W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Lubie czytac kogos madrego,
To przyjemne.
Zawsze wtedy milkne i siadam
I slucham
Patrze
Chlone ile moge.
To jest dobre i celowe.
Kolega inzynier?
Jakos tak pamietam.
Tak samo uwielbiam uzywwc logiki, analizy.
Zawsze prowadzila do celu.
Latwiej sie zyje.
Nawet jak czasem z bledem, to mozna zdebagowac i dalej jazda do przodu.
Oj panie.... Duzo mozna pisac..opowiadac..
Ale takie brednie wciskaj malolatom.
Chyba za daleko poszedles w swych fantazjach.
no Panie jak głowa boli to seks jest najlepszym lekarstwem na to! dlaczego miałabym rezygnować z powodu bolącej głowy z seksu? a mnie akurat często głowa boli więc wiem co mówię... w moim przypadku seks w 9 na 10 przypadków polepsza sytaucję a do tego jest za****scie przyjemny
cóż przechodzę cykle bólowe przez kilka dni z rzędu w miesiącu, łzy mi się cisną do oczu i żadne tabsy nie pomagają. kiedyś bolała mnie głowa w ciągu 3 lat jakieś 30 miesięcy w ciągach rozbijanych na jeden max dwa dni przerwy. Nie wiem jak ja skończyłam to liceum. ale lekarze twierdzą ze jestem całkowicie zdrowa. nic takiego... żygam z bólu i wszystko jest ok... miałabym przez trzy lata seksu nie uprawiać? słaby pomysł.
teraz mogłaby męzowi odmawiać conajmniej 4 razy w tygodniu ale wolę to zamienić na 4 udane ruchanka
Ja jako doświadczony w związkach podzielam zdanie Ice.
Chyha, ze komuś wystarcza sex raz w tyg a wieczory spedzane samotnie są fajne to faktycznie lepiej samemu ale chyba mało kto jest tak skrzywiony psychicznie
Mając kobietę dla ktorej nie ma problemu z oralem z polykiem, klasyk w każdej pozycji i anal... Do tego wszystko bez gumy
Niech twoja zona prowadzi szkołę żon dla mlodych kobiet.
Bedziesz nurzał sie w forsie.
Fakt ze troche to zbyt piekne zeby bylo prawdziwe ale swiat jest duzy, takie rzeczy sie zdarzaja.
Wlasciwie co robisz na BT?
Ja majac taka dupe zaj*bałbym sie na smierc a nie surfowal po necie.
Chyba ze to ty wlasnie prowadzisz szkołę i tez nurzasz sie w forsie.
Joedoe "co za dużo to i świnia nie zeżre" . Czasem trzeba zregenerować siły i zając się czymś innym niż seks, nawet najbardziej za****sty...
Szkoła to raczej odpada, istota jest tak genetycznie wyposażona więc uczenie innych nie bardzo by wyszło - te co mają tak naturalnie to też tu występują a te które musiałyby się wdrażać pewnie stwierdziłyby że to nie dla nich .
Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.
Dwa razy skorzystałem, z tym że to ja zamieszczałem takie ogłoszenia. A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że nie pisałem w nich bezpośrednio o seksie a dwie osoby. Najpierw maile, później pisanie na facebooku, spotkania i seks Krótkie relacje, jedna zakończona jednym tylko spotkaniem.
A czy ktoś z Was korzystał z usług typowego masażu erotycznego, który niekoniecznie kończy się seksem bądź FBG?
zazwyczaj usługa nie jest zbyt tania, stąd zastanawiam się czy warto się wybrać, biorąc pod uwagę że może być to zwykłe smyranie, podchodzące pod "masaż"
Dwa razy skorzystałem, z tym że to ja zamieszczałem takie ogłoszenia. A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że nie pisałem w nich bezpośrednio o seksie a dwie osoby. Najpierw maile, później pisanie na facebooku, spotkania i seks Krótkie relacje, jedna zakończona jednym tylko spotkaniem.
A Powiedz mi kim były te osoby ,które ci odpowiadały i z którymi się spotykałeś? Prostytutki ,zwykłe dziewczyny szukające skoku w bok za kasą czy dziewczyny szukające jednorazowego skoku? a może jeszcze ktoś inny opowiedz więcej na ten temat.
beztabu.com to strona dla prawdziwych erotomanów - a reklamowanie jest zakazane. Pzdr - K
Prostytutki ,zwykłe dziewczyny szukające skoku w bok za kasą czy dziewczyny szukające jednorazowego skoku?
Nie zawsze kobiety umawiające się przez internet na niezobowiązujący seks są prostytutkami czy lecą na kasę. Mogą też po prostu lubić seks..
Mi samej zdarzyło się spotkać z facetami poznanymi w necie i nie miało nic wspólnego z pieniędzmi. Jednak w życiu bym nie odpowiedziała na ogłoszenie. Jakoś mi to wali żałością, desperacją i rozpaczą, nie zdecydowałabym się.
No i to nie działa tak, że ktoś pisze "idziemy się ruchać?", a odzew jest "ok, ok" i gotowe. Trzeba się tu trochę wysilić.
My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
No i to nie działa tak, że ktoś pisze "idziemy się ruchać?", a odzew jest "ok, ok" i gotowe. Trzeba się tu trochę wysilić.
Ciebie też proszę o trochę więcej na ten temat co to znaczy wysilić się dużo rozmawiać ,pójść na randkę /spotkanie , uwieść?
Poza tym jak mam to rozpoznać czy laska jest taka jak ty czy np. prostytutka?
beztabu.com to strona dla prawdziwych erotomanów - a reklamowanie jest zakazane. Pzdr - K
Nie szukaj na zbiornikach tylko w miejscach trochę bardziej odbiegających od nich. Nie chcę robić reklamy, ale ja znalazłam na beztabu
I tak, trzeba trochę rozmawiać, przekonać kogoś do siebie, nawiązać jakąś nić porozumienia, można nawet powiedzieć, że uwieść. To często trochę trwa, ale jak nie uwiedziesz kobiety, to sam seks nie będzie tak satysfakcjonujący jak być powinien.
Dla mnie zawsze liczyło się jaki ten facet jest zanim się z nim umówiłam. Nie samo ciało i przyrodzenie się liczy. Nie mówię, że to zasada. Mówię za siebie.
My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
A Powiedz mi kim były te osoby ,które ci odpowiadały i z którymi się spotykałeś? Prostytutki ,zwykłe dziewczyny szukające skoku w bok za kasą czy dziewczyny szukające jednorazowego skoku? a może jeszcze ktoś inny opowiedz więcej na ten temat.
Już wyjaśniam To nie były prostytutki, nie płaciłem za nic. Wbrew temu co tam ktoś napisał, że "idziemy się ruchać" wcześniej jakiś czas rozmawialiśmy online, dzwoniliśmy do siebie itp. Nie od razu w mailach padało słowo "seks" i nie było tego słowa w treści ogłoszeń. Ktoś napisał, że desperatki... a może po prostu lubią odskocznię? Też lubią seks bez zobowiązań jak ja więc tego nie potępiam. Z jedną byłem raz (mężatka, dwójka dzieci, małżeństwo w sumie już tylko na papierze), z drugą byłem kilka razy. Przy pierwszym spotkaniu rozmawialiśmy tylko, zresztą byliśmy w miejscu publicznym, w pubie, tylko się poznawaliśmy. Nie liczyłem, że coś nastąpi więcej, nawet miałem głupie przeczucie, że już się pewnie nie zobaczymy... Kilka dni później napisała smsa "cześć, co robisz?", to był sobotni wieczór, nie miałem planów, zadzwoniłem do niej, powiedziała żebym wpadł i niespełna godzinę później już byłem u niej a potem w niej Ciekawe doświadczenia nie związane z prostytucją, sponsoringiem etc. Z prostytutkami doświadczenie mam zerowe.
@Kalilah - na beztabu? Można i tak Internet to nowoczesne medium dające multum możliwości, czemu potępiać kogoś kto właśnie tą drogą szuka wrażeń? Wszystko jest dla ludzi tylko trzeba być ostrożnym.
I na zbiorniku da się poznać dziewcze szukajace wrażen.
Trzeba tylko coś sobą prezentować. Z drugiej strony fajnych singli tam jak na lekarstwo. Spotkalam się tak trzy razy. Z jednego był fajny seks i ciekawa znajomość, później krótki związek. Drugi był totalnym burakiem ktory myslal ze umowil sie z prostytutką. Trzeci na spotkanie przyszedł z reklamówka, nie potrafił się wysłowic , brakowalo mu zębów i poprosił o postawienie sobie piwa bo nie ma portfela. Do dzisiaj wysyła mi wiadomości...
If your dick is longer than my heels, just say hello
I na zbiorniku da się poznać dziewcze szukajace wrażen.
Trzeba tylko coś sobą prezentować. Z drugiej strony fajnych singli tam jak na lekarstwo. Spotkalam się tak trzy razy. Z jednego był fajny seks i ciekawa znajomość, później krótki związek. Drugi był totalnym burakiem ktory myslal ze umowil sie z prostytutką. Trzeci na spotkanie przyszedł z reklamówka, nie potrafił się wysłowic , brakowalo mu zębów i poprosił o postawienie sobie piwa bo nie ma portfela. Do dzisiaj wysyła mi wiadomości...
Jaja sobie robisz z nasz
poooważnie przyszedł z reklamówką??
i prosił o browara??
hahahahah
taki gość z reklamówką co rano widać jak stoją przy krawężniku i czekają bo jadą do roboty i ich majster zabiera po drodze bo burak nie wydaje na dojazdy?
Skomentuj