Najczęściej partner kończy w moich ustach, bo tak lubi najbardziej, a mi również sprawia to ogromną przyjemność i wcale nie upokarza.
Uwielbiam obserwować wyraz twarzy mojego faceta podczas przeżywania orgazmu i jednocześnie czuć na języku pulsującego penisa. Dodam nieśmiało, że na koniec lubię go lubieżnie wylizać...
Uwielbiam obserwować wyraz twarzy mojego faceta podczas przeżywania orgazmu i jednocześnie czuć na języku pulsującego penisa. Dodam nieśmiało, że na koniec lubię go lubieżnie wylizać...
Skomentuj