż się tak przytulić nago do tej drugiej osobySkomentuj
-
Zawsze nago, bez względu na to czy sam czy z kobietą nie cierpię ciągnących się pidżam ani gniotących bokserek (o slipach nawet nie wspomnę...)Sent from my Commodore C64Skomentuj
-
Z moim partnerem zawsze śpimy na golasa, zresztą lubimy naszą nagość, dlatego zwykle nie ogranicza się ona do samego łóżka. Tak jest przyjemnie, wygodnie i sexy (aspekt wzrokowy i łatwy dostęp do miejsc strategicznych ) i to przez wszystkie miesiące, niezależnie od pory roku. Tylko gdy któryś z nas jest przeziębiony i chory (co na szczęście zdarza się rzadko), to wyjątkowo coś na siebie zakłada, ale to najwyżej bokserki i jakiś T-shirt, bo żaden z nas nie posiada nawet piżamySkomentuj
-
Nol kimał z maniurką na waleta ale odkąd zaczeła mu wyciskać pryszcze na plecach na śpiocha to przywalił focha i zarzucił se dresiwoSkomentuj
Skomentuj