Kochacie się... czy uprawiacie seks.... ???

[probo]

Najczęściej to... kochamy się
Ale wiele zależy od nastroju, sytuacji, tego jak to co ma się wydarzyć będzie wyglądało... uprawiamy seks, bzykamy się, pieprzymy, przelatujemy, rżniemy... itd. co za różnica w sumie

[lady_mysterious]

nawet jak mnie ostro rżnie to się kochamy

[Ćwierćnuta]

Przede wszystkim się pieprzę.

[vymioth]

u mnie najczesciej dominuje termin rzniecie

[skromna]

a jeśli się z partnerem pieprzy to to ujmuje tej miłości

[Alexandra]

nawet jak mnie ostro rżnie to się kochamy

Dokładnie. Rżnięcie nie przeszkadza przecież w kochaniu, czy tam odwrotnie))

[rainboksik]

Tylko pieprzenie i rżnięcie, miłość jest dla mięczaków

Dajka jesteś moją idolka , dobrze powiedziane 2x na tak z tym postem

[iihtiander2]

To prawda. Najwazniejsze to zaufanie. Chyba najbardziej z miloscia idzie w parze. Wtedy mozna sobie na wiele pozwolic. My sie czasem kochamy a czasem bzykamy. Ale ocenic to mozna dopiero po fakcie. Jak nas czasem poniesie...

[arktan]

My przeważnie się kochamy, ale zależy od sytuacji , bo raz na jakiś czas pojawi się tekst ,,przelecę Cię " itp

[Xardas313]

Ja się yiffam "Kochanie" zostawiam dla uczuć i związku, a z "uprawiania sexu" w ogóle nie korzystam. Już bardziej "zabawiam sie"

[watch.out]

u mnie jest dym, bzykanie albo parzenie

[Czarny_Czarna]

My się po prostu... bawimy

[Away]

parzenie, nie no jakie określenie

[watch.out]

"bedziem sie dziś parzyć" ;D

[Away]

Śmieszne, pierwszy raz się spotkałam z takim określeniem