zgadzam sie z a-fly-woman i rojze... Rozmiar jaknajbardziej ma znaczenie i to kluczowe w niektorych przypadkach...
no własnie bo pewnych pozycji przy krótkiej fajce za dobrze nie da sie zrobić (od tyłu w cipke na jeźdźca i podobnie z boku) i to samo w drugą strone przy duzej fajce (na pieska, ponoc kobiety czasem czują ból, misjonarska z nogami panny w na faceta barkach, anal odpada no chyba ze któryś lubi moczyć tylko końcówke) podobnie sprawa ma sie z oralem, jedne lubią duze pały ale wiadomo ze przy takich odpada tzn "Deep Throat", przy małych znowu kobieta nie moze jednoczesnie ruszać skórą i ssać koncówke wszystko ma swoje plusy i minusy ja mam małego eheheheh
kozak po czesci sie zgadzam... jak juz mowilam preferuje mniejsze penisy 20cm to dla mnie istny koszmar.. okolo 15 sa swietne, no i idealnie nadaja sie do anala... poza tym nie musze sie nim ksztusic w orala... fakt ze te dlugie ladnie wygladaja wizualnie ale trafilam na takie kilka razy w sypialni i nie bylam z tego powodu zadowolona...
a ja tam się nie martwię, wiem że kompleksów z tego powodu nie będę miał, wszak że 17 cm to nie jest dużo a zarazem nie mało, choć z różnych tabel wynika że 17-to centymetrowy to już zalicza się do dużych. hmm... ja tam nie wiem jakie kobiety wolą czy duże czy małe ;] moim zdanie to kwestia sporna, z tego co pytałem he he przyjaciółki (kilka przyjaciółek pytałem się) jakie wolą, tylko jedna powiedziała że lubi duże.
Kwestia gustu, no i chyba anatomii danej osoby, czy większy sie zmieści i nie bedzie sprawiał bólu itp.
Pozdro
z tego co pytałem he he przyjaciółki (kilka przyjaciółek pytałem się) jakie wolą, tylko jedna powiedziała że lubi duże
też kiedyś swoje koleżanki wziołem na taką małą spowiedź i nieliczac tych bez zdania wszystkie zgodnie stwierdziły ze wolą duże pocieszam sie tylko ze pewnie chciały mi zagrać na uczuciach eheheh
kozak po czesci sie zgadzam... jak juz mowilam preferuje mniejsze penisy 20cm to dla mnie istny koszmar.. okolo 15 sa swietne, no i idealnie nadaja sie do anala... poza tym nie musze sie nim ksztusic w orala... fakt ze te dlugie ladnie wygladaja wizualnie ale trafilam na takie kilka razy w sypialni i nie bylam z tego powodu zadowolona...
Zgadzam sie z toba w zupełności Ja tez wole duzo mniejsze penisy
Nadzieja to cierpliwość czekania,aż spełnią sie wszystkie pragnienia Czasem marze...zamykam wtedy oczy i nie chcę już ich otwierać
A mówią że faceci tylko mierzą wielkość biustu a tu panie walczą o metry....
Mój ma we wzwodzie do 19 cm i sięga bardzo głeboko ale to już zależy od techniki...
A ja mam 19 i sądzę że gdyby miał jakieś 2-3 cm więcej to moją malutką by przebiło....
0statnio edytowany przez sister_lu; 08-11-16, 20:03.
Suma długości i obwodu penisa to min. 30 cm. I tak naszym zdaniem należałoby prawidłowo podawać wymiar członka. W zasadzie to najbardziej prawidłowo byłoby podawać jego objętość, ale tę trudno zmierzyć. Suma długości i obwodu jest natomiast dość miarodajna.
Jeśli chodzi o nas, wolimy i długie i grube. Maksymalne rozmiary bardzo pożądane
Witam wszystkich, taki sobie komentarz do w/w wypowiedzi.
Oczywiscie nie bierzcie za bardzo tego do siebie (faceci mniej chojnie obdarzeni)
Troche prawdy o NIEMCACH - ROZMIAR MA ZNACZENIE
Jakiś czas temu wyczytałem że pewien NIEMIECKI! naukowiec przeprowadzał badania dotyczące rozmiarów penisa wsród obywateli EUROPY.
Okazało sie że został znienawidzony przez swoich rodaków, a to dlatego że jego badania mówiły iż NIEMIECKIE PENISY są najmniejsze w EUROPIE [średni ich rozmiar to poniżej 14 cm]. Najwieksze średnie rozmiary mają - SZWEDZI, LITWINI i POLACY!!! [średnia wiekość 16/17cm]
Nie jestem antyniemiecki, ale szkoda że takich ciekawostek nie rozgłaszają media, bo to że NIEMKI, to są jedne z najbardziej nieładnych kobiet na ZIEMI to już wiemy.
Ale o możliwosciach ich facetów to się dowiadujemy Wyobrażacie sobie, co by było jak o tym fakcie trąbiłaby cała EUROPA?
A prawda jest taka ze rozmiar penisa jest istotny, oczywiście nie mam tu na myśli 30cm, ale 18/20cm do tego obwód 14/15cm plus "figlarność" to znakomite połączenie, czyż nie?
Pewnie, są komentarze które mówią ze rozmiar nie ma znaczenia, byle był "figlarny" zgadza sie, ale wg mnie piszą to osoby w wiekszosci dziewczyny, które albo miały kilku partnerów w dotychczasowym życiu 2/3, albo poprostu kochają swojego faceta i to im wystarcza. A dziewczyny które przeżyły troche wiecej, doświadczyły i widziały więcej zawsze będą wracały wspomnieniami do bardziej chojnie obdarzonych (nawet jak już będą miały swoich ukochanych z mniejszym penisem)
Taka prawda
. A dziewczyny które przeżyły troche wiecej, doświadczyły i widziały więcej zawsze będą wracały wspomnieniami do bardziej chojnie obdarzonych (nawet jak już będą miały swoich ukochanych z mniejszym penisem)
Taka prawda
Ja tam trochę przeżyłam i widziałam i doświadczyłam. I mam akurat na ten temat inne zdanie.
Hojne obdarowanie ma dla mnie znaczenie wyjątkowo poślednie.
Skomentuj