Największy perwers jaki w życiu przeżyliście?
Collapse
X
-
-
ja mialem bardzo ciekawe przezycie
bylismy w trojke na ostrej imprezie, ja , dziewczyna moja jeszcze wtedy i jej przyjaciolka
wszyscy na maksa wstawieni, no moze ja troszke mniej, mam mocniejsza glowe
moja dziewczyna poszla sie kapac a mnie i nasza przyjaciolke poniosl alkohol i zaczelismy sie kochac bez gumki
w trakcie seksu nagle moja dziewczyna wola mnie do lazienki wiec ja szybko przerwalem i lece do lazienki a ona mowi ze chce mi bardzo zrobic dobrze buzia wiec podniosla sie z wanny i zaczela mi robic ,loda'
nawet nie wiecie jakie bylo moje podniecenie gdy moj penis byl w cipce innej a zaraz potem w ustach mojej dziewczyny
kochalem sie z nia w lazience i stwierdzila po wszystkim ze musi sie isc dalej wykapac, pomoglem jej usiasc do wanny i poszedlem do jej przyjaciolki ktora czekala na mnie i dalej uprawialismy seks.
dziewczyna dowiedziala sie po czasie ale jestesmy nadal razem poniewaz stwerdzila ze po alkoholu ludzie nie mysla
chyba najlepsze co mnie w zyciu spotkaloSkomentuj
-
-
Od dłuższego czasu "działam w trójkącie" więc dużym "perwersem" była dla mnie sytuacja gdy podczas pierwszego, wspólnego, wyjazdu kochając się z jedną dziewczyną ujrzałem drugą która nie dość, że weszła bez pytania to jeszcze się rozebrała i swobodnie przyłączyła. Natomiast bezpośrednio jeśli chodzi o seks to gdy miałem jednocześnie pieszczonego penisa i jajka/kakao przez obie dziewczyny. Przy okazji był to jeden z mocniejszych orgazmów jakie przeżyłem.Skomentuj
-
ja poznałem kobietę przez internet, spotkaliśmy się na typowy sex, zaskoczyła mnie na dzień dobry dobraniem się do rozporka, wpakowała sobie całego po same jaja a mały nie jest czyli głębokie gardło z wymiotami, no i sex analny oczywiście lewatywy sobie nie zrobiła wiec mój penis był cały w g.... a ona bez problemu i oporów zaczęła mi obciągać, później poprosiła mnie żebym nasikał jej do ust. to chyba był największy perwers jaki przeżyłemSkomentuj
-
ja poznałem kobietę przez internet, spotkaliśmy się na typowy sex, zaskoczyła mnie na dzień dobry dobraniem się do rozporka, wpakowała sobie całego po same jaja a mały nie jest czyli głębokie gardło z wymiotami, no i sex analny oczywiście lewatywy sobie nie zrobiła wiec mój penis był cały w g.... a ona bez problemu i oporów zaczęła mi obciągać, później poprosiła mnie żebym nasikał jej do ust. to chyba był największy perwers jaki przeżyłemSkomentuj
-
Kiedyś umówiłem się z koleżanką na basenie. Kąpaliśmy się, byliśmy w saunie, no i takie tam, wiadomo. Po pewnym czasie pojawiło się pytanie:
-ej, Damian, Ty czasem nie lubisz aligatorów?
No i się zaczęło. Pojawił się batman. Tego nigdy bym się nie spodziewał, ale koleżanka zajarana Batmanem chciała spróbować trójkąta. Ja powiedziałem że z plebsem nie chcę ale po długich namowach jednak dałem się namówić. Batman wyjął swój sprzęt do walki z przestępczością i zaczął posuwać pannę, więc ja zrażony gejostwem wymknąłem się i... Zauważyłem na ulicy kobietę swoich marzeń: długa, ubrana na czerwono, jej oczy świeciły jak gwiazdy. Nie czekawszy na zaproszenie przystąpiłem do akcji - najpierw klasycznie, później od tyłu, a na końcu przyleciał superman i zdjął gacie. Opel Astra 1998 pamiętam <3.
Taki oto perwers, nic w sumie w porównaniu do historii opowiedzianych przez zacnych forumowiczów ale jakie emocje...Skomentuj
-
-
Dział z opowiadaniami jest gdzie indziej..."Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques RousseauSkomentuj
-
Jestem mało perwersyjny jak na razie (przynajmniej w porównaniu do tego co niektórzy tutaj wypisują). Nie miałem spotkania z batmanem, supermanem czy oplem astrą.
Za największe perwery do tej pory uznaję:
- anal + wibrator w cipce,
- smyranie palcem cipki podczas smażingu na wczasach, gdy metr dalej leżała koleżanka,
- ostry seks z biciem otwartą dłonią po twarzy,
- za młodu robienie sobie nawzajem robótek ręcznych w nocy, w sali, w której spało ok. 20 osób.
Wszystkie te rzeczy chętnie powtórzę nie raz i nie dwa i mam nadzieję na dopisanie kolejnych.Luke, ja sem twój otec - Padre VaderSkomentuj
-
Jestem mało perwersyjny jak na razie (przynajmniej w porównaniu do tego co niektórzy tutaj wypisują). Nie miałem spotkania z batmanem, supermanem czy oplem astrą.
Za największe perwery do tej pory uznaję:
- anal + wibrator w cipce,
- smyranie palcem cipki podczas smażingu na wczasach, gdy metr dalej leżała koleżanka,
- ostry seks z biciem otwartą dłonią po twarzy,
- za młodu robienie sobie nawzajem robótek ręcznych w nocy, w sali, w której spało ok. 20 osób.
Wszystkie te rzeczy chętnie powtórzę nie raz i nie dwa i mam nadzieję na dopisanie kolejnych.
Ja tam w takim razie też perwersyjny nie jestem, poza paroma trójkątami i jakąś grupą. Ale gdzie mi do niektórych asów tutaj.Skomentuj
-
Wydarzyło się to w Anglii, wracając z koleżanką po imprezie, podpite oczywiście, zrobiłyśmy loda starszemu bezdomnemu murzynowi xD
Lubię różne perwersje ale to było chyba najbardziej... dziwne xdSkomentuj
-
a) miałyście chyba mocno przytępiony węch...
b) ta historia nadaje się jako case study do tematu o robieniu loda nieznajomemu czy jakoś tak...Skomentuj
-
Bezdomnemu??? Ania, jak dla mnie wygrywasz w tym temacie.."Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques RousseauSkomentuj
-
Na różne pomysły można wpaść po alko
Miał być największy perwers, a jako że tu (tak myślę) jestem anonimowa, to napisałamSkomentuj
Skomentuj