ten temat byl juz poruszanyw w "czy macie jakies fantazje" czy jakso tak...
ale tak:
- na lace
- na stole
- na wycieczce
- na sylwestrze (materac)
- na podlodze (najczesciej ;P )
- w przed pokoju
- w parku
- na lawce (moze nie taki prawdziwy ale nie jedna babcie by sie zbulwersowala)
- przy bibliotece
- na plazy (odludnej)
- w duzym pokoju po 18 brata mojej dziewczyny
- w jej pokoju ogladajac film
- na dzialce
- w lesie
... narazie tyle sobie przypomnialem
edit: ups... myslalem ze chodzilo ci o to gdzie juz to robilismy w nietypowych miejscach, a nie gdzie mozna - za szybko przeczytalem A mozna jeszce w wielu innych - potem dodam)
jak dla mnie to najfajniej by było w kościele- nie chce tutaj nikogo urazić bo sam też jetem katolikiem- ale tak od zawalenia ludzi a wy sie tak bzykacie w sekrecie.... zeby sie nikt nie zorientował to mogło by być ciekawe
niech kaczyński urośnie
WITAM PO DŁUŻSZEJ PRZERWIE
a mi sie marzy sex w ruinach zamku....mamy u nas w mieście takie właśnie ruiny i chciałabym sie tam kiedyś wybrać z moim facetem (ale po zmoroku bo w dzien kręci sie tam sporo ludzi) i czuć ten podniecający kilmat sredniowiecza, stać się cząstką historii tego zamku...super!!! Tylko miałabym stracha że ktoś nas nakryje:/
ta.....Romek może od razu w konfesjonale???a może jeszcze na ołtażu co???
I hope I'll understand some day, what's the meaning of this crazy game...
romek.. jesli chcesz czuc dreszczyk przed nakryciem, to wymyśli inne publiczne miejsce. bo kościół to raczej przegięcie...
Ja chciałabym zrobić to w 5 gwiazdkowym hotelu! Wielkie łóżko i atłasowa pościel, najlepiej bordowa ... płonące świece, a jako gra wstępna wspólny prysznic, albo lepiej kąpiel w jakuzzi z górą piany..
Tak szczerze, to właśnie coś takiego przeżyłam na swój pierwszy raz Tylko pensjonacik był o mniejszym standardzie I pościeli dużo brakowało do atłasowej Ale reszta była jak z moich snów Mój kochany mężczyzna BARDZO się postarał Wiedział, że się boje i zadbał o wszystko!!
Więc do spełnienia całego marzenia brakuje mi tylko takiej... luksusowej... atmosfery Może kiedyś zabawimy się w burżuje!
"Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
Casanova
Hmmm ciekawie. Mi się marzy seks w pędzącym autobusie tak po wertepkach :p lub na wirującej pralce a najlepszym miejscem byłby duży głośnik estradowy z którego leciały by mocne basy
co do pralki widzialem kiedys taka komedie...
byl sobie gostek,tak pod 45 i czytal gazete. i u niego byla jakas tam kuzynka czy cos - taka dupa ladna ok 25. i ona podeszl do pralki kolo ktorej on siedzial zdjela spodnie i wlozyla je do pralki - zostajac w samych gatkach. On zaraz namiot, ale dalej udawal ze czyta gazete. Ona to obczaila i do niego ze nie umie wlaczyc i go poprosila o help... on tak sie scylil stojac za nia do programatora to ona tyleczkiem o jego namiocik a potem to juz on ja posadzil na pralce i chcial podzialac i byl za niski, podlozyl sobie miske jakas i na niej stal ale ciagle za malo
to saidl na tej pralce, przodem do niej i zaczl dzialac a ona noga w programator i sie pralka na wirowaniewlaczyla ;D niezla scena
Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca. Billy Crystal
Bardzo mnie podnieca seks na biurku w pracy, najlepiej jeszcze nie zamykać drzwi na klucz.
A poza tym próbowałam kiedyś seksu na stole do ping-ponga. Śmiesznie było, bo stół o mało się nie rozleciał.
Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.
a mi sie marzy sex w ruinach zamku....mamy u nas w mieście takie właśnie ruiny i chciałabym sie tam kiedyś wybrać z moim facetem (ale po zmoroku bo w dzien kręci sie tam sporo ludzi) i czuć ten podniecający kilmat sredniowiecza, stać się cząstką historii tego zamku...super!!! Tylko miałabym stracha że ktoś nas nakryje:/
ta.....Romek może od razu w konfesjonale???a może jeszcze na ołtażu co???
Skomentuj