Nie wiem czemu się dziwisz, seks się uprawia bez ubrań. Koszulę z partnerki też byś zdjął. A to co kogo kręci - sprawa indywidualna
Do koszuli dodałbym lużno zawiązany krawat. Może się potem bardzo przydać
Do koszuli dodałbym lużno zawiązany krawat. Może się potem bardzo przydać
Skomentuj