Kiedyś zdarzało mi się to często, teraz jakoś długo nic. Nigdy jednak po przebudzeniu nie pamiętałam twarzy dawcy orgazmu. Nie wiem nawet czy miał on twarz. W każdym razie - bosko było. A może jeszcze wróci?
Poliż mnie, I'm Polish. Albo jeśli wolisz możesz mnie posolić, albo wy...miętolić.
Parę razy się zdarzało.. zauważyłem, że przede wszystkim kiedy przy łóżku jest sok, a Ty za każdym razem kiedy się przebudzasz drynisz z niego kilka soczystych łyków. Tak mija pół soku, w pęcherzu się zbiera, mały wstaje, a Ty się kręcisz.. zresztą sok nie jest wykładnikiem, po prostu zwykły wzwód, Ty się kręcisz po łóżku, a wrażenia organizmu przenoszą się na myśl. Śni Ci się jak uprawiasz seks z jakąś dziewoją i jest tak za****ście, że dochodzisz... a tu niespodzianka - to był tylko sen. Niestety, Twój ziomek w spodniach od piżamy nie wyczaił klimatu i zapomniał, że jednak nigdzie nie wchodził tego wieczoru.
Zmiana stroju, łazienka i dalej spać. Zwykła sprawa.
Spójrz w niebo - jaka niewykorzystana przestrzeń...
Skomentuj