Czy wy kobiety placzecie podczas seksu?

[*Sonia*]

Mi się to często zdaza. Ale to nie płacz. Mam zaszklone oczy bo mi się poca

[Malinka_a]

parę razy mi się zdarzyło po silnym, długim orgazmie. to z nadmiaru emocji.

[nieuchwytna]

Mi zdarzyło się raz. Powodem było szczęście nie do opisania i jakieś takie, sama nie wiem, poczucie spełnienia, całkowitego oddania.

[afka]

Jakiś kosmos ja tak nie miałam!!

[nuova]

Raz się popłakałam, z radości

[Maoam]

Zdarzyło mi się, jednak częściej już po seksie, a nie w trakcie.

[Pani G]

Bywało czasem pod sam koniec. Myślę, że to połączenie emocji, jakiejś dziwnej radości, szybiego, przerywanego oddechu... Raz czy dwa bardziej ze smutku, ale to dawne dzieje.

[lady_mysterious]

mi się zdażyło śmiać, ale żeby płakać to nie

[sister_lu]

Ja nie płaczę, ale może te osoby emocjonalnie wrażliwe tak mają.

[kasik*]

Nie, nigdy mi się nie zdarzyło. Nawet po najlepszym seksie z radosci, po pierwszym razie. Nigdy

[Bujda]

Zdarzyło się w trakcie uronić łezkę, ale to z nadmiaru emocji. Po jeśli dobrze pamiętam to płakałam dwa razy. Pierwszy to z bólu, który pojawił się po wszystkim, a drugi raz bo zrobiło mi się smutno. I do teraz nie wiem na co to była reakcja.

[Pani G]

A smutek potrafi przyjść nagle, i często bez wyraźnej przyczyny...

[upocone jajka]

jak by mi sie baba poryczała podczas wkładania to też bym sie poryczał ale ze śmiechu

[gemma89]

ja podczas pierwszego orgazmu zaczęłam się śmiać i płakać równocześnie

[ona1995]

Nie mam powodów, by płakać podczas seksu. Orgazm również nie wywołuje u mnie takowej reakcji.