Anal z gumką czy bez ?

[TOMASZTBG]

Jak się kiedyś zdecyduję to tylko w gumce .

[(nie)przecietny]

W moim przypadku, zawsze było bez gumy.

[goiano]

Ja też zawsze bez gumy.
Zawsze, czyli jeden raz jak do tej pory, haha.

[fan_dupeczek]

Wolę bez, ale jeśli jest wybór: 'albo z, albo wcale' - wybór jest prosty.

[Yakovv]

zawsze bez :-)

[długie_nogi]

wolę bez, a i tak nie wpuszczam do tyłka byle kogo.

[Yassmine]

Wolę bez, ale jeśli jest wybór: 'albo z, albo wcale' - wybór jest prosty.

Ty to gdybyś nawet byś się zgodził w osłonce z pokrzyw na fiuta, tańcząc w chodakach irlandzkie tańce... byle tylko anal się odbył :*

Ja też wolę bez...

[lance90]

Nie wiem jak to jest z gumką bo każdy anal był bez...w gumce pewnie cała przyjemność poszłaby się ****ć

[olunia27]

Seks analny uprawiałam tylko z odpowiedzialnymi facetami, więc zawsze był bez, nie wiem jak to jest z prezerwatywą, ale akurat mi pewnie nie zrobiłoby to szczególnej różnicy.

[Betina]

Zależy z kim. Na początku znajomości z gumką, późniejsze bez.

[daj_mi]

Nie wiem, co ma bycie "odpowiedzialnym facetem" czy "dobrym znajomym" do kwestii zakażeń bakteryjnych

Co nie zmienia faktu, że ja też zazwyczaj bez gumy

[Padre_Vader]

Zdecydowanie bez.

[malefic]

Jakoś tak gumka przeszkadzaczem ogólnie mi się jawi - więc nie stosuję.

[Catalleya]

zawsze miałam z gumą.

[Padre_Vader]

zawsze miałam z gumą.

Można wiedzieć dlaczego?