W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Finisz na twarz - dlaczego to tak kręci nas?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Enea
    Perwers
    • Dec 2005
    • 1010

    #61
    Napisał Rafał
    To takie... nie estetyczne...
    LIBERUM VETO !!

    Moim zdaniem bardzo estetyczne.. sperma najlepiej wyglada na ciele kobiety, tym bardziej na ladnej buzi

    Skomentuj

    • Turboptys
      Świętoszek
      • May 2007
      • 5

      #62
      Napisał Enea
      LIBERUM VETO !!

      Moim zdaniem bardzo estetyczne.. sperma najlepiej wyglada na ciele kobiety, tym bardziej na ladnej buzi
      Prawde gada, polac mu ! : )
      Wytrysk na cudowne cialo partnerki to swietna sprawa (ba, nawet za****sta!) sprawa xD

      Skomentuj

      • Yoshua
        Perwers
        • Mar 2007
        • 1374

        #63
        Turboptys, Enea to ona
        " - Fajny masz korek od wanny.
        - Taki tam...
        - ...Ale gra empetrójki"

        Skomentuj

        • tymbark9
          Ocieracz
          • May 2007
          • 128

          #64
          Napisał Enea
          LIBERUM VETO !!

          Moim zdaniem bardzo estetyczne.. sperma najlepiej wyglada na ciele kobiety, tym bardziej na ladnej buzi
          hehe pierwszy raz slysze zeby dziewczyna tak mowila..az sie zdziwilem..coz widocznie dla jednych wyglada to estetycznie dla innych nie

          Wisze ci piwo za ta wypowiedz hehe
          "Nadzieja to cierpliwość czekania na to,
          że spełnią się wszystkie pragnienia....."

          Skomentuj

          • Adriano
            Ocieracz
            • Aug 2006
            • 91

            #65
            C.O.Para, no moja dziewczyna nie jest jakoś strasznie otwarta. Ja czekam póki co na jej przekonanie do pewnych spraw. Na oral też musiałem długo czekac aż się doczekałem.
            Bonificato...

            Skomentuj

            • luembago
              Świętoszek
              • Apr 2007
              • 3

              #66
              Na początku uważałem to za coś dziwnego i też nie wyobrażałem sobie, że można to zrobić z osobą, która się kocha bo byłoby to poniżające. Potem (niewątpliwie filmy xxx mają na to wpływ) wyszło jakoś tak przez przypadek z partnerką(choć przypuszczam, że obojgu to chodziło po głowie) i okazało się, że to całkiem fajna rzecz.
              Taka jest ewolucja w tym temacie jeśli chodzi o facetów(techniczne aspekty na końcu posta).

              Z kobietami jest całkiem analogicznie z tą różnicą, że wiele kobiet (szczególnie tych, które miały niewielu/jednego partnera) odbiera sex bardzo uczuciowo (kobiety inaczej postrzegają i odbierają współżycie z partnerem- tego chyba nie trzeba tłumaczyć bo wszędzie się o tym trąbi). Najważniejsze jest, żeby przypadkiem czy zamierzenie nie zdeptać tej uczuciowości! Ona(uczuciowość) jest elementem blokującym finezyjny sex ale tylko w fazie wstępnej.. potem działa in plus.. chyba nie muszę tłumaczyć, że o wiele przyjemniej jest dochodzić do takich rzeczy jak finisz na twarzy z obustronną chęcią i aprobatą niż po prostu spuszczać się na twarz dziewczynie, która tego nie znosi ale się z tym godzi.. to tak jak z czymkolwiek innym w łóżku..



              Ponieważ z każdą partnerką udało mi się dojść do tego etapu, a wielu Panów ma problem z tym zagadnieniem postanowiłem umieścić małe HOWTO. Nie wiem czy pomoże, czy nadaje się do zastosowania w waszych przypadkach, nie wiem czy to ma sens ale u mnie to pomagało, więc może i któremuś z was to pomoże.



              PIERWSZA CZĘŚĆ HOWTO dla Panów dotycząca ogólnie seksu:
              cierpliwości! Krok po kroczku -akceptacja dla pewnych rzeczy musi następować fazami. Nie naciskać za bardzo, nie porównywać i w żadnym wypadku nie krytykować -przecież ona się stara(jeśli się stara..) i chce, żeby partner miał z tego przyjemność, a akceptowanie pewnych rzeczy i przełamywanie wstydliwości czy niechęci nie następuje od razu.

              NIE MÓWIĆ: "no było nieźle, ale możesz się postarać bardziej"
              MÓWIĆ: "super! Bardzo mi się podobało! Nie mogę się doczekać następnego razu",

              NIE MÓWIĆ: "Kaśka nie miała z tym problemu"
              <w tym wypadku najlepiej się zamknąć>

              NIE MÓWIĆ: "przez moment mi się bardzo podobało"
              MÓWIĆ: "<wow>! Kochanie! Teraz jest niesamowicie!"

              NIE OBRAŻAĆ SIĘ i NIE WYMAGAĆ, tylko SUGEROWAĆ i PROSIĆ.

              -wysilić te męskie, bezpośrednie, myślące o jednym szare komórki i pomyśleć jak powiedzieć to samo tak, żeby zlikwidować wszelki negatywny wydźwięk.
              Dać jej wolną rękę(;]) np. gdy już zaakceptowała seks oralny ale jej to nie wychodzi. -Jak będziecie ją w kółko instruować i poprawiać to się zniechęci(przecież to normalne i nie tylko do seksu się odnosi). Dać jej wolną rękę -każda dziewczyna ma odpowiedni instynkt, tylko różnego czasu potrzeba na jego aktywację.

              Druga część HOWTO propos finiszu na twarzy:
              zakładamy, że igraszki oralne są na porządku dziennym i oboje czujecie w łóżku dosyć swobodnie. Wydaje mi się, że tutaj dwie drogi postępowania godne polecenia:

              1.Gdy partnerka szybko akceptuje i wciela w życie nowe łóżkowe rzeczy:
              a) Powiedzieć, że lubisz gdy na Ciebie patrzy "tym pełnym pożądania wzrokiem" jak to robi.
              b) Powiedzieć/zamruczeć z przyjemności/(czy jak tam się z waszymi Paniami porozumiewacie), że lubicie też bardzo jak trzyma go w okolicach buzi(a nie tylko w niej).
              c) Następny krok jest bardzo prosty i można rzec -trochę nieucziwy: w momencie jak robi wam dobrze zapanować nad reakcjami i po prostu ją zaskoczyć.. tutaj jest dość istotne, żeby nie "wypalić" w oczy, czy w nos(bo wtedy z pewnością jej się to nie spodoba). Kontrolować się i najlepiej "wycelować" w okolice ust/brodę. Ona, zaskoczona od razu zapanuje nad sytuacją i skieruje resztę do ust, ale co się stało to się nie odstanie i ta odrobina jako ukryta sugestia i element do dalszego rozwoju tematu wystarczy.
              Po takim zdarzeniu najlepiej udawać greka, powiedzieć: " o rany, przepraszam", a potem "<wow>! Kochanie ale było fantastycznie!". Zależnie od tego jak zareaguje poprowadzić odpowiednio dalszą rozmowę.. wydaje mi się, że najlepiej nic więcej nie mówić i poczekać co będzie przy następnych "wypadkach"(krok po kroczku). Może ona sama doprowadzi do wypadku skoro wie, że wam się to spodobało. Gdyby reakcja na ten wypadek była niedobra -odczekać przed następnym wypadkiem albo wybrać drogę numer 2.

              2. Gdy partnerka podchodzi do zmian niechętnie i ogólnie macie problemy z dogadaniem się w łóżku(często, gdy o finiszu w buzi nie ma mowy):
              a)stosować 1 część HOWTO
              b)doprowadzić do tego, że kończycie na jej ciele. Większość Pań nie ma niczego przeciwko temu.
              W jaki sposób? np:
              -zasugerować jako eksperyment;
              -udawać greka, "wyjść z niej" tuż przed finiszem i zrobić to "niechcący", analogicznie jak w pkt.1(tylko na ciele). Tylko jak niechcący to niechcący -precz z łapami i udawać greka do końca, a potem powiedzieć, że to było całkiem ciekawe przeżycie.
              c)Postarać się, żeby kończenie na ciele było akceptowalne i powtarzalne.(tutaj pomocnym elementem bywa brak antykoncepcji). Paniom, które nie lubią finiszu w ustach, albo mają niechęć do finiszu w ustach po seksie(klasycznym), można zaproponować to jako wyjście z sytuacji.
              d)skończyć na piersiach. Znów zasugerować/zasymulować wypadek/pogadać o 'tity fuck' ..wymyślcie sposób pamiętając, żeby był odpowiedni do reakcji waszej partnerki.
              Większości Pań, które lubią pieszczenie piersi, idea kończenia na nich bardzo się podoba(tylko musi być ten pierwszy raz). Jak idea będzie im obojętna, to po prostu powiedzcie, że wam to daje wielką przyjemność. Znów wprowadzić to jako stały czy powtarzalny element waszego pożycia.
              e)skończyć na buzi.. Jak już pisałem !!!PAMIĘTAĆ i UWAŻAĆ, żeby przy pierwszych takich sytuacjach wasze nasienie nie wylądowało w oku(bo to piecze), w nosie(...), w gardle(z odległości może zaksztusić). Najlepiej w okolicy ust.
              Jak? Znów możecie rozmawiać, udawać greka, etc. Co dalej? analogicznie jw.

              Oczywiście, ponad wszystko: cierpliwość i rozsądek.



              WAŻNE SŁOWA KOŃCOWE: pisałem to na podstawie własnych doświadczeń i nie wiem, czy takie postępowanie wam pomoże, czy zaszkodzi -każdy ma własne upodobania i preferencje, więc nie daję żadnej gwarancji powodzenia(za to możliwości komplikacji nie wykluczam). Dobrze by było jakby każdy planujący skorzystać z tego algorytmu, zastanowił się nad tym jak na konkretne rzeczy może zareagować jego partnerka i odpowiednio zmodyfikował algorytm.


              Ktoś może mi napisać, że wrzuciłem tutaj szowinistyczny algorytm osiągnięcia moich spaczonych, perwersyjnych zachcianek wykorzystania niewinnej płci kobiecej. ...jego sprawa.
              -Mi się wydaje, że w stałym związku oboje partnerów powinno być zadowolonych z pożycia -jeśli tak nie jest, to bardzo często ma to wpływ na rozpadanie się stałych związków. Nie ma w tym nic złego, nienormalnego, że partnerzy mają różne potrzeby czy fantazje i w zw. z tym należy dążyć do rozsądnych rozwiązań i kompromisów.
              Powyższy sposób dla mnie zadziałał w związkach z różnymi partnerkami: od tych finezyjnych z natury, po te zupełnie niechętne do współpracy. Owocem tych działań nie było zaspokojenie moich zachcianek, tylko obustronnie udane pożycie z którego byliśmy zadowoleni i szczęśliwi. (W przypadku najbardziej niechętnej partnerki moja cierpliwość trwała 1,5 roku... ale warto było poczekać).


              Wiem, że to offtopic ale szczytne idee mi przyświecały, więc wybaczcie. Jak ktoś ma inne poglądy czy pomysły, to piszcie.





              aha to teraz na temat: co mnie w tym kręci?
              Na początku to była pewna dominacja... nie wiem czy to dominacja, podobne uczucie do tego jakie się odbiera w momencie jak partnerka z pożądaniem robi mi dobrze. Potem doszedł element samego widoku przyzdobionej twarzy.. nie za każdym razem wygląda to tak samo pociągająco(np. z tej migawki kilka postów wyżej nie wszystko jest atrakcyjne, a część mi się nie podoba).
              Trudno mi więcej napisać poza tym, że to po prostu jest pociągające i podniecające. Nie zdecydowałbym się na jednoznaczne określenie przyczyn tego upodobania.

              Skomentuj

              • www.DAWID
                Świntuszek
                • May 2007
                • 73

                #67
                no to żeś się wysilił mojej partnerce to nie przeszkadza i nie ma nic przeciwko - zresztą poza tym żebym celował we włosy, oczy lub w dziurki od nosa - to błąd w sztuce !! (uważam, że takie spuszczanie się na twarz ma coś w sobie ze sztuki - w Japonii [kraj dziwnych ludzi] zresztą to jest sztuka - przyozdobić kobietę spermą).
                Nie podobają mi się finisze gdzie panna ma spermę w oku, albo (choć już mniej) na włosach - gdybym był reżyserem tego typu filmów to albo bym płacił mniej aktorowi który tak robi albo bym go z planu wyrzucił.
                Uważanie gdzie się spuszczamy to tez pewien wyraz szacunku do kobiety (choć tu pewnie pojawią się głosy krytyki) no ale panna z zalanymi oczami przez nasienie wcale nie wygląda ładnie - co innego gdy poliki, usta, bródka miodzio
                ...stary niedźwiedź podobno śpi...

                Skomentuj

                • tymbark9
                  Ocieracz
                  • May 2007
                  • 128

                  #68
                  Sorry Luembago ale nie lubie czegos takiego..twoj tekst jeszcze zatytulowany ,,HOWTO" niczym jak przejsc gre komputerowa kojarzy mi sie z pewnym rodzajem przechwalanek typu jaki to ja nie jestem madry..prawda jest taka ze kazda kobieta jest inna i zaden z twoich punktow moze nie skutkowac akurat na czyjas dziewczyne.

                  Swoja droga tekst byl w miare ciekawy.
                  "Nadzieja to cierpliwość czekania na to,
                  że spełnią się wszystkie pragnienia....."

                  Skomentuj

                  • luembago
                    Świętoszek
                    • Apr 2007
                    • 3

                    #69
                    Napisał tymbark9
                    jak przejsc gre komputerowa kojarzy mi sie z pewnym rodzajem przechwalanek typu jaki to ja nie jestem madry..prawda jest taka ze kazda kobieta jest inna i zaden z twoich punktow moze nie skutkowac akurat na czyjas dziewczyne.

                    Pisałem na początku i na końcu, że to nie jest uniwersalne rozwiązanie, a zamieściłem je dlatego, że może komuś pomóc.
                    Zupełnie mi nie chodziło o jakieś przechwalanki -z resztą po co tutaj miałbym się chwalić... ani ja was nie znam ani wy mnie(pomijając fakt, że wogóle jakiekolwiek przechwalanki dotyczące tego tematu są idiotyczne).

                    Zastanawiałem się czy sama idea takiego algorytmu jest słuszna ale chyba lepiej, żeby taki MEN zastosował to co wyżej niż na siłę czy bez współpracy dziewczyny próbował swoje pomysły uskuteczniać.. szczególnie pierwsza część FAQ w tej materii jest przydatna(nic nowego, ale warto powtarzać).

                    Czytając to później też odniosłem nienajlepsze wrażenie, jakby to był przepis czy walkthrough.. ale dla tych co tak to odbiorą tekst nie będzie przedstawiał żadnej wartości, a innym... jak już pisałem może to pomóc, a tacy jak wwwDAVIDpl nawet nie zauważą po co i na co to pisane(swoją drogą życzę pozostania z tą samą partnerką przez resztę życia).

                    Skomentuj

                    • tymbark9
                      Ocieracz
                      • May 2007
                      • 128

                      #70
                      Zgodze sie z tym co napisales ale to jest rzecz oczywista i jezeli ktos kogos kocha to watpie by nie wiedzial ze trzeba postepowac tak a nie inaczej..z drugiej strony niby slusznie ze wspominasz..hmm temat rzeka <piwo> udajmy ze poprzedniego mojego posta nie bylo.
                      "Nadzieja to cierpliwość czekania na to,
                      że spełnią się wszystkie pragnienia....."

                      Skomentuj

                      • Bender
                        Administrator
                        • Feb 2005
                        • 3026

                        #71
                        Giertych nie pozwoli, żeby MEN takie rzeczy mlodzieży przekazywał
                        Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
                        Billy Crystal

                        Skomentuj

                        • Karinka_88
                          Świętoszek
                          • Jun 2007
                          • 32

                          #72
                          Nigdy bym nie dała facetowi spuscic sie mi na twarz ://
                          Sory ale było by to dosc poniazające :/
                          Karinka

                          Skomentuj

                          • on20ona19
                            Świętoszek
                            • Jul 2007
                            • 20

                            #73
                            mnie to bardzo podnieca ale moja pani za tym niestety nie przepada... to chyba jest jakas forma dominacji i hardcore i to chyba dlatego mnie to tak kreci

                            Skomentuj

                            • bagzi
                              Świętoszek
                              • Aug 2007
                              • 3

                              #74
                              mialem kiedys swietna dziewczyne ktura jednak pozwalała mi sie spuszczac jej do buzi jedynie pod warunkem ze ja pocaluje kiedy ona bedzie miala moja sperme w ustach musze przyznac ze mi sie to podobalo

                              Skomentuj

                              • Poli
                                Ocieracz
                                • Jan 2007
                                • 167

                                #75
                                Mnie jakos nie kreci finisz na mojej twarzy. Inne czesci ciala sa dla mnie okey ,ale twarz odpada, po prostu jest to dla mnie poniżające i upokarzające.

                                Mimo tego,ze nieraz lube czuć sie zdominowana , to jedak nie lubie byc poniżona, a tak czuje sie podczas tej zabawy .

                                Skomentuj

                                Working...