W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Kochacie się... czy uprawiacie seks.... ???

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • rozyczka70
    Erotoman
    • Mar 2007
    • 656

    #91
    Pokrótce w tym temacie:
    - uprawiać seks - owszem, to faktycznie coś w rodzaju uprawiania pola - "orze ile może"
    - kochać się - w sensie erotycznym, to najogólniej ujmując zespolenie duchowe ciał...
    ...i tyle
    Rozyczka
    vel
    Szukający Myśliciel

    Skomentuj

    • Trzynasty
      Ocieracz
      • Jul 2006
      • 156

      #92
      Kochałem się z moją byłą, którą autentycznie kochałem. Teraz póki co "tylko" uprawiam seks. To dość łatwe do odróżnienia, dla kogokolwiek kto miał do czynienia z takimi dwoma sytuacjami.

      Skomentuj

      • zwyklygosc
        Świętoszek
        • May 2010
        • 23

        #93
        Kochamy się , pieprzymy , rżniemy - wszystko zależy od nastroju

        Skomentuj

        • drevni_kocur
          Ocieracz
          • Aug 2009
          • 124

          #94
          częściej kochamy niż uprawiamy seks. chyba oboje to wolimy.
          praktykujemy seks na śmieszno
          "Serce niewiasty to labirynt subtelności stanowiący wyzwanie dla szulerskiego umysłu prostackiego samca."

          Skomentuj

          • zielona
            Świętoszek
            • Mar 2010
            • 23

            #95
            U mnie chyba wszystkiego po trochu. Kochanie się może się zamienić w czyste uprawianie seksu wręcz pieprzenia się i na odwrót. Kochamy się zawsze, bez względu na pozostałe określenia, a one już najczęściej zależą od nastroju i innych czynników.

            Skomentuj

            • psotka
              Świntuszek
              • May 2009
              • 71

              #96
              kochamy sie... ale czasem zdarza sie ze lubimy powiedziec do siebie: przelece Cie, bedziemy sie bzykac, itp...

              Skomentuj

              • Napalona kotka
                Banned
                • May 2010
                • 98

                #97
                u mnie jest tak samo ogolnie tez mowimy kocham sie ;p ale takze zdarza sie pobzykamy sie albo cos ale to juz w zartach bardziej po prstu wtedy brechtamy ;D

                Skomentuj

                • iceberg
                  PornoGraf
                  • Jun 2010
                  • 5113

                  #98
                  Napisał Maoam
                  Kocham się, nawet jak się pieprzę.
                  dokładnie jak Maoam, lepiej bym tego nie ujął... chociaż czasem zdarza nam się szybkie rżnięcie jak nie ma możliwości ani czasu na więcej
                  Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                  Skomentuj

                  • Żyrborka
                    Świętoszek
                    • May 2010
                    • 13

                    #99
                    A my używamy różnych zwrotów, w zależności od dnia, humoru i pomysłowości. W bardziej romantycznej chwili "kochamy się", innym razem z zaskoczenia pasa pytanie "to co seksik?", albo "dziś Ciebie jeszcze przelecę" ...
                    A skoro między nami jest uczucie to nie ma co się czepiać tego jak nazywamy stosunek.

                    Skomentuj

                    • Malinka_a
                      Perwers
                      • Feb 2011
                      • 1219

                      myślę, że z kimś, kogo się kocha można i się kochać i uprawiać seks, a z kimś, do kogo się nic nie czuje można tylko uprawiać seks.
                      my używamy różnych określeń, najczęściej właśnie te dwa, czasem w potocznych rozmowach pada "robić to", lub tym podobne zwroty.
                      widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
                      jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
                      bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

                      Skomentuj

                      • Betina
                        Erotoman
                        • Mar 2011
                        • 596

                        To zależy od chwili... Pieprzę się, kocham, uprawiam seks... Jakie znaczenia ma to jak nazywam te czynności?
                        "Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. Bralczyk

                        Skomentuj

                        • Grajam
                          Ocieracz
                          • Feb 2009
                          • 131

                          Uprawiać seks... brrr... brzmi tak rutynowo. Nie cierpię tego określenia. Ja zawszę się kocham z moją dziewczyną, chociaż nie mam nic przeciwko innym określeniom typy walić się, przelecieć itp.
                          Jednak moja gorsza połówka uznaje tylko kochać się.

                          Skomentuj

                          • Wujek

                            My się kochamy
                            Uprawiamy seks...i wszystko co sie mieści w "delikatnych" określeniach

                            Skomentuj

                            • daj_mi
                              Emerytowany PornoGraf
                              • Feb 2009
                              • 4452

                              Tylko pieprzenie i rżnięcie, miłość jest dla mięczaków
                              Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                              Regulamin forum

                              Skomentuj

                              • sister_lu
                                PornoGraf

                                Nadmorska Diablica
                                • Jun 2007
                                • 1491

                                Robimy wszystko, tylko nie bzykamy się
                                Bzykanie kojarzy mi się ( jak już kiedyś przed resetem forum pisałam) ze zwiędniętym skrzydłem komara

                                Skomentuj

                                Working...