Lubię jak mój mężczyzna nade mną dominuje. Sama nie wiem dlaczego. Chociaż czasem też lubię się z nim podrażnić
Brutalny seks
Collapse
X
-
-
Nie każdy to lubi, dlatego trzeba dobrze poznać swoje i swojej partnerki potrzeby i granice. Ja lubię krępować moje partnerki i brać je ostro, ale to są partnerki, które lubią takie zabawy.Rajcownie jest kiedy używasz do zabawy koguciego pióra; perwersyjnie--kiedy robisz to z kogutem; ostro--kiedy robisz sobie piercing z kości koguta.Skomentuj
-
Ja mam taką wyjątkową potrzebę męskiej dominacji....więc może dlatego będę dążyć aby taki seks kiedyś dla mnie był na porządku dziennym..bragga....Skomentuj
-
czytajac te opinie tez sie z nimi zgadzam w pełni,tylko powiedzcie jak przekonac faceta który woli byc ulegly a kobieta nie umiem byc dominą hehehe?????????????Skomentuj
-
lubię być zdominowana. uwielbiam, gdy mój chłopiec rządzi w łóżku, kładzie się na mnie, łapie mnie za nadgarstki, a ja oplatam go nogami... później wchodzi we mnie taki mokry, bardzo mocno, coraz szybciej i szybciej, chwyta mnie za włosy, mrau. ale czasem ja też mam ochotę pobawić się nim, popycham go na łóżko, zrywam koszulkę, spodnie, majtki...
ogólnie brutalny seks jest dla mnie jak najbardziej.Skomentuj
-
mój m. niestety nie lubi takiego ostrego seksu...
Jak ja tęsknię za takim naprawdę mocnym rżnięciem, tak na granicy bólu.
Związane ręce, zasłonięte oczy...jakiś klaps w tyłek...
albo go przekonam albo zwariujęcałuję lepiej niż gotujęSkomentuj
-
Uwielbiam ostre pieszczoty, takie, że nie mam siły krzyczeć z rozkoszy, seks również lubie ostry. Lubię też delikatny i namietny seks i delikatne pieszczoty, kochamy się tak, jak mamy ochotęNajbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.Skomentuj
-
delikatny sex nudzi mnie i jak mi sie wydaje moja partnerke. nie pamietam kiedy bylo ostatni raz tak delikatnie....daaawno temu. nie mowie ze jest wiazanie i bicie ale ostry energiczny sex do utraty tchu...Skomentuj
-
-
Dziki, brutalny sex, mmm...jest cudowny Trzeba poczekać 5 dni do spotkania z ukochanym...Skomentuj
-
Brutalny sex? Eeee, mówię nie. Brutalnie to ja mogę pokopać worek z kartoflami, ale kochać się z użyciem przemocy, czy czegoś tam to nie dla mnie. Za szybko łapię siniakiSkomentuj
-
-
-
wiecie co, ja tez wole taki brutalny seks, to moj facet wychodzi zawsze z taka inicjatywa bo ja jestem dosc ulegla i w tej kwestii i potrzebuje kogos kto by mnie poprowadzil... kiedys wydawalo mi sie czyms nie do przyjecia krzyczec pi... mnie, i te inne słowa ) tak samo bicie po twarzy, klapsy podczas sexu itp. jednak tak zaczelam sie zastanawiac, bo jestem z moim facetem prawie rok, sex taki mamy na porzadku dzeinnym, jednak zastanwaim sie, a raczej boje sie czy w przyszlosci moze podczas kłotni nie zachowa sie tak samo .... jesli wicie o czym mowie. I tu rodzi sie moje pytanie, pytam hipotetycznie, bo nie zdarzylo sie nigdy zeby moj facet byl agresyny wobec mnie w innej systyacji niz sex, ale czy wam mezczyznom nie przeklada sie to jakos ????Skomentuj
Skomentuj