Najczęściej na brzuchu (czasami każę mu zlizać). Czasami w ustach. Długo namawiałam mego chłopaka do wytrysku na twarz. Miał opory, mówił coś o braku szacunku itp. Ale jak się w końcu przełamał, to było widać, że mu się podoba.
Najczęściej w pełnym zanurzeniu. Czasem poślady, plecy, b. rzadko brzuch/ piersi. Moja jakiegoś specjalnego obrzydzenia do spermy nie ma ale i ciągot do niej też nie.
Niespecjalnie. Zresztą nie przejmuję się tym. Dla mnie facet, który oczekuje od dziewczyny, że będzie spuszczał się jej do ust, a sam boi się swojej spermy, jest ciotą.
Bardzo lubię gdy facet kończy na moim ciele, zazwyczaj są to piersi, ale zdarzyło się w innych miejscach ciała, jak brzuch i twarz. Mnie to bardzo podnieca i podoba mi się.
Skomentuj